Za taką cenę można mieć poprostu samochód, nie oznacza to jednak że jest nim toyota, jestem bardzo zawiedziony, więcej takiego błędu nie powtórze.
Wrażenia
5,0
Silnik
Dynamiczny silnik, bardzo dobrze wyciszony tu nie mam zastrzeżeń.
2,0
Skrzynia biegów
Nie ukrywam, że nie najlepsza, po takim przebiegu zacina się czasami, co nie powinno mieć miejsca.
3,0
Układ jezdny
Przede wszystkim słabe chamulce, no ale co się dziwić w końcu z tyłu ma bębny, no i przyczepność auta, tragedia nawet na nowych oponach przy lekkim deszczu "mieli asfalt".
Komfort
4,0
Widoczność
Nie jest zła, choć osoby powyżej 1.8m wzrostu mogą mieć problem.
3,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
1,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Pasażerowie mają dużo miejsca (w miarę), ale siedzenia BEZNADZIEJA, mam 1.9m wzrostu i siedzenie jak opuszcze na sam dół to chacze głową o sufit po lewej stronie. Po 2h jazdy tak mnie plecy bolą, że podziękuję za taką jazdę.
4,0
Wyciszenie
Jest ok, choć czasami auto wpada w drgania i jest nieprzyjemnie.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na 2 litrowego diesela to auto pali w normie, zazwyczaj jeździł nieobciążony i wtedy spalanie przedstawia się następująco
3,0
Stosunek jakość/cena
Siedzenia jak z fiata, wnętrze bardzo ubogie, wygląda jak w kombajnie, plastiki itp wyglądają jak sztyt badziewia z PRL, jedyne co można dobrego powiedzieć to widok z zewnątrz, ale poza tym, nie polecam.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
czasami się palą żarówki, ale auto ma dopiero 5 lat, więc to się jeszcze okaże
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
po 100tyś padła pompa paliwowa, po następnych 30tys sprzęgło, po 10tys od sprzęgła bendix co nawiasem mówiąc nie powinno mieć miejsca,
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D-4D 110KM 81kW
[l/100km]