Ocena kierowcy - Suzuki Grand Vitara II SUV

Gdyby zastosowac mocniejsza jednostke napedowa, dopracowac skrzynie biegow i bardziej wyciszyc wnetrze mysle ze byloby to auto bliskie ideau, niemniej jednak, frajda z jazdy tym samochodem jest tak duza, ze plusy przyslaniaja minusy a kierownik z bolem serca przekazuje sie zonie, wtedy nie pozostaje nic innego jak czekac na swoja kolej:)

Silnik akurat nie jest najmocniejesza strona tego autka na plus nalezy zaliczyc mu spalanie, ktore w proporcjach 2/3 miasto i 1/3 trasa (zima)pali ok. 8l to wynik naprade dobry zwarzywszy, ze moje poprzednie auto Passat B5 1.8 palil w takich samych warunkach ok. 13l. Samo miasto to ok 9,5l (latem powinno byc lepiej) trasa przy predkosciach 100-120km/h mozna zamknac sie w 7l. Minusem silnika jest turbo dziura, ktora doskwiera zwlaszcza przy ruszaniu - autko wtedy jest dosc mulowate, jednakze to problem kierowcow ktorzy od niedawna zaczeli jezdzic Vitarami DDiS, wystarczy troszke wiecej gazu i wolniej puszczac sprzeglo i wade przestaje sie odczuwac a gdyby naprawde komus to przeszkadzalo to zawsze mozna zamontowac Power Box`a. Tak jest przy ruszaniu, ale gdy silnik przekroczy magiczna granice 2200obr/min - przyspieszenie jest naprawde imponujace! Auto wyskauje wtedy jak z katapulty:) Inny mankament jaki udalo mi sie zauwazyc to rozruch przy zimnym silnku, czasem trzeba troszke dluzej pokrecic tak ok 3 sek, ale gdy ok 2-3 razy rozgrzejemy swiece zarowe - problem znika. Elastycznosc - w zaleznosci od obrotow, jesli mamy powyzej 2000, samaochod odchodzi na kazdym biegu bez mulenia, ponizej odczuwamy turbo dziure.Kultura pracy na zimnym jest na srednim poziomie, ale za to na cieplym - miodzio. Jednym slowem nie bez mankamentow ale mozna smialu uznac jednostke napedowa Renault 1.8 dCi za udana.

Praca skrzyni biegow to rowniez nie jest najmocneijsza strona tego autka , biegi wchodza dosc opornie zwlaszcza 2-jka ale tak jest przez pierwsze 2-3 min, jazdy na zimnym autku- pozniej wszystko chodzi lekko i precyzyjnie oczywisice nie tak jak np. w passatach ale nie nalezy zapominac ze to terenowka z podwojnym sprzeglem. Na trasie lapie sie na tym, ze proboje wrzucic 6-tke. brakuje tego przelozenia. Skrzynia Generalnie OK

Uklad jezdny po 44 tys. km. pracuje bardzo dobrze, nie slychac zadnych stukow pukow swiersczy czy innych niepokojacych odglosow. Zakrety pokonuje gladko chociaz srodek ciezkosci jest bardzo wysoko, dobrze trzyma sie jezdni, jazda na rondach to frajda nawet przy wyzszych predkosciach. Zawieszenie jest super zestrojone idealny zloty srodek miedzy miekkoscia a sztywnoscia, w niewielu autkach czuc taka radosc z jazdy!!!

Dla mnie poprostu rewelacja, przy moim wzroscie 1,66cm ogladanie dachow innych samochodow to naprawde cos:) Nawet ta sama trasa z punktu widzenia tego autka niz np. passata jest calkiem inna - widzi sie nietylko po przy drodze ale tez to co jest dalej! REWELACJA!!!!!!!!!!!

Majstersztyk! mysle, ze projektant poswiecil wiele czasu aby dac uzytkownikowi tego samochodu wielka frajde z jego uzytkowania!Bravo.

Autko momentalnie zaczyna pompowiac cieple powietrze do wnetrza nawet gdy wskazowka od temp. silka nawet nie drgnela, Wentylator migiem usuwa pare w wnetrza a szyby blyskawicznie robia sie przejrzyste, odmrazanie rownie super- brak jedynie elektronicznego sterowania szkoda ze nie mozna dac 4 z plusem.

Miejsca jest wystarczajaco duzo dla kierowcy i pasazedrow - co prawda nie jest to szczyt marzen ale nalezy pamietac, vitara nie jest duzym autkiem.

Nie jest to mercedes S klasy ani Audi A8 ale nie jest tez glosny. Za uciazliwe mozna uzanc slyszalnosc pracy silnika powyzej 4000 obr i szum ogumienia powyzej 130km/h reszta OK! Pamietajmy ze to autko terenowe

o zluzlyciu paliwa pisalem w dziale silnik. ceny przegladow- Polska - porazka w Angli przeglad po 45000 km to ok 240 funtow w Polsce 1200zl czyli podobnie ale generalnie duzo jednakze pamietajmy - jest to samochod terenowy!

przez chwile nie walczalo mi sie swiatlo oswietlajace bagaznik ale z czasem minelo- poprostu autko czekalo jakis czas na mnie czyli drugiego wlasciciela.

nie mam zadnych problemow