Silnik diesla w tym aucie to porażka, dużo pali, na dzień dobry po zakupie pękła głowica silnika -koszt regeneracji 1300 zł. Potem walnęły 3 wtryski a że są piezoelektryczne, cena nowego: 2050 zł, cena regeneracji 1350 zł. Nikt tych wtrysków naprawiać nie chce- bo nie umie i nie ma do tego odpowiedniego sprzętu. Jedna firma w Polsce to robi i wycenia regenerację jednego na owe 1350 zł ,dając pół roczną gwarancję. Za regenerację 3 -ile zapłaciłam ,łatwo policzyć, plus koszt montażu. Dodam , że auto było zakupione z Niemiec z aktualnym niemieckim przeglądem sprzed 8 miesięcy. Niemiecki znam, w przeglądzie nie było słowa o walniętej głowicy silnika.
4,0
Skrzynia biegów
Oki.
2,0
Układ jezdny
To porażka, toyota musi się poduczyć od mercedesa. Kiepski skręt, trzeba się namachać , żeby ostro zakręcić czy zawrócić.
Komfort
4,0
Widoczność
Tu nic do zarzucenia.
4,0
Ergonomia
Git.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Podgrzewane fotele grzeją w minutę jak stara skóra barana, nawiew w trymiga ogrzewa i wentyluje. Bez zarzutu.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Po wsadzeniu z tyłu dwóch fotelików dziecięcych , miejsca dla trzeciej nawet chudej osoby już nie uraczysz.
4,0
Wyciszenie
Ujdzie w tłoku.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto drogie w utrzymaniu, w ciągu 6 miesięcy wydałam na niego już ponad 8 tys zł., Dużo pali, w mieście prawie dziesięć litrów ropy.
3,0
Stosunek jakość/cena
Zbyt drogie do awaryjności.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Właśnie walnął mi komputer pokładowy. NIe zgasł po zgaszeniu silnika,m nie reagował na przyciski. Po odcięciu zasilania -nie 'zapala' się ponownie. Kolejny koszt się kroi.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Silnik, wtryski, komputer pokładowy -drogie w naprawie.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 D-4D 177KM 130kW
[l/100km]