Ocena kierowcy - Suzuki Liana Kombi

Krnąbrny Rajdowiec, 10 lat temu

Silnik 1.6 i 16V 2WD 103KM 76kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 15 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Suzuki Liana Kombi 1.6 i 16V 2WD 103KM 76kW 2001-2007 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Tak na prawdę najbardziej zaskoczyło mnie samo auto. Mimo swoich wad, jest ciekawą propozycją za rozsądną cenę, i oferuje jako jedno z ostatnich na prawdę japońską pewność, że dojedzie do celu. Zawsze.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : Końcówki.

Karoseria : Nie ciekawa jakość materiałów przekłada się na hałasy i świerszcze.

4,0

Całokształt

Auto ewidentnie posiada wady, ale jest to konstrukcja bezawaryjna, komfortowa i przestronna, co może wynagrodzić braki w wykończeniu samochodu.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik pracuje kulturalnie i cicho, dużym plusem jest rozrząd na łańcuchu, dzięki któremu mamy jeden problem z głowy. Mocy jest wystarczająco do sprawnego poruszania się po mieście, na trasie jest gorzej. Wyprzedzanie wymaga planowania i ostrożności.

4,0

Skrzynia biegów

Jak to zwykle bywa z autami japońskiego producenta, są przeboje. Bieg wsteczny ma czasem fochy i trzeba powachlować lewarkiem, żeby chciał wskoczyć, podobne problemy zdarzają się "jedynce". Jest to jednak przypadłość, za którą nie stoją najczęściej żadne awarie, a po prostu brak precyzji. Jest on mniej dokuczliwy na wyższych biegach, ale nie jest to skrzynia sportowa. Na minus jeszcze jak dla mnie, za małe przełożenie na piątce, gdyby była nieco dłuższa, wszystkim żyłoby się lepiej...;)

4,0

Układ jezdny

Nie zapominając o tym, iż nie jest to auto sportowe, ani nawet nawiązujące do sportu w jakimkolwiek wymiarze, stwierdzam, że auto jest żwawe i lubi współpracować z kierowcami w różnym wieku i o różnych upodobaniach. drogi trzyma się całkiem nieźle, prowadzi się precyzyjnie, lecz ma tendencje do podsterowności, o czym należy pamiętać przy entuzjastycznym pokonywaniu zakrętów, przy którym również nie pomaga wysoki środek ciężkości auta.

Komfort

4,0

Widoczność

Grube słupki. Wszędzie. Projektant chciał tę cechę nadrobić dużą ilością szybek i okienek, ale czasem po prostu nie widać skosów na skrzyżowaniach. Zaletą są potężne lusterka, które nawet opornemu użytkownikowi świetnie pokazują wszystko co się za nim dzieje.

5,0

Ergonomia

Jak na japończyka - rewelacja, o ile jesteśmy przyzwyczajeni do japońskiego stylu, który RÓŻNI ŚIĘ znacząco od niemieckiego, który tak na prawdę jest mi bliższy. Ogólnie nie trzeba niczego szukać, człowiek czuje się jak u siebie już po kilku minutach. Nieco więcej czasu wymaga wyświetlacz zamiast zegarów, ale jest on czytelny i na dłuższą metę okazuje siębyć zaletą, tym bardziej, że nie psuje się jak w oplach...:D

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Słyszałem masę opinii o mało wydajnym nawiewie na szyby w lianie. Muszę jednak mieć wyjątkowy egzemplarz, bo na prawdę nie widzę powodów do narzekań. Ma być ciepło - jest ciepło, ma być zimno - jest zimno. Mam opcję z manualną klimą i mimo to jestem zadowolony. Jak dla mnie jest bardzo ok.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca jak na auto tego segmentu jest na prawdę sporo, często zdarza mi się wozić mój zespół, gdzie wszyscy poza mną mają powyżej 185 cm i nikt nigdy na brak miejsca nie narzekał. Jest na prawdę bardzo dobrze. W dużej mierze jest to skutek inteligentnej gospdarki przestrzenią komory silnika.

3,0

Wyciszenie

Powyżej 100 km/h jest po prostu głośno. przy niższych prędkościach jest w porządku, ale hałas przy prędkościach międzymiastowych jest uciążliwy.no i każdy słyszy czego słuchamy akurat... ale nie wiem czy dla każdego to wada...;)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jako, że auto się nie psuje, nie wiele się kupuje. Zawieszenie nie wytrzymuje zbyt wiele polskości, ale nie ma tragedii z cenami, jest natomiast mały kłopot jeśli chodzi o zamienniki, trzeba troszkę poszukać, ale ogólnie rzecz biorąc jest w porządku.

5,0

Stosunek jakość/cena

Moją lianę kupiłem za... 3700 złotych polskich. Ma klimę, pełną elektrykę i na prawdę niezłe audio jak na auto z tejże półki, do tego nie zawodzi i pomieści cały zespół rockowy! Dla mnie za te pieniądze, rewelacja.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jak na Polskie warunki przystało: końcówki wszelkiego typu w zawieszeniu i (nie wiem, czy to można podpiąć) stuki i świerszcze w kabinie... Poza tym, pojawiły się ogniska korozji na tylnych nadkolach, ale na razie nie są alarmujące. Podkreślam - auto było chowane pod chmurką.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie stwierdzono.