Ocena kierowcy - Suzuki Samurai

Mateusz, 17 lat temu

Silnik 1.3 64KM 47kW

Rok produkcji 1989

Przebieg: 67 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Suzuki Samurai 1.3 64KM 47kW 1984-2000 - Oceń swoje auto

2,85

33% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : z silniekiem nie było żadnych problemów

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : zbyt słabe jak na terenówkę

Inne : łożyska: koła, mosty

3,0

Całokształt

Jazda tym samochodem to męczarnia. 0 komfortu, tragicznie głośno, osiągi Fiata 126p, ciągle coś nawala. W teren strach jechać, bo ciągle coś się sypie.

Wrażenia

2,0

Silnik

Bardzo mała elastyczność, lubi wysokie obroty, o 30 km za słaby jak na ten samochód

4,0

Skrzynia biegów

bez problemów

3,0

Układ jezdny

kiepsko sie prowadzi, szczególnie przy dużych prędkościach

Komfort

4,0

Widoczność

3,0

Ergonomia

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

za słabo grzeje, mało wydajna dmuchawa

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu ok, z tyłu jest miejsce na plecak

3,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

jak na 900 kg to o 3 L za dużo, jazda w teren to zabójstwo dla portfela. Ciągle się psuje zawieszenie (łamią resory, urywają amortyzatory), mimo dość ostrożnej jazdy.

1,0

Stosunek jakość/cena

beznadziejnie, za 7000 można mieć samochód wygodny, niezawodny i tani w eksploatacji, nie mówiąc już o roczniku. Takie coś powinno być warte góra 3000 zł.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Ciągle coś nawala, mam tego dość.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.3 64KM 47kW [l/100km]

Średnie zużycie

9,1

Minimalne średnie zużycie paliwa

9,0

Maksymalne średnie zużycie paliwa

10,0

Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe

8,2

Zobacz więcej na temat zużycia paliwa

Czy ocena była przydatna?

Dyskusja

Ładowanie komentarzy...

Suzuki Samurai 1.3 64KM 47kW 1984-2000

4,0 (23 oceny)

Wybierz inny silnik

Dodaj swoją ocenę

Suzuki Samurai w pigułce