Ocena kierowcy - Toyota C-HR I Crossover

Zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Ja , miłośnik i użytkownik włoskich aut od 12 lat bo Żona też , ktore w dodatku nigdy nie sprawiały kłopotów, mamiony mitem niezawodnosci i doskonałosci Toyoty postanowiłem spróbować . A teraz tęskie zerkam za Fiatem 500X ktorego mialem kupić . C-HR to auto zrobione na kolanie . Przerost formy nad treścią . Ok . Ma dużo zalet . Świetnie się prowadzi , ma genialny uklad jezdny, zaskakująco żwawy malutki silnik . Ale wad bez liku ! A niezawodność ? Faktycznie , legendarna . 4 samochody zastępcze w pierwszym roku . Teraz kolejne problemy ktorę muszę zgłosić na przegladzie . Do tego najgorsze audio jakie słyszałem i wskaźnik paliwa mniej dokładny jak w seicento . O szczegółach uczciwie poniżej .

Na papierze cyfry straszą . 116 KM przy crossoverze i 1.2 . Ale jest nieźle ! Pieerwsze 3 biegi żwawy, szczególnie w trybie sport ktorego nie da sie włączyć na stałe tylko kasuje się po zgaszeniu :/ Na autostradzie zadyszka . Cichy , w miarę ekonomiczny. Zaczął buczeć przy 4000 obr . Ponoć padają zawory turbiny . Patrz forum toyoty . Plus - turbina chłodzona cieczą . Mozna gasić od razu .

Genialna . Chodzi jak szwajcarski zegarek. Lepszej nie miałem . Irytuje tylko szarpanie napędu na drugim biegu. Typowe. Patrz forum toyoty

Najmocniejszy punkt auta . Świetnie zestrojone zawieszenie ! Bardzo dobrze i cicho tłumi nierówności , świetne w zakrętach , bardzo dobry układ kierowniczy i hamulce . Genialnie jeździ po śniegu i sliskim . Trudno je wyprowadzić z toru jazdy .

Piękna . I tyle . Przestrzeń z przodu akceptowalna . Z tyłu klaustrofobicznie i bardzo pionowe oparcie . Bagażnik akceptowalny . To auto dla dwóch osób .

Widoczność jest ok w zakresie 180 st. czyli z przodu Boczna i tylna symboliczna . Uroki nadwozia a'la coupe. Czujniki z tyłu konieczne

Schowków bardzo mało . Kierownica niezwykle nisko . Tylna kanapa nie przekonuje . Półka na telefon ? Tak , na nokię 3210. Przestarzały system audio . Dźwięk tragedia . Duży plus - wygodny fotel kierowcy . Mimo że mam blisko 2 metry , nie męczy przy długich trasach .

Bardzo łatwo paruja się szyby . Wentylacja kiepska . Chłodzi i grzeje ok . Póki nie zepsuł się czujnik klimy . Teraz wariuje . Niebawem serwis . Znowu

Jak pisalem wyżej . Dla kierowcy w miarę . Choć nisko i wąsko na głowę ( jestem b.wysoki) U pasażera średnio, deska ogranicza miejsce na nogi . Tył dość ciasny, mało miejsca na stopy . Autem głównie jeżdżę sam , wiec mnie nie przeszkadza , ale nie jest to auto rodzinne .

Jestem po dieslach , wiec raczej cicho . Dla mnie ok. Silnik buczy przy 4000 obrotów od niedawna . Ponoc awaria sterowania turbiny . Czyli norma w tym aucie .

Drogie ubezpieczenie , drogie przeglądy , przyzwoite zużycie paliwa . Jeśli usterki będą również po gwarancji , to czarno to widzę .

Awaryjne , niedopracowane auto. Moja wersja za 87.000 zł z wyprzedaży rocznika . Materiały ok tylko z przodu . Plastiki na tylnych drzwiach jak w pierwszej pandzie . Kpina

Nie wiem co jest drobną a co poważną usterką , ale w dwa lata mieć ich tyle to albo pech albo faktycznie niezawodność jest legendarna. Awaria systemów bezpieczeństa - walka w serwisie kilka miesięcy , cztery auta zastępcze , w koncu naprawili Awaria sterowania turbiny Awaria automatycznego hamulca postojowego Awaria czujnika klimatyzacji Awaria i wymiana radaru przedniego do syst. bezp Awaria akumulatora Może coś zapomnialem jeszcze

Nie stanął na drodze ale jak wyżej : Nie wiem co jest drobną a co poważną usterką , ale w dwa lata mieć ich tyle to albo pech albo faktycznie niezawodność jest legendarna. Awaria systemów bezpieczeństa - walka w serwisie kilka miesięcy , cztery auta zastępcze , w koncu naprawili Awaria sterowania turbiny Awaria automatycznego hamulca postojowego Awaria czujnika klimatyzacji Awaria i wymiana radaru przedniego do syst. bezp Awaria akumulatora