Ocena kierowcy - Toyota Auris II Hatchback 5d Facelifting

Rewelacyjne auto. Polecam kazdemu, kto chce jezdzic ekonomicznie i ekologicznie. Auto drozsze w zakupie od "zwyklej" wersji silnikowej, jednak z biegiem kilometrow zarabiajace na siebie mniejszym zuzyciem paliwa (w moim przypadku powinno sie zwrocic po okolo 6-7 latach). Auto komfortowe, pewne w prowadzeniu i dajace bardzo duza przyjemnosc z jazdy. Rewelacyjny silnik, skrzynia biegow i uklad kierowniczy. Bezpiecznie, dobrze wyposazony samochod dla kogos, kto chce miec swiety spokoj, zamiast jezdzic po warsztatach. Nigdy mnie nie zawiodl, cala rodzina go uwielbia. I pamietajcie, ze nie trzeba byc mistrzem ecodrivingu, zeby tym autem oszczednie jezdzic. POLECAM!

Rewelacyjny uklad hybrydowy -niewysilony, mega kulturalnie dzialajacy silnik benzynowy, wspomagany przez silniki elektryczne. Aby maksymalnie wykorzystac zalety ukladu hybrydowego nalezy jezdzic troszke inaczej niz "zwyklymi" autami (mam na mysli przede wszystkim wykorzystywanie efektu "zeglowania"). Jest to na prawde banalnie proste, a przede wszystkim szybko wchodzi w krew (aktualnie nawet po przesiadce do "zwyklego" auta odruchowo jade jak hybryda). Podkreslam jednak, ze nawet ktos kto nigdy nie jezdzil hybryda i nie stosuje zadnych technik ecodrivingu zauwazy roznice w spalaniu w stoaunku do "zwyklego" auta -zwlaszcza w miescie i na lokalnych drogach.

Kapitalna, max komfortowa, bardzo wygodna w uzyciu, blyskawicznie dzialajaca i nie dajaca sie zepsuc (mozna bez obawy przelaczac tryby jazdy przod/tyl przed calkowitym wyhamowaniem).

Rewelacja -bardzo precyzyjny, przewidywalny, bezposredni i komfortowy. Tylne zawieszenie wielowahaczowe sprawia, ze autem mozna bez strachu wchodzic w zakrety ze stosunkowo duza predkoscia. Do tego nisko osadzony srodek ciezkosci powoduje, ze auto bardzo dobrze trzyma sie drogi. Auto jest rowniez bardzo przewidywalne przy wysokich, autostradowych predkosciach.

Z wygladu (moim zdaniem) bardzo ladna. Jak chodzi o jakosc (grubosc) lakieru, odpornosc na zarysowania, czy ewentualna rdze, to jeszcze za wczesnie aby cos wyrokowac (auto ma dopiero 2 lata). Poki co nie ma ani sladu rdzy, czy rys. No, ale byloby dziwne gdyby po tak krotkim czasie cos tu sie wyhodowalo..

Widocznosc w porownaniu do innych dzisiejszych aut jest na prawde ok. Szyby duze (moze poza tylna, ktora nazwal bym "przecietna"). Nie ma tu w kazdym badz razie sytuacji, gdzie widocznosc jest zepchnieta na margines przez wzgledy designersko-estetyczne. Do przodu super, na boki super, do tylu ok +kamera i czujniki =super. ;-)

Japonski standard -czytaj swietna ergonomia. Jedyne zastrzezenia do dziwnie regulowanego ogrzewania (nie ma pokretel tylko male.. no wlasnie co? "manetki" do wychylania gora/dol. Jest ok, ale klasyczne pokretla jak dla mnie lepsze). Schowkow w sam raz, w bagazniku haczyki na torby, 3 gniazdka 12V (z przodu, z tylu i w bagazniku), schowek na drobne przedmioty, schowek w podsufitce na okulary, 2 schowki w podlokietniku, porty aux i usb, radio z cd -wszystko na miejscu..

Jest ok. Klima automatyczna fajna, wydajna. Auto nagrzewa/chlodzi sie szybko. Mimo, ze z tylu nie ma osobnych nawiewow, pasazerowie tylnej kanapy nie narzekaja na to, ze im cieplo/zimno -powietrze dobrze sie rozchodzi po kabinie. Szyby nie paruja jakos szczegolnie..

Jesli nie jestes guliwerem jest ok. Z przodu miejsca jest dosc dla osob do ok.185cm. Z tylu nie ma tragedii, ale nie jest to prymus w swojej klasie. Optymalnie, jesli z tylu siedza osoby do 170-175cm. Oczywiscie jesli z przedu siadzie ktos wysoki, to przy mocno cofnietych fotelach z tylu moze zaczac brakowac miejsca na kolana. Na szerokosc z przodu jest bardzo wygodnie, z tylu rowniez ok. Pamietajmy tez, ze nie jest to jeden z samochodow, w ktorych kierowca i pasazerowie sa "obudowani" jak w kokpicie odrzutowca. Tu wszystko jest wg japonskiej szkoly, czyli otwarta przestrzen. Duzy plus za brak tunelu srodkowego z tylu (wiecej miejsca na nogi dla osoby siedzacej po srodku).

Wyciszenie rewelacyjne, a komfort podrozowania z nim zwiazany jest nieoceniony. Najprzyjemniej oczywiscie jezdzicsie na samym pradzie, bez wlaczonego silnika spalinowego (np.podczas "zeglowania") -wtedy slychac wylacznie szum opon. Oczywiscie, przy energicznym przyspieszaniu silniek slychac -cudow nie ma. Natomiast przy predkosciach autostradowych w kabinie jest ok (oczywiscie jak na klase kompaktowa).

Rewelacja! Auto jest wyjatkowo ekonomiczne. Przy stosowaniu sie do prostych zasad ecodrivingu, spalanie na poziomie 3,8-4,2l/100km (w miescie i na drogach lokalnych, przy predkosciach do 100km/h). Przy predkosciach autostradowych okolo 5,5l/100km. Moje srednie spalanie przy normalnej, nie jakiejs mulowatej, ale tez nie mega agresywnej jezdzie to okolo 4,3-4,5l/100km.

Auto zawsze mogloby byc tansze. Uwazam, ze jest to jednak kasa wydana madrze, poniewaz po pierwsze bezawaryjnosc, po drugie stosunkowo wysoka cena odsprzedazy, a po trzecie (i to chyba najwazniejsze) auto zarabia na siebie z kazdym kilometrem. Spalanie ok 2l benzyny mniej na kazde 100km w stosunku do porownywalnego auta sprawia, ze na kazde 100km zauszczedzamy okolo 10zl. Jak latwo policzyc roznica w cenie powinna sie zwrocic po okolo 150000km, czyli (u mnie) po okolo 7 latach. Oczywiscie jesli ktos wiekszosc km robi po autostradzie (ja akurat nie) to oszczednosci pewnie beda mniejsze..

Polecam swiety spokoj made by toyota. To moja 3.toyota i zapewniam, ze nie ostatnia. Poki co wszystki toyoty, ktore mialem byly kompletnie niezawodne. Ani drobnych, ani tym bardziej powaznych usterek. Nic.

Nic nic nic nic nic. Nie mam co tutaj pisac..