Fajny samochodzik do miasta i krótkie podmiejskie trasy. Ocena na podstawie jazdy testowej nowym z salonu Toyoty. Jechałem za kierownicą i na tylnej ławce. Byłem zainteresowany rzeczywiście kupnem - siła reklamy. Po jeździe zrezygnowałem zdecydowanie. Nie za tą kasę i ten hałas. Czekam na nowego Yariska. Ma być w styczniu 2006. Niewiele droższy, 5 gwiazdek i ponoć znacznie lepszy od poprzednika. Czytałem recenzje - już jeżdżą m.in. w USA i Kanadzie - ale to wersje made in Japan z silnikiem 1500/106 KM i 8,5 s do setki. Zobaczymy co złożą Francuzi ...? :( ???
Wrażenia
4,0
Silnik
Kto lubi dźwięk silników typu boxer (dawne Alfa Romeo, Porsche - będzie zadowolony ;).
4,0
Skrzynia biegów
Dobrze choć są lepsze np. Fabia.
4,0
Układ jezdny
Jak na tę wielkość auta - dobrze.
Komfort
4,0
Widoczność
Dobrze, nie można mieć zastrzeżeń.
4,0
Ergonomia
Dobrze, wszystko pod ręką.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dobrze. Nie słychać że chodzi .... bo silnik zagłusza;).
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Wygodnie, przestronnie jak na tak małe autko. Byłem pozytywnie zaskoczony.
1,0
Wyciszenie
Okropnie. Wirówka w pralce automatycznej to nic w porównaniu. Tragedia. Gdyby nie brak wyciszenia to autko całkiem, całkiem ok.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Sądząc po wadze samochodu i pojemności silnika powinno być dobrze. Dużo zależy od stylu jazdy.
1,0
Stosunek jakość/cena
Zdecydowanie za drogi!. Wszędzie widać rękę księgowego. Gołe blachy i jako taki plastyk. Powinien kosztować nie więcej niż obecnie Fiat SC w promocji. Już C1 (to samo tylko inny znaczek firmowy) jest o kilka tys. tańszy.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Powinno być dobrze. Nowa i prosta konstrukcja. Czas pokaże.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Powinno być dobrze. Nowa i prosta konstrukcja. Czas pokaże.