Ocena kierowcy - Toyota Auris II Touring Sports Facelifting

Przeszedłem się z golfa 4 który miał 21lat na używaną po lizingu toyote z programu Toyota Plus. Pierwszy raz kupilem auto z polskiego salonu z sprawdzoną historią. Ubezpieczenia też nie duże przy wartości auta ponad 55tys zł. A trzeba ubezpieczyć z AC bo kradną te modele. I jestem zadowolony z zakupu. Jak czytałem komentarze że głośno w tym aucie to ja nie rozumiem tych ludzi dla mnie cicho i spalanie na bardzo dobrym poziomie. Auris nadaję się do gazu bo już jestem umówiony na montaż. Do minusów to lakier bo te nowe auta mają już słabe. I kilka takich drobnych szczegółów bym się czepiał. Jak np: stary golf ma do mykanie szyb a 3 letnia toyota nie i dobrać tego nie można w programie. Podłokietnik mógł by być regulowany w pionie a nie tylko poziomie. I dla bezpieczeństwa światło w drzwiach gdy są otwarte. Podświetlenie zapalniczki czy USB.

Ciuchy i oszczędny. 7litrow przy prędkości 130km/H autostradą. Więc jak mój golf 1.4 75KM palił 8 to przy kombi z takim silnikiem to nie jest dużo. A o ile ciszej niż w starym aucie. Dynamiki też mu nie brakuje ale naj lepiej ponad 4tys obrotów. Max prędkość jaką uzyskałem to 209. Silnik na łańcuchu ale mocnym nie jak w grupie VAG.

Taka jak lubię czuć że bieg w szedł ale nie za mocno 6stopniowa cicha bez szarpania. I brak tych dwu mas co sprawia że koszty naprawy duże prosto i tanio. Oraz wytrzymała.

Bardzo czuły bo cały czas porównuje do 21 letniego golfa4.

Nie stety trzeba uważać bo delikatne ale sądzę że to wina lakierów wodnych związanych z ekologią. Przypadłość nowych aut nie zależnie od marki. Grubość lakieru w granicach 90-110. Konkurencja ma trochę grubsze ale 12 lat gwarancji na blachę.

Nie sterty dla bardziej wpływowych kształtów szyba jest długa. Czasem jak stoję na światłach jako pierwszy przeszkadzają mi czujniki deszczu czytania znów. Bo nie widzę świateł na drodze. Lusterka ok.

Plusem jest brak tego tunelu na środku w tylnych siedzeń. Jak wspominałem podłokietnik mógł by się dać regulować w pionie A nie tylko poziomie. Schowki spoko chodź mógł by być większe te od pewnej. I siedzenia minimalnie mieksze. I jednak pokrętło w regulacji oparcia spisuje się lepiej niż drążek bo nie zawsze łapie jak trzeba. Ale to tylko kosmetyka.

Klimatyzacja sprawna. Czy ogrzewanie wolę pokrętła niż przyciski ale tak spoko kwestia przedstawienia się i przyzwyczajenie. Podgrzewane foteli w 2 trybach w golfie miałem 5 a był to 21letni samochód. Nawiewy ciche i wydaje . W trybie automat ,też daje sobie bez problemu radę. W mróz rozgrzewa się szybko i zaraz ciepłe powietrze leci.

Dużo miejsca dla pasażerów. Jak ktoś porównuje auta klasy D co C to się dziwić że tam.malo miejsca. W porównaniu do golfa 4 ja nie narzekam sporo pod nogi . Czy nad głową.

Bardzo cicho jak przesadziłem się z golfa 4 który miał 21 lat. I dla zainteresowanych był na gaz nie klekot diesel. W końcu słyszę swojej myśli przy 130. Czy muzyka daje lepsze dźwięki niż kiedyś . Można normalnie porozmawiać przez tel na głośno mówiącym bez szumów i krzyczenia. Dlatego dziwią mnie komentarze że głośno i coś wyje.

Silnik na łańcuchu więc nie trzeba się martwic rozrządem. Olej co 15tys km. Części tanie i dostępne ale nic ja nie robiłem przy nim bo za nowe auto za jakiś czas się przekonam czy lider nie zasadności. Jak będę miał zamontowany gaz to już 16zł/18zl za 100km więc bardzo tanio się jeździ. Plusem jest brak dwu mas czyli sprzęgło wytrzyma długo bez napraw.

Sądzę że w Polsce ludzkie wolą vw czy audi z przebiegiem 300tys km. Bo prestiż niż sprawdzone konstrukcje w rozsądnej cenie.

Nic nie robiłem.

Nic nie robiłem.