Ocena kierowcy - Toyota Avensis II Kombi

Samochód rewelacyjny, przede wszystkim bezawaryjny, a przy tym tani w utrzymaniu, komfortowy i elegancki. To mój 3 taki obszerny wpis w autocentrum, kolejny z dużym przebiegem, ale oceniana Toyota odbiega od wszystkich pod względem bezawaryjności. Auto kupione jako 2 letnie z przebiegem 130kkm, zrobiłem w nim gaz (4gen. prins) oraz prawie 300 własnych kkm w 12 lat. W tym aucie nie zepsuło się nic, aż do teraz, kiedy dzwoniąca panewka zakończyła moją przygodę z Avensis. Nie psuło się nic, oznacza absolutne nic. Nic tam nie naprawiałem w porównaniu z innymi markami. Zawieszenie bez remontu, silnik, łańcuch rozrządu, pompa oleju, wody, klimatyzacja, kompresor - nietknięte. NIC. Oczywiście poza nic było parę drobnic: łączniki stabilizatorów co 100 kkm, tłumik po 10 latach, sprzęgło po 300 kkm, a padła sonda lambda dość wcześnie, w połowie eksloatacji (7 lat około 200 kkm). Wyłączona i zastąpiona emulatorem dotrwała do teraz.

Elastyczny silnik, przy delikatnej jeździe spalanie realne do osiągnięcia to 6.2/100 benzyny (lpg+27%). Dynamiczna jazda nie przekracza 7.5, pobobnie jak autostrada 120, większe prędkości: 160= 8,5, jazda z vmax (do 190 z wiatrem) spalanie 12+. Silnk cichy, wysokoobrotowy, elastyczny, gazolubny. Idealny.

Sprawna 5 biegów, trochę mało precyzyjna (nie lubi sportowej jazdy i szybkie zmiany biegów). Ale to nie auto sportowe.

Auto dobrze się prowadzi, w szczegółności płaska podłoga (osłona, o ile jest) swietnie ssie do jezdni przy prędkości 160+. Układ w miarę prezycyjmy, ale spotkałem lepsze, jednak dzięki dobremu dociskowy auto prowadzi się pewnie, a dzięki dużemu rozstawowi osi jest nie podatne na nad/podsterowność.

Świetne zabezpieczenie antykorozyjne, Rdzewieje tylko tam gdzie był bite, choć trrzeba przyznać, że po 400 kkm trochę profili w komorze silnikia byłopodrdzewiałych. Ale czas x kilometry zrobiły swoje. Lakier bez skazy, drobne ogniska rdzy nie postępują (takie np. od kamieni na masce).;

Co tu pisać jest oK. Oczywiście z uwagi na rok produkcji brakuje kamery cofania czy czujników (śa w niektórych opcjach).

jestem fanem ergonomiii Toyoty, choć fotele są ciutkę za krótkei siedziska, dłuższe niż np. honda, ale słabsze niż vw/'audi czy ford.

Szybko sprawnie bez uwag.

Dla każdego w sam raz.

Świetne wyciszenie, oczywiście bardziej współczesne auto już prześcignęły, ale z opini wiem, że nowszy model ave ma gorsze wyciszenie. Odejmuję 1 gwiazdkę, gdyż zle zaprojektowane uszczelki drzwiowe umożliwiały delikatne świsty przy wyższych prędkościach (tuż przy lewym uchu zabijału ciszę).

Nie psuło się nic przez 400 kkm, spalanie poniżej 10 l lpg/ 100km, czyli w dzisiejszych cenach około 27 gr/km. Nie do pobicia. Zbiornik na 52 litry (tankowalne - 60 nominalnie) pozwalał na przejechanie 500-600 km. Przy ekodrajwungu nawet 700 km, a przy jeżdzie ekstremalnej (80 km/h na autostradzie) nawet 800 km, Cały czas za 150 zł dla 5 osób. Samochód nawet z rozwalonym silnikiem zachował wartość i poszedł za 10kpln.

Nie ma sobie równych, zwłaszcza w klasie wygodnych podróży.

Brak.

BRAK.