Ocena kierowcy - Toyota Avensis I Hatchback

Avensis kupiłem 2 lata temu jak miała 70000km.Poprzednio jeżdziłem Cariną E 2.0 też na LPG i to był naprawde niezawodny samochód.Pomimo że oba samochody mają taką samą moc Carina była bardziej żwawa i lepiej chodziła na gazie.Pomimo że miała najprostszą instalację nie czułem różnicy między gazem a benzyną.VVT-k Avensis już nie współpracuje tak dobrze z LPG.W dodatku bieże 0.5l na 1000km. oleju i w związku z tym mam teraz samochód na 3 paliwa.Do tego dochodzi remont skrzyni biegów i puszczające uszczelniacze silnika co w dość skuteczny sposób zszargało mi nerwy.Ostatni raz takie żeczy robiłem w Maluchu też przy 120000.Żarówki H7 różnych producentów przepalają się na zmiane.Śmiało mogę je kupować w hurtowych ilościach.Proszę poczytać opinie innych użytkowników i zastanowić się czy to napewno ma być AVENSIS.

Tylko 4 ponieważ w Nissanie Sunny z 1988 biegi wrzucało się o wiele przyjemniej.

Trzyma się drogi jak przyklejona.

Jak by były czujniki cofania było by całkiem miło.

Zastrzeżenia mam do podłokietników,oba są za nisko.Ktoś kto projektował wnętrze tego samochodu chyba nim potem nie jeżdził.Szaro.

Klima na automacie spisuje się super.Nawet w największe upały.Ogrzewanie super.

Dużo miejsca tylko nie ma gdzi oprzeć łokcia.

W trasie tylko szum powietrza.

Przeglądy robię sam.Z zamiennikami nie ma problemów.Czasami są tej samej firmy która robi dla Toyoty a o połowe i więcej tańsze.

Za te pieniądze można kupić naprawde niezawodny i naprawde Japoński samochód.

Ciągle przepalają się H7.Wycieki z głównych uszczelniaczy silnika.

Gdyby nie ostatnio naprawa skrzyni biegów i w związku z tym prawie 3000 w plecy to nie miał bym żadnych zastrzeżeń.