Ocena kierowcy - Toyota Avalon III

Drodzy piszący,forum słuzy do rzeczowych wpisów aby ew.zainteresowany mógł sie zorientować czy warto auto kupic.Mam wrażenie że piszący tu Avalona maja za \"sufit\" motoryzacji.Przesiadając sie z małych aut może i jest OK ale porównując w tej klasie jest blado.Jeździłem lexusem ES 2002-moze nie najpiekniejszy ale auto do jazdy,porównując z Avalonem-jakość uderzająco różna.Spasowanie elementów,obrzycie skóry (prosze porównac jakość skóry!,krzywe ściegi i obszycia,szpary!)Co to za gołe blachy w bagazniku? To topowa toyota!Podobnie z nissanem którym jeżdżę teraz (przypadkowy zakup)Nie sądziłem że Maxima będzie tak druzgocąco lepiej wykonana! Z infinity zony nie porównuję bo toyota nie ma się czym pochwalic.Generalnie marka chyba w upadku a toyoty staja sie autami 2ej kategorii w porównaniu z Lexusami np.Jeszcze niedawno toyota była naprawde autem do tłuczenia po hoghwayach,teraz wiele znajomych wybiera hyundaia i sobie chwalą.Mam nadzije,że kara ich otrzeźwi.A juz nie moge przezyc tego terkoczacego silnika-żal mi było kasy na advokata.

Silnik wadliwy - do 30min terkot zaworów nie do wytrzymania - dealer upiera się że nic nie słychać-po 30min ustepuje.Musiałem sie pozbyc auta.

Skrzynia-6 biegów ale za bardzo wyczuwalnie zmienia biegi- w porównaniu z lexusem es (doładowana komfortem camry) czy nissanem,tudzież infinity mojej żony - kiepsko to u avalona wygląda.Przeciez ta firma ma zaplecze!

Full size,nie do szaleństw,poprawnie,nie czuje sie 5m.

Bez zarzutu.

Żadnych cudów OK,wyświetlacz stareńki,pomogłaby navi.

Dobrze nagrzewa,gorzej chłodzi ale to subiektywne odczucie.

full size-dobre obszerne wnętrzne,jak w chryslerze 300c lub maximie.Nikomu nie powinno brakować miejsca (mam 195cm)

Wyciszenie poprawne,powyżej 70mil troche dokuczliwe.Kiepski sprzet audio - marketowy,czasami dźwięk jak w puszce po rybach.Komu wydaje się dobry (np po przesiadce z taniego compacta) polecam pierwsze z brzegu sprzety seryjne chryslera 300m - infinity lub 300c - boston acoustic.Ojciec chołduje tej marce,skad inąd kompletnie bezawaryjnej (3,5l i 5,7 hemi)Tam sprzęt i dźwiek bajkowy.W poprzednim moim aucie lexusie ES - mark levinson równie dobry.Avalon - cóż,kiepsko,tanio.

Srednio 24mile z galona -bez cudów ale bez tragedii.

Srednia cena za średnie auto-nie tego się spodziewałem,poprzedna generacja nie do zajeżżenia,znajomi chwalą i jeżdża (300tys mil przebiegu i jeździ po remoncie jedynie skrzyni!)- ten model przereklamowany.

Silnik TRAGEDIA.Najgorsze jest to ze Toyota umywa rece.Jeździłem autem rok,sprzedałem z dużą strata.Żałuję ale dlatego że w grudniu Toyota padła w sporze zbiorowym ( usa) i wypłaca polubownie 1,2 miliarda $ jako odszkodowanie za złe układy hamulcowe,m.in ten silnik i mnóstwo innych błędów - wpadłoby troche grosza.Co sie dzieję z ta firmą ????

Silnik,zacinjaca sie klima (kompresor).