Ocena kierowcy - Suzuki Baleno III

75 000km zaliczone. Autem jezdze cztery lata i w tym czasie rozszczelnila mi sie klimatyzacja, obicia siedzisk foteli zrobily sie brzydkie(slaba jakosc tapicerki), zawieszenie z tylu mocno trzepie na nierownosciach , firmowe dywaniki sie rozlecialy, plastiki juz w nowym aucie wygladaly slabo, wiec teraz latwo sie domyslic...Ale to tyle jesli chodzi o minusy. Silniczek rewelacja,spalanie az milo popatrzec na wyswietlacz komputera, skrzynia ok, hamulce tez(wszystkie tarczowe, a to nieczesto spotykane w autach segm"B" ) Auto swietnie sobie radzi tak w miescie jak i na dlugich trasach, kupa miejsca w srodku i duzy bagaznik, bardzo dobre swiatla( biksenony) ,absolutnie nic sie nie psuje(poza wspomniana klima). Stac mnie w sumie na jakies inne nowe, ale cos mi sie wydaje,ze moj baleron zostanie ze mna jeszcze ladne kilka lat:)

swietny, na lancuchu rozrzadu

ok

tyl za mocno sie tlucze

mala przednia szyba,lakier malo odporny na drobne zarysowania

mala przednia szyba, do tylu tez slabo, ale jest kamera

ok

ciut wolno sie nagrzewa

rewelacja

jak na segment B - wiecej niz dobre

bardzo male spalanie, tanie wymiany oleju i filtrow

za maxymalnie wyposazone auto zaplacilem 57000 i sa ty dobrze wydane pieniadze