Ocena kierowcy - Toyota C-HR I Crossover

Auto wizualnie bardzo ładne, W opcji którą mam całkiem nieźle wyposażone. Ale niestety w tej cenie można było znaleźć wiele podobnie wyposażonych i wyższej klasy samochodów jak passat, superb i insignia. Kupiłem auto z uwagi na legendarne spalanie hybryd. Ale okazało się, że w moim wypadku hybryda wychodzi znacznie drożej. Spalanie w przypadku niego (gdzie mam 3.7 km dokładnie do pracy) to 9.4 w zimę. Dla porównania insignia ma 2.0 cdti 6.8. Z tego powodu auto całkowicie dla mnie straciło swój atut. Raz lub dwa razy w miesiącu pokonuje autem dłuższą trasę (80km) wtedy przy jeździe 120km/h spalanie to około 5.2l. A dla insigni 5.0l/100 km przy prędkości 140km/h. Na trasach mniej istotne jest już spalanie A ważniejszy komfort jazdy - i o ile pozycja za kierownicą jest naprawdę przyjemna, tak dźwięk skrzyni CVT jest prawie nie do zniesienia. Auto bardzo słabo wyciszone, przez co bardzo mocno słychać szum wiatru. Jeśli dodamy do tego różnice w mocy 122 i 170 (Nie wspominając o momencie obrotowym) dodając wagę (chr jest ciezszy) różnica w komforcie jazdy jest bardzo duża. W danych technicznych mówi się o 72KM mocy silnika elektrycznego - nie dajcie się oszukać 98 KM ma silnik spalinowy więc silnik elektryczny daje tylko 25KM i tak też to odczuwamy. Silnik elektryczny (choć zaprojektowany głównie do utrzymywania predkosci) powinien przy mocy 72 KM z łatwością przyspieszać do miejskich prędkości 60-70km/h. Tymczasem ten ma bardzo duży problem. Przyspieszenie od 0 (Dla testu) do 65 km/h trwa 2,5 minuty - więc wyobraźcie sobie jak bardzo producent mydli oczy. Dodatkowo co jakiś czas uruchamia się samoczynnie silnik spalinowy (nawet jeśli stoimy, a bateria ma jakieś 75%) na siłę doladowywujac akumulatory i przy tym z powodu zażywania większej ilości paliwa z powodu obciążenia. To jest właśnie paradoks tej hybrydy.

Sam komfort poruszania się bez ekodrivingu jest znosny w mieście. Po za miastem już doskwiera brak mocy. Zdecydowanie dla ludzi bardzo spokojnych i poukładanych

Podobno niezawodna. Ze względu na przebieg brak usterek. Bardzo duży minus za głośność pracy.

Bardzo przyjemnie i precyzyjnie. Tak jak bym wymagał żeby jeździło auto tej klasy

Ptaki zarzucając orzechy na dach (taka ich przypadlosc) zostawiają małe wgniotki. Dodatkowo jesienią 2018 kiedy chciałem zgarnąć liście z dachu i padłem się delikatnie mocniej o drzwi A te z zaskakującą łatwością się odksztalcily. W porównaniu do innych aut wypada gorzej pod tych względem.

Przód bardzo ok. Tym mniej. Pomaga kamera cofania i mnogość czujników ostrzegawczych

Ani dobra, ani słaba- przecietna

Auto bardzo długo się nagrzewa w zimne wieczory. Starsze auto, które kupiłem jako pierwsze - corsa B 1.2 wypadało wręcz rewelacyjnie w porównaniu do tego auta pod tym względem.. audi a6 c6 super. A tu jest po prostu słabo.

Przeciętnie

Bardzo słabe. Pozostawia wiele do życzenia- jak wszystkie japonczyki.

Ciężko powiedzieć. Nic się nie zepsuło więc daje 5

Skasowanie materiałów bardzo fajne. Bardzo fajny miękki materiał na desce rozdzielczej. Na podlokietnikach pomieszczenia, nie do końca skasowana skóra. Denerwujące cienki, ale nie skrzypiacy plastik wykonany na podobizne pjano-black. Kiepsko bardzo umieszczony przycisk schowka, do którego wciąż się nie mogę przyzwyczaić i chyba nigdy mi się to nie uda.

Brak - niezawodność toyoty

Brak