Ocena kierowcy - Suzuki Swift V Hatchback 5d Facelifting

Opisuję wersję 4x4 (niestety w AutoCentrum nie ma opcji wybrania takiego napędu) Drugi samochód w rodzinie. Kupiony dla dojazdów do pracy po wąskich lokalnych górskich drogach. Doskonale sprawdza się w tej roli. Przestronna kabina, przewidywalny układ jezdny (nie jest to co prawda Subaru jeżeli chodzi o pewność prowadzenia w ostrych zakrętach). Zimą najszybszy na drodze... Prosty samochód, który ma dowieźć do celu. Mankamenty: moc silnika (aczkolwiek całkiem kulturalnie wkręcający się na wysokie obroty), elektryczne wspomaganie które odcina wszelakie informacje płynące z drogi np. wjechanie w kałuże nie wyrywa kierownicy.

Moc mogłaby być wyższa, ale chyba jest to jeden z mocniejszych silników bez turbo w tym segmencie i pojemności...Sama praca silnika jest przyjemna. Nie mam wrażenia że to tylko 1.2. Wkręcenie na 4-5 tys. obr nie daje nieprzyjemnych wrażeń słuchowych.

Chodzi lekko i precyzyjnie. Troszeczkę brakuje do precyzyjnego "klikania" skrzyń Volkswagena.

Wersja 4x4 - jest trochę wyżej zawieszona niż z napędem na przód. Ta wersja jest bardziej podatna na przechyły w zakrętach. Ale poza przechyłem nie stwierdziłem, że idzie za tym utrata przyczepności (oczywiście w granicy normalnej jazdy drogowej). Układ kontroli trakcji praktycznie nie ingeruje nawet na śliskich drogach. Zimą układ jezdny jest bardzo przewidywalny. Można łatwo prowadzić samochód w poślizgu sterując gazem.

Do przodu OK. Do tyłu... lusterko wsteczne mogłoby być parę mm większe by uchwycić całą tylnią szybę (porównanie do Subaru, gdzie w lusterku widzę całą tylnią szybę i częściowo boczną w bagażniku kombi). Lusterka boczne też mogłyby być lepsze. Niby duże, a martwa strefa jest (znowu porównuję z Subaru gdzie nie muszę oglądać się na boki podczas zmiany pasa, bo wszystko widzę w lusterkach).

Wszystko prosto, intuicyjnie tam gdzie powinno być. Podoba mi się proste radio, gdzie każda funkcja ma guzik. Uruchomienie muzyki z nosika USB to jeden ruch ręki bez grzebania w panelach dotykowych, czy manewrowania joystickami. 2 Minusiki - brak kontrolki swiateł mijania pośród wskaźników. Jedyne potwierdzenie to pozycja przełącznika przy kierownicy. Światła przeciwmgielnych też nie mają lampki pośród wskaźników. Przy moim ustawieniu fotela/kierownicy przycisk świateł przeciwmgielnych zasłonięty jest przez kierownicę. Tu gdzie mieszkam często korzystam z tych świateł i równie często nie jestem świadomy, że zapomniałem ich wyłączyć.

Jak na razie mogę powiedzieć tylko o sezonie jesień/zima. Jest OK. Szybkie nagrzewanie wnętrza, odmrażanie szyb/lusterek... Ogrzewanie foteli (niestety bez regulacji) powoduje, że nawet w nienagrzanym jeszcze samochodzie można się ogrzać.

Wysoki dach daje poczucie przestrzeni. Na przednich fotelach nie brakuje przestrzeni. Z tylu - chyba też... ale nie wożę pasażerów, by móc coś powiedzieć na ten temat. Bagażnik... 2. samochód w rodzinie, więc nie był kupowany ze względu na bagażnik. ale na tygodniowe zakupy spokojnie starcza. 1-2 osoby na dłuższy weekend/wakacje też się spakują po złożeniu tylnej kanapy.

Chyba miał być to samochód miejski, bo wycisznie w mieście ok. Natomiast na autostradzie robi się głośno.

Spalanie ok. 5.9-6 l/100km podczas dojazdów do pracy po lokalnych drogach uważam za dość wysokie jak na taką pojemność/moc. Cen serwisu nie porównuję, bo 1. przegląd dopiero za jakiś miesiąc.

Tańszego nowego małego 4x4 nie znalazłem. Taniej Lada Niva, w tej samej cenie była Dacia Duster. A potem dużo drożej Fiat Panda 4x4.

Brak jak do tej pory (4 miesiące/13 tys. km)

Brak jak do tej pory (4 miesiące/13 tys. km)