Naprawde auto praktyczne i oszczędne. Przedewszystkim małoawaryjne ( w moim przypadku bezawaryjne ) co potwierdzają rapory Tuv z poprzednich lat. Szkoda tylko że tak niezawodnych aut sie juz teraz nie produkuje (nawet nowsze modele toyoty juz takie nie są). Na pewno jeżeli model ten produkowany byłby dłużej, zakupiłbym świeższą wersję. Niestety ze względu na wiek auta niedługo będę myślał nad zakupem czegoś nowszego ( na pewno będzie to też toyota ) bo z biegiem lat konstrukcja pojazdu juz sie postarzała i znacząco odbiega od nowych trędów. Jedyne co mnie smuci jako posiadacza tego auta to fakt, ze następne takie juz sie nie trafi ( mam tu na myśli szczególnie bezawaryjność )Polecam każdemu
Wrażenia
5,0
Silnik
silnik przy przebiegu 273 tys (120 tyś mojego użytkowania od 3,5 roku)bez zadnych usterek, do tego stopnia ze od wymiany do wymiany oleju nie trzeba zagladac pod maske i wyciagac bagnetu aby z niepewnoscia sprawdzac czy jest olej czy juz go nie ma. Jezeli troche zadba sie o to autko ( reglarne wymiany filtrow oleju itd ) odwdzieczy sie niezawodnoscia a jedyne koszty jakie sie ponosi to te na stacji benzynowej podczas tankowania - co tez mile zaskakuje. Silnik 1.6 w wersji 115 KM (przed modrnizacja w której jego moc zmniejszona do 106 KM ze wzgledu na wchodzące ówczas nowe normy emisji spalin )jest dynamiczny lubi wysokie obroty i radzi sobie przyzwoicie z lekkim jak na ta klase pojazdem ( w dowodzie 980 kg, na wadze 1060 kg )a przy starcie ze swiatel potrafi zdziwic nie jednego wlascieciela dwulitrówki. Wadą silnika jest jego dosyc głośna praca szczególnie przy wysokich obrotach i niski moment obrotowy ( wkońcu to tylko 1.6 ) co jest odczuwalne jeżeli podrózuje sie w cztery osoby z bagażem - wtedy silnik jest troche za słaby, częsciej trzeba redukować i wkrecać go na wyzsze obroty. Ale ogólnie jak na konstrukcje z początku lat 90 - tych mozna stwierdzic ze jest bardzo bardzo dobry-273 tyś bez żadnej usterki (auto od nowości jest mi znane)i pewność że jeszcze sie nim długo pojeżdzi bezawaryjnie-mysle ze rzadko sie zdaza.odemnie 5 moze z małym minusem za głośną prace
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia do tej pory pracuje bez naprawy, od niedawna pojawił się zgrzyt przy redukcji na trójkę - zapewne synchronizator, ale jest to na tyle sporadyczne że narazie nie zamierzam tego robic.
Biegów nie trzeba szukać, bezproblemu trafiamy tam gdzie chcemy, skok skrzyni krótki. Przy dynamiczniej jeżdzie można bez problemu szybko zmienić bieg.
4,0
Układ jezdny
Nie ma co sie oszukiwać, że układ jezdny pozwala na dynamiczną jazdę w zakrętach - wkońcu to nie jest auto sportowe :) Mała masa pojazdu dodatkowo sprawia że przy dynamicznym pokonywaniu osrych łuków trzeba uważać szczególnie jeżeli podróżuje się samemu. Osobiscie auto lepiej mi się prowadzi kiedy podróżuje z kompletem pasażerów. No i fabryczne opony ja dla mnie za wąskie. Pozytywnie oceniam ich wymiane na 195 przod i 205 tył.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność można oceniać w tym aucie dobrze. Mankamentem są stosunkowo małe lusterka boczne,prze cofaniu przeszkadza też spojler na tylniej klapie który ogranicza widoczność w wewnetrznym lusterku - którego ja osobiście rzadko używam
4,0
Ergonomia
Trzeba pamiętać że ocenia się tu auto którego konstrukcja pochodzi z poczatku lat 90 tych. więc nie można tego odnosić do aut powstających obecnie. Deska rozdzielcza jest ergonomiczna, prosta i może sie podobać. Duże czytelne zegary, wszystko w zasięgu ręki.Na pewno bez zbytniej finezji i szaleństwa-po prostu klasycznie i praktycznie.Fotel kierowcy regulowany w trzech płaszczyznach + regulacja w oparciu na wysokości odcinka ledzwiowego kregosłupa sprawia że można bez problemu ustawić wygodną pozycję za kierownicą i podróżować bez zmęczenia nawet na długich trasach. Na pewno fotele nie zapewniają dobrego trzymania bocznego i to uważam za wadę. Może to drobiazg ale wygodną sprawa dla mnie jest stopka pod lewą nogą, która sprawdza sie na autostradzie i pozwala wygodniej prowadzić samochód. Jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny widać że auto pochodzi z poprzednie dekady, ale moim zdaniem konstrukcja jak na tamte czasy nowoczesna (o czym świadczy np. fakt iż auto to miało wtedy najniższy współczynnik oporu powietrza w klasie ) do tej pory nie zestarzała sie tak bardzo jak u konkurencji. Klasyczny seden bez zbytniej ekstrawagancji-takie konstrukcje wolniej sie starzeją.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zarzutów, oczywiście jeżeli ktoś ma model samochodu bez klimatyzacji - tak jak ja - może powiedzieć smiało iż bardzo jej brakuje w gorące dni :(
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W tej kategori myślę że carina jest klasą samą dla siebie. Z przodu miejsa jest dużo, schowki w podłokietniku drzwiach i desce spore - można się spokojnie pomieścić z wszystkim co na codzień się wozi w aucie. Za bardzo praktyczne uważam dodatkowe schowki-\"szuflady\" pod przednimi fotelami i schowek na okulary przy wewnętrznym lusterku. Brakuje na pewno jakiejkolwiek podstawki na kubek no i jeżeli ktoś jest osoba palącą to na pewno nie jest zadowolony z bardzo ale to bardzo niepraktycznie umieszczonej popielniczki do której dostęp szczególnie dla pasażera podróżującego z przodu jest dramatyczny. Jeżeli chodzi o tylnia kanapę to jest po prostu rewelacyjna ( oczywiście jak w każdym aucie jeżeli podróżują na niej dwie osoby ). Wygodne długie i odpowiednio pochylone siedziska, na nogi ilość miejsca nieograniczona!!! Mogę śmiało stwierdzić że z tyłu podróżuje się o wiele bardziej komfortowo niż z przodu. Nie miałem okazji siedzieć jeszcze w aucie w którym przestrzeń z tyłu jest tak ogromna ( nawet w avensis juz nie jest tak dobrze )- mam tu na mysli oczywiscie auta podobnej klasy a nie Maybacha. Bagażnik 545 litrów w sedanie to potęga - jest ogromny i pozwala spakować duże ilości bagażu. Otwór załadunkowy jest wystarczający jednak na pewno w tym aspekcie praktyczniejszy jest liftback (który moim zdaniem nie wygląda już tak fajnie ) Trudno w to uwierzyć że w tym aucie wygospodarowano aż tyle miejsca na bagaż. To że jest on naprawde duży potwierdza fakt, iż w tej klasie pojazdów tak dużego bagażnika niespotka się nie tylko w autach z lat 90 - tych, ale i tych obecnie produkowanych ( pierwszym modelem jaki znam który przekroczyłby nieosiągalną do tej pory granice 545 litrów jest obecnie produkowana Skoda Oktawia - jak dobrze pamietam 550 litró )
3,0
Wyciszenie
Jak wspominałem wcześniej głośna praca silnika szczególnie przy wysokich obrotach może być uciążliwa - tu myślę że można było lepiej wyciszyć wnętrze pojazdu
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Trudno mi cokolwiek powiedziec o cenach napraw, bo po prostu do tej pory ich niewykonywałem :) Jeżeli chodzi o podstawowe części takie jak filtry czy klocki jest przeciwny powszechnej opini ze \"sa one drogie bo to japonczyk\". Tak mnie straszono przed zakupem tego autka, a jak sie okazuje w praktyce ceny czesci nie odbiegaja wogole od tych do aut niemieckich czy francuskich. Zużycie paliwa naprawde miło zaskakuje i jest niskie. Jest ono moim zdaniem wynikiem tego iż auto jest lekkie a konstrucja odznacza się niskim oporem powietrza o czym wspominałem wcześniej. Średnie spalanie w cyklu mieszanym to 7,5l./ 100 km - i jest to srednia jaka uzyskuje dojezdzajac tym autem do pracy troche po trasie troche w miescie. Na długiej trasie udało mi się osiągnąć wynik 6,2l./100 km ( w nocy bez szaleństw na trasie kraków-mazury )ale to juz wiąże sie z naprawde delikatnym operowaniem prawa noga. Przy naprawde dynamicznej jezdzie apetyt autka wzrasta nawet do 10 litrów na setke, ale o taki wynik trzeba sie juz dobrze postarac. Praktyczna moim zdaniem jest ta toyotowska lampka na desce ECONOMY która zapalając się na pomarańczowo powoduje że noga na pedale gazu lekko popuszcza, a jak sie okazuje czasami można też stosunkowo dynamicznie przyspieszać i robić to ekonomicznie.
4,0
Stosunek jakość/cena
Stosunku jakości do ceny nie oceniam \"doskonale\" tylko ze względu na fakt iż auto nie jest tanie w zakupie. Auta te trzymają cenę,nawet starsze roczniki. Jest ich stosunkowo mało a ich ceny sa wyższe od europejskich odpowiedników, a to dlatego iż są po prostu lepsze. Ale jeżeli kupimy już Carine i oczywiście jak w każdym aucie zadbamy o jej eksploatacje, odwdzięczy się nam niezawodnością i pozwoli nam w codziennym użytkowaniu zaoszczedzić dużo pieniedzy zarówno na stacji benzynowej jak i u mechanika którego bedziemy odwiedzac bardzo rzadko i to tylko po to żeby wymienić olej i płyny a nie naprawić usterke.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jeżeli chodzi o jakieś małe usterki które przytrafiły mi się podczas użytkowania to z czystym sumieniem mogę stwierdzić że nie było żadnej takiej, która spowodowała by że nie dojechałbym do celu czy stanął gdzieś na poboczu drogi. Ale, się zdarzają:
1. Niesety dzięki naszym polskim drogom dosyć czesto ulegają zniszczeniu elementy zawieszenia tj. kożcuwnki drążków, tuleje wahacza itd
2. Może denerwować nisko zawieszony układ wydechowy, który czasem można zawadzić przejeżdzając przez wyższy próg zwalniający czy stromy najazd ( ale to tez ze wzgledu na to ze auto jest dlugie )
3. Kantujące prowadnice szyb elektrcznie - szczególnie tylnych
4. Trzeszcząca deska może czasami denerwowac, ale w aucie 14 lat z przebiegiem prawie 300 tys może to nie dziwic
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
brak jakichkolwiek poważnych usterek :)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V XLi 114KM 84kW
[l/100km]