Ocena kierowcy - Toyota Avensis III Wagon

Auto dość ładne i w zasadzie to tyle z zalet. Moja opinia dotyczy wersji ze skrzynią CVT. Toyota skończyła się gdy pojawiły się w niej kluczyki „Valeło”. Silnik 1,8 z Cvt to jakaś kpina. Koszty jakie potrafią wygenerować jego dwie potężne wady fabryczne przyprawiają o zawrót głowy. Skrzynia to osobny temat do ponurych żartów. To jest cichy i wcale nie oszczędny paliwożerny silnik dla starego dziadka co jeździ tylko do kościoła i do domu. Motor zupełnie pozbawiony jakiejkolwiek mocy, jedzie od 5tys obrotów. Dodanie gazu w konfiguracji ze skrzynią Cvt jest rozumiane przez komputer auta nie jako jedź szybciej tylko wyj głośniej. Przez to że silnik wyje jak kojot zamiast napędzać auto to pali ile zdąży. Jazda tym czymś to mordęga. Auto wcale nie zabezpieczone antykorozyjnie. Mimo że kupiłem egzemplarz z pewnym przebiegiem z zawoskowanym podwoziem rdzewiało jak wściekłe. Korodowało wszystko od dołu… kilkuletni wosk zwijał się w rolki i wychodzily wykwity świeżej mocnej rdzy dosłownie jak grzyby po deszczu.

Silnik ma dwie potężne wady które są w każdym 1,8 valvematic. Oglądałem kilka i w każdym walnie to samo. Kwestia czasu. 1 wada sterownik valvematic koszt naprawy tego nierozbieralnego według toyoty cudactwa zaczyna się od 1700zl. Druga wada niepozorny wyciek oleju z trójkąta śmierci. Co to jest trójkąt śmierci toyoty? Jest to łączenie na prawym tyle silnika kilku elementów. W jednym miejscu styka się głowica, blok silnika i obudowa boczna osłaniającą rozrząd i pod tą płytą boczną dokładnie w miejscu styku głowicy z blokiem mamy pompę oleju, główne kanaly olejowe wysokiego ciśnienia, napinacz od rozrządu i czujnik ciśnienia oleju. To wszystko w zasadzie w jednym miejscu na powierzchni wielkości dłoni dorosłego faceta. I teraz gdzieś z tego połączenia uparcie cieknie olej. Zgadnijcie z czego? Z uszczelki głowicy? A może z napinacza rozrządu? A może tylko czujnik? Nie wiem. Może jednak cieknie z płyty bocznej od rozrządu? A co jak pompa oleju leci? Te wszystkie elementy są dosłownie w jednym miejscu. Żeby to zrobić dobrze należy zdjąć głowicę wymienić wszystkie uszczelnienia no i przy okazji obowiązkowo wymienić rozrząd no bo jak to składać na starym. Koszt naprawy niepozornego wycieku oleju który będzie się szybko powiększał oscyluje w tej chwili na granicy od 4 do 6tys. Mówimy tu o kosztach szacunkowych przyjmując że blok silnika jest prosty nie wyjmujemy go z budy i nie urwie się nam żaden gwint od mocowania głowicy ani śruba a jest to prawdopodobne bo blok mamy aluminiowy.

Cvt skrzynia tragedia. To się nie nadaje do jazdy. Głupia wymiana oleju. Skrzynia zamula auto przeokrutnie. Przez ten wynalazek samochód nie przyspiesza. Dodajesz gazu samochód zamiast przyspieszać wyje silnikiem coraz głośniej i głośniej aż sie ludzie oglądają. Od momentu wciśnięcia gazu mija kilka sekund zanim odpali ostanowi zacząć przyspieszać. Wstyd tym jeździć. Ze skrzynią Cvt nie wolno ci ciągać przyczepki. Ta skrzynia tego nienawidzi i bardzo szybko zacznie szarpać po czym urwie łańcuch napędowy w środku. Części dontej generacji skrzyń Cvt NIE MA. Toyota nie sprzedaje części do tych automatycznych. Tylko uzywane.

Jest dobrze. Prowadzi się stabilnie i jako tako przewidywalnie.

Rdzewieje jak popierodolona. Nie da się tego inaczej ująć.

Widoczność na plus. Fabryczna kamera cofania robi robotę.

Dużo schowków dobrze się odnajduje w tym wnętrzu w zasadzie wszystko pod ręką. Wady Z szyn siedzeń odpadaj plastikowe nakładki. Cupholder z podłokietnika tylnego rozleciał się na kawałki po pierwszym użyciu. Radio fabryczne z nawigacją to jakiś totalny szarlatan nic w nim nie ma i nic nie można znaleźć a układ przycisków jest tak nieudany i nie intuicyjny że w sumie to więcej jeździłem bez radia niż z. Tylko kamera cofania była w n bardzo dobra.

Ogrzewanie i klimatyzacja to jakaś totalna pomyłka. Można to streścić tak albo dmucha ci na głowę zdecydowanie Za mocno albo nie daje nic mimo że jest włączone i ma działać. Układ climatronic z beznadziejnymi ustawieniami. Zupełnie nie użyteczne. Albo dmucha na łeb albo niby działa ale nic nie daje.

Jest dobrze nie ma się czego czepiać.

Słabe. Hałas z zewnatrz tłumi jako tako ale całkowicie nie radzi sobie z tym przeokrutnie wyjącym silnikiem.

Czytaj zakładkę silnik. Części eksploatacyjne w cenach przystępnych.

Przereklamowany bardzo drogi szmelc.

Skrzynia Cvt, aluminiowy blok silnika. Odpływ wody z klimatyzacji dokładnie w sam środek między blachy w wózek przedniego zawieszenia sprawia że korozja wyżera go od wewnątrz. Kolejny fakap na etapie projektowania.!