Ocena kierowcy - Suzuki Baleno II Hatchback

autko jest godne polecenia. Co mi sie nie podoba?? Ceny czesci zamiennych ktore są astronomiczne Dilerzy od Suzuki pomyślcie nad tym to nie lexus czy mercedes. Gdyby nie to to o wiele wiekszy rynek byscie zajeli bo auta są naprawe dobrej jakosci.

SILNIK - Bardzo szybko się wkreca na obroty i mało jest aut które mu potrafią dorównać Mala masa (950 kg) i ten silniczek robią swoje. do predkosci 150 km/h rozpedza sie na 3 biegu. na drugim max 110 ale to nie polecam bo szkoda auta:) 100 na drugim max zeby nie zajezdzic. Wszystkie inne auta muszxa zmienic bieg przy 80-90 km/h Mi sie udało zostawiac np. volvo t5, audi tt (podstawowy silnik) i wszystkie diesle VW w tyle nie mowiać o BMkach. Oczywiscie kierowcy tych aut myślą ze bez problemu pokonaja baleno i Oczywiscie maksymalnie nie forsują aut albo nie potrafią. Powyzej 150 silnik zaczyna juz mulic i te wszystkie autka dopiero go biorą :)) Nie wolno przesadzac z czerwonym polem. silnik kreci sie do 7,500 obrotów około :) jak w motocyklach suzuki :) sprzeglo+skrzynia szybko sie zuzywa przy ekstremalnej jezdzie. Olej nalezy wymieniac czesto najlepiej co 5 tys. Ekonomiczna jazda przy 3 tys obr/m co najciekawsze silnik mimo tego ze bardzo lubi wysokie obroty bez problemu znosi jazdę np. na 4-5 biegu z vmax 50 km/h. V max tego auta to 175 km/h

skrzynia biegów jest OK tylko nalezy umiec zmieniac biegi w tym modelu. Nalezy to robic dokładnie i w miarę wolno. baleno nie lubi roznych kierowców !! najlepiej jeden wlasciciel. Lepiej nie bawic sie w jazdę bez zdejmowania nogi z pedału gazu. mozna urwac 1-2 sekundy z tych 10,9 do 100 ale padają odrazu synchronizatory+ sprzeglo wiec warto zmienaic biegi normalnie. czesci są bardzo drogie

zawieszenie baleno jest konfortowe i w miarę "usportowione" dzieki systemowi SSTS . Jest taki pstryczek sport który usztywnia zawieszenie na zakretach i mniej sie baleno przechyla na boki:) w sumie malo to daje. Koszt amoryzatorów jest wysoki i wogole wszystkich czesci do Suzuki. jeszcze jedna wazan rzeczw baleno to belka przednia zwana sankami Lubią one korodować to bolaczka baleno obok skrzyni. Warto tą belke zakonserwowac w specjalistycznym zakładzie zeby nie przydażyla nami sie niespodzianka. Ja awaryjnie hamowałem przy v 140 km/h i belka pękła :) naszczescie nie calkowiecie wiec wszystko skonczylo sie OK oprocz portfela Uzywana belka+ robocizna 600zł Nowa belka z salonu to 1700zł :)))

widocznosc jest super jak to w japończykach to nie jest widok jak z łódi np. w audi 80 z cala maską :))

wszystko pod ręką kierownica ze zmiennym kątem generalnie fajnie sie siedzi bardzo nisko jak w samolocie :) a nie jak na stołku w europejskich autach.

klimatyzacja po 11 latach nadal działa !! w zimie ogrzewaanie po przejachaniu 2 kilometrów jest gorąco . klapki od wywietrzników loubią sie psuć :)) wiec trzeba nimi delikatnie operowac.

jak na te gabaryty lepiej byc nie może . 4 osoby+ bagaz i siedziska są akurat ani za twarde ani za miekkie jak np. w reno . Nie ma porównania np. do fabii (twarde siedzenia+ tylne oparcia pionowe jak w zuku)

wiciszenie jest takie jak klasa pojazdu. nie jest to lexus :)) mimo ze wyposazenie ma pełne. Silnik bardzo glosny przy wysokich obrotach ale auto zbudowana z aspiracjami sportowymi wiec mozna uznac to za + tym bardziej ze ładnie brzmi. Przy 5 biegu i 3 tys obr jest za to cicho.

wszystko zalezy od nogi. Jezdze na LPG minimalnie spali 8-9 90-110 l na trasie max 13 litrów 140-160 . w miescie pali podobnie 10-11. Dodam ze instalację mam z dwoma kompami wiec nie załuje gazu i nic nie przykrecam. Przy benzynie jest to o 1-2 litry mniej.

polecam tylko warto odrazu zorientowac sie gdzie w okolicy są szroty z japoncami aby w razie czego szybko kupic uzywana czesc (nowe są OBRZYDLIWIE WYSOKIE)

auto jest bardzo udane . Jesli chodzi o elektrykę i takie sprawy to nie macie sie co bać Gorzej jesli lubicie dynamiczną jazdę chociaż i tak nie jest żle i widać tu japonską jakość. Mimo ze jezdze dynamicznie do tej pory wymieniłem tylko: kompletne sprzeglo i to z mojej winy. Wszystko inne w super stanie Inne auta juz dawno by nie jechaly . Aktualnie do wymiany bedzie przgub. Dopiero po 11latach daje o sobie znać wydech . nie ma problemów z korozją sa tylko drobiazgi jesli o to chodzi.

co w nim siada: 1. synchronizatory skrzyni ale tylko przez to ze ludzie szarpią i pozniej zganiają na auto (jesli zmieniamy biegi powoli i sprzeglo dobrze wciskamy to nie ma sie co zapsuc !!) 2. warto zają sie belką (sanki obejzec i zakonserowoac)