Ocena kierowcy - Suzuki Vitara III SUV

Jestem pozytywnie zaskoczony Vitarą. Samochód wybierałem rok. Pierwszym wyborem była Vitara, ale jeszcze z silnikiem 1.6, bo nie było jeszcze boosterjet i po jeździe próbnej nie do końca mi odpowiadała ze względu na silnik. Szukałem, próbowałem i już chciałem zaliczkować Jeep Renegade, ale przez przypadek trafiłem na demo VitaraS i bez oglądania i jazdy próbnej kupiłem ją po prostu w ciemno. I naprawdę szczerze nie żałuję. Najciekawsze, że z wyborem wróciłem do pozycji wyjściowej hehe. Spalanie jest niskie, mam cały czas 6,7, a codziennie pokonuję z miasta do miasta 30km i takie spalanie się utrzymuje i to przy normalnej jeździe, a nie jakiejś eko, czy zawalidroga.

Myślałem, że będzie gorzej. Pali mało, zbiera się dobrze, a to wszystko dzięki małej wadze. Tylko 1210 kg. Do wygodnego przemieszczania się po krajowych drogach w zupełności wystarczy. W trybie sport jest spora różnica w stosunku do automatycznego. Samochód jest dużo "żywszy", a spalanie o parę kropli większe.

Co tu wiele pisać, działa lekko i precyzyjnie. Wsteczny trochę daleko, ale to przez 6 bieg.

Drogi trzyma się pewnie, na zakrętach także. Nie wychyla się, a gdy coś się dzieje napęd AllGrip pomaga.

Trochę trzęsie, ale to pewnie przez 17" felgi i krótki rozstaw osi. W Toyocie Corolli e12 wagon tak nie trzęsie. Mimo wszystko jest mi wygodnie. Po pierwszej trasie (Siedlce-Gdańsk), gdy odebrałem auto nie czułem się zmęczony,a dodam, że ruszyłem o 4 rano i tłukłem się Polskim Busem i PKP przez większość dnia, a wróciłem w nocy.

Trochę palstikowata, ale dzięki temu w sumie jest tak niska masa samochodu. Ogólnie nie ma tragedii. Dobrze, że zamsz jest też na boczkach... Jest o niebo lepszy efekt niż materiał w niższych wersjach.

Chłodzi dobrze, a zimy, że jeszcze nie ma to nie powiem jak grzeje, ale pewnie szybko się będzie nagrzewać. Przecież to nie klekot!

Dla mnie wystarczająco, a mam 180cm, a z tyłu jeszcze nie miałem okazji wypróbować.

Na wertepach jak trzęsie to trochę puka. A na autostradzie przy 150-160 słychać już szum powietrza.

Pali naprawdę mało! Póki co paliwo i myjnia, bo biały kolor trzeba szorować :)

Za te pieniądze z takim wyposażeniem i napędem 4x4 konkurencje bije na nogi.

Póki co nic nie mogę powiedzieć, ale czytałem sporo pozytywnych opinii, że mechanik na Suzuki nie zarobi i mam nadzieje, że tak będzie.

Nie mam nic do powiedzenia w tym temacie.