Silnik
: Kupiłem auto z przebiegiem 184000km i w dwa lata najeździłem do 218000. Niestety, od Toyoty wymagałem trochę więcej - materiały dość przeciętne, komfort średni, a zawieszenie jak na karuzeli w lunaparku. Jedyny wielki atut to bezawaryjność - przez 2 lata wymieniłem czujnik temperatury (70zł ) oraz sondę lambda (450zł). To z pewnością bardzo dobry wynik.