Ocena kierowcy - Suzuki Samurai

mysle ze auto swietnie sie nadaje szczegolnie dla mlodych ludzi ktorzy chca miec "inne" auto, ale nie lubia wynalazkow. swietnie nadaje sie do codziennej jazdy do pracy czy szkoly, ale nie polecalbym go jako jedyne auto w rodzini. super jest na wypady do lasu na lake czy biwak. nawet z przyczepa campigowa jedzie normalnie lepiej niz polonez. mam dwu osiowa 780kg i jechal z 4 osobami bez jakichkolwiek oznak slabosci. oprocz blacharki ktora jednak po 10 latach wymaga podrychtowania to auto jest praktycznie niezniszczalne dla zwyklego smiertelnika uzytkujacego go w codziennej jezdzie jak i w lekkim terenie. nie mowie o ekstremalnym katowaniu w terenie, bo na to nie ma silnych.

silnik jest super. mocny. dosc oszczedny, zadnch problemow przy minimum obslugi. cichy i agresywny!

przelozenia dobrane niezle. przeszkadza troche duzy skok dzwigni. bardzo daleko 5 bieg. przy kazdym przelaczeniu - poprostu czuc ze sie przezucilo bieg.

jezeli chodzi o teren to super. jednak mogliby sie japonczycy wzorowac chociaz na rodzimym "maluchu" biorac pod uwage jazde po utwardzonych drogach. - ten to mercedes przy samuraiu. swietny na polskie drogi. na bank nie bedzie problemow z zawieszeniem chciaz przenosi wszstko do srodka. mozna improwizowac i troszke obnizyc cisnienie w oponach do 1,8bara. troche pomaga.

nie mozna nazekac. jest dobra. nawet przy manewrowaniu miedzy autami na parkingu czy drzewami w lesie.

wzystko pod reka ;-) nawet klamka pasazera.

to juz normalne w"japonczykach" ze sie szybko nagrzewaja.

na tylnych siedzeniach jest niepowtazalne uczucie. nawet ciezko opisac. siedzi sie wysoko widzac wszystko. duzo miejsca na nogi i glowe. w terenie jednak radze zapinac pasy.

na postoju silnik cyka jak swierszczyk. podczas jazdy szumia jednak opony i troche bardziej slychac motor. ale przeciez tu maluch.

jak na japonczyka przystalo obalaja mit o mercedesach i auto nie wymaga wogole majsterkowania czy spokojnej eksploatacji. wszelki plyny, filtry, klocki itd. mozna z powodzeniem stosowac wloskie zamienniki a ceny niektorych czesci az zaskakuja niska cena. np. filtr oleju 10 pln, powietrza 17 pln, czy klocki przod za 40 pln. mozna szukac z powodzeniem np. na allegro.pl

co do jakosci to nie ma czego wymagac. przeciez to maluch. chociaz trwaly jak cholera. i nic bez naszego udzialu sie nie popsuje. taki pojazd zawsze sie sprzeda. dlatego ze to auto terenowe a takie znajduja amatorow bez wiekszego problemu.

zasada jest taka. jak sam czegos nie urwiesz to na bank samo nie odpadnie. a i nie popsuje sie bez powodu chyba ze zaniedbasz.

jedeyne co padlo to docis sprzegla. ale zakatowalem go poprostu po dlugim katowaniu na rajdzie po brodzeniu w blocie. polecam kazdemu kto nie jest wymagajacy jezeli chodzi o komfort a chce miec fajne autko.