Ocena kierowcy - Toyota Auris I Hatchback

Samochód użytkowałem od nowości. Auris ma swoje zalety, ma też wady. Drugie jednak przeważają. Nie wybiorę tego samochodu ponownie ...i raczej nie polecam. ZALETY: 1. przestronne, wygodne wnętrze, 2. stosunkowo sprawny silnik ...i chyba tyle. WADY: 1. bardzo słaba widoczność, zwłaszcza do przodu na boki (szerokie słupki, bezsensowne małe okienka, duże lusterka, dramatycznie parujące szyby(!)), 2. dramatyczna wentylacja (nawiew na szybę przednią zupełnie nie jest dostosowany do jej wielkości; zimą 2/3 szyby bywa zaparowane!), 3. miękkie zawieszenie (samochód "gnie się" na zakrętach), 4. przepalające się żarówki (a te do reflektorów przednich to jakieś wynalazki, które tylko w serwisie można kupić), 5. naprawdę idiotyczne (!), irytujące "udogodnienia" elektroniki, np. świecąca się non stop na panelu środkowym tandetna, czerwona kontrolka aktywnego air bagu pasażera, włączone cały czas reflektory przednie, brzęczyk nie zapiętych pasów (a jak ciężarna nie chce zapinać?), brak możliwości słuchania radia na postoju z otwartymi drzwiami, np. latem (dudni alarm otwartych drzwi).

Silnik był bardzo miłym zaskoczeniem. Mały - 1,4 diesel, 90 km, ale naprawdę daje radę ciągnąć ten samochód.

Dobrze dobrane przełożenia. Średnia precyzja (zdarzyło się włączyć na trasie "trójkę" zamiast "piątki").

Miękki i "gnie się" na zakrętach. ...Ostatnio jeżdżę oplem astrą H i czuję co to dobre, sprężyste zawieszenie.

Widoczność do przodu na boki bardzo zła! Zaczynając od lewej strony kierowcy - duże lusterka, szerokie słupki, niewidoczne niby-okienko i pas zaparowanej permanentnie (gdy choć trochę zimno lub mokro) szyby sprawiają, że widoczności w wycinku ok.25 stopni prawie w ogóle nie ma. To jakaś porażka! ...Jazda po górach, na krętych drogach była b. trudna i czasem pokonywałem zakręt "na pamięć", nie widząc go. ...No i raz prawie potrąciłem przechodnia. Wyszedł zza ciężarówki, a ja tego nie zauważyłem, bo był zasłonięty tymi lusterkami i słupkami...

ZALETY: wnętrze jest przestronne i bardzo wygodne. Podobały mi się naprawdę wygodne fotele. Łatwo zająć odpowiednią pozycję za kierownicą. Do tego sporo schowków i bardzo wygodne cup-holdery. ...I lubiłem zegary z bursztynowym podświetleniem. WADY: tu powtórzę - naprawdę idiotyczne (!), irytujące "udogodnienia" elektroniki, np. świecąca się non stop na panelu środkowym tandetna, czerwona kontrolka aktywnego air bagu pasażera, włączone cały czas reflektory przednie, brzęczyk nie zapiętych pasów (a jak ciężarna nie chce zapinać?), brak możliwości słuchania radia na postoju z otwartymi drzwiami, np. latem (dudni alarm otwartych drzwi).

Bardzo źle! Mały silnik nie jest w stanie zimą sam się rozgrzać, a co dopiero ogrzać wnętrza. Dramatyczna wentylacja nie mogąca poradzić sobie z parującą, ogromną przednią szybą. Zimą czasami 1/2 do 2/3 szyby była zaparowana! W serwisie dowiedziałem się, że to "chyba normalne". Dla mnie jednak nie...

Jak na tę wielkość samochodu miejsca jest bardzo dużo.

Serwis toyoty jest chyba jakieś 20% droższy niż konkurencja. ...Ale za to personel dba o klienta...

Przepalały się żarówki. Dość często i od razu po kilka.

Samochód był nowy. Żadnej poważnej usterki nie było.