Ocena kierowcy - Toyota Avensis Verso

Jestem bardzo zadowolony z tego samochodu. Jak na 17 letni samochód spisuje się świetnie. Może nie jest to ikona niezawodności, ale gdyby byl nowszy model na pewno kupiłbym druga generacje. Silnik 116 KM spisuje się świetnie - wbrew przestrogom życzliwych. Tylko trochę rozrząd drogi do tego silnika. Po 17 latach korozje mam tylko z tylu przy oświetleniu tablicy rejestracyjnej. Reszta super. Jeżeli chodzi i spod to KONSERWACJA. Nawet nowa Toyote od razu będę konserwował. Takie zabezpieczenie antykorizyjne to ZANDE zabezpieczenie. Wiem co mówię nań dwie Toyoty w garażu. Mój model to ciekawy z wyglądu samochód - nie taka szklarnia jak VW SHARAN. Ten samochód trzeba lubić.

Do silnika leje MOTUL i jeszcze mnie ta jednostka nie zawiodła. Nawet przy minus 35 stopniach odpalił. Palił przy 0 stopni na jednej świecy żarowej. Dobry rozrząd sprawi, ze nie nie piszczy i stuka. Choć mechanik mówi ze prosty silnik, a tak skomplikowany osprzęt.

Jak na razie bez problemów. Choć lewarek trochę ma za długi skok. Jak w Autosanie.

Po tylu latach na drodze z poprzecznymi wybojami słychać stukanie w zawieszeniu.

Super stan. Korozja z tylu nad tablica rejestracyjna. Pojedyncze kropki przy nadkolach. Ale żadnych bąbli czy rozwarstwione farby. Prawdopodobnie oryginalny stan, dlatego nie mam jeszcze kłopotów.

Siedzi się wysoko, dobrze widać boki, choć na przejściach skręcając w lewo czy w prawo trzeba uważać. Do tylu tak sobie, w końcu to bardzo długi samochód.

Brakuje wysuwanej kolumny kierownicy, a tak wszystko dostępne. Fotele z przodu maja podłokietniki i super. Wygodnie się podróżuje. Nawet pasażer z trzeciego rzędu będzie zadowolony.

W zimie nie mogę dogrzać samochodu, ale to pewnie przez krótki odcinek jaki jeżdżę. Auto nie ma webasta - szkoda. Duża pojemność i szybko się studzi.

Super. Dużo miejsca. Wygodnie się jedzie.

Słabe wyciszenie. Podczas jazdy na autostradzie słyszę szum powietrza. Jakby wdzierał się wiatr do środka. Trzeba radio podglosic.

Diesel 100 km Trasa- 5,5 Miasto 8

Tylko 8 lat produkcji robi swoj. Silniki dostępne bo wkładane do wielu modeli, ale przyjdzie znaleźć bak graniczy z cudem. Niektórych części już nie robią.

Tuleje wachcza, przepływomierz, zawieszenie. A wymiana oświetlenia tablicy rejestracyjnej oparła się o serwis Toyoty.

Przerdzewiała bak bo stalowy. Tuleje wachacza i maglownicy.