Ocena kierowcy - Toyota Avensis II Kombi

toyociarz, 20 lat temu

Silnik 1.8 VVT-i 129KM 95kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 17 tys. km

Toyota Avensis II Kombi 1.8 VVT-i 129KM 95kW 2002-2009 - Oceń swoje auto

3,92

7% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Samochód b. komfortowy, pewny w prowadzeniu, wizualnie się podoba gdyby nie te usterki i wymiany wręcz lawinowe uszkodzonych bądż niedopracowanych elementów osprzętu - czy kupiłbym drugi raz - trzebaby się poważnie zastanowić - na osłodę można powiedzieć, że serwis Toyoty w W-wie bardzo uprzejmy i sympatyczny, gdyby to był fiat albo VW to nic tylko się zastrzelic.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik b. elastyczny, cichy do 3000 obr, powyżej też w miare cichy

4,0

Skrzynia biegów

Skok dzwigni zmiany biegów dobrany wzorowo, biegi wchodzą z lekkim kliknięciem - to lubię

5,0

Układ jezdny

Zawieszenie wzorowe,idealne wręcz trzymanie się drogi - konkurenci europejscy daleko w tyle

Komfort

4,0

Widoczność

Przód przeszkadzają trochę przednie słupki, tył /kombi/ konieczne czujniki cofania - gdy są to wszystko o´key.

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Automatyczna dwustrefowa klima to naprawdę idealny sposób na prawidłową wentylację.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Bardzo duuuży samochód

5,0

Wyciszenie

Wyciszenie porównywalne z najwyższą klasą Mercedesa, czyli idealne jak na klasę średnią wyższa

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Silnik 1,8 a więc duży a spalanie jak w silnikach 1,4-1,6 zwłaszcza konkurencji europejskiej

2,0

Stosunek jakość/cena

Cena w sytuacji usterkowej jw. dużo za duża w stosunku do jakości, cena jest chyba tylko za prestiż marki i za bogate wyposażenie, które jak się okazuje jest awaryjne i niedopracowane.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Trochę trzeszczą plastiki i fotele i niektóre elementy odpadają /autentycznie lewy podłokietnik drzwi kierowcy/.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Oj sypnęło się i to powaznie, zaczęło się od kolumny kierownicy z elektrycznym wspomaganiem - wymiana po 16tys km skandal, reflektor ciągle zaparowany od środka z zielonym osadem od glonów - wymiana !!!! co dalej, akumulator po zimie 35% naładowania - wymiana /a to niby markowy miał być niemarkowe z Daewoo wytrzymywały 5 lat a nie rok, odpadające plastikowe elementydeski rodzielczej, wymienione, podejżany alternator chyba za słabo ładuje pewnie będzie do wymiany - no jak tak dalej pójdzie to będzie naprawdę nieciekawie zwłaszcza po gwarancji.