Ocena kierowcy - Suzuki Baleno II Kombi

samochód bardzo rzadko spotykany na naszych drogach. Zwłaszcza wersja kombi z silnikiem diesla. A szkoda bo to naprawdę godne uwagi auto. Kupiłem go przez przypadek. Znajomy sprzedawał auto a ja byłem już zmęczony szukaniem solidnego bezwypadkowego samochodu, który miał służyć mi do codziennych dojazdów do pracy. Baleno jeżdżę już od dwóch lat więc myślę, że nadszedł czas aby podzielić się wrażeniami. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem po kupnie auta była wymiana rozrządu, oleju i wszystkich filtrów. W czasie dwuletniej eksploatacji wymieniłem jeszcze raz olej wraz z filtrami oraz klocki hamulcowe. Kolejnym wydatkiem był przedni wahacz, który nie wytrzymał naszych dróg oraz regeneracja tylnego zacisku hamulcowego, który zaczął cieknąć. I to by było na tyle jeśli chodzi o wydatki. Silnik mógłby mieć większą moc i być cichszy. Od współczesnych konstrukcji dzieli go przepaść. No ale coś za coś. Nowoczesne diesle przy tym przebiegu wymagają już sporych inwestycji (wtryski, dwumas) a u mnie nic. Sytuację ratuje turbina dzięki której autko naprawdę daje radę. Ogólnie auto oceniam dobrze. Do bardzo dobrze brakuje lepszej kultury pracy silnika i lepszej wentylacji. Nigdy mnie nie zawiodło nawet podczas tegorocznych mrozów. Szkoda, że produkcja zakończyła się w 2002 roku.

Kultura pracy starego dobrego diesla. Klekoczący i głośny.Obie te wady rekompensuje elastyczność. Oczywiście jak na moc 75 km. Turbina robi swoje dzięki czemu jazda w trasie to przyjemność. Gorzej jest w mieście ponieważ szybki start spod świateł nie jest zaletą tego silnika.

skrzynia mogłaby być precyzyjniejsza. Czasami mam problem z dwójką. Ale generalnie nie jest źle.

auto dobrze się prowadzi. Zawieszenie jest komfortowe choć mogłoby być twardsze. Przy dużych prędkościach auto przechyla się na zakrętach.

widoczność super w każdą stronę. Żadnych problemów z parkowaniem tyłem czy przodem. Jedynym minusem jest wewnętrzne lusterko wsteczne, które jest tak zamocowane, że zasłania część przedniej szyby.

wszystko na swoim miejscu. Obsługa wszystkich dźwigni i przełączników intuicyjna. Regulacja fotela i kierownicy pozwala na dobranie wygodnej pozycji za kierownicą. Zaletą jest też podłokietnik który jest jednocześnie miejscem na kubek.

wentylacja niezbyt wydajna. Aby szybko odparować szyby trzeba korzystać z wysokich biegów dmuchawy, która jest wtedy bardzo głośna. zimą auto mogłoby się szybciej nagrzewać.

przestrzeń miło zaskakuje. pomimo wysokiego wzrostu nie brakuje mi miejsca na nogi i nad głową. pasażerowie z tyłu również nie narzekają na brak miejsca na nogi mimo cofniętego fotela kierowcy.Ogólnie auto większe w środku niż na zewnątrz. Pakowny bagażnik, który po złożeniu dzielonej tylnej kanapy staje się naprawdę wielki.

wyciszenie auta jest niezadowalające. Wewnątrz auta mocno słychać silnik. Powyżej 2500 obrotów staje się to wręcz irytujące. ale od czego mamy radio w samochodzie :-)

zużycie paliwa w mieście 7litrów. Na trasie potrafię zejść do 5. Co do napraw to nie są drogie bo przez dwa lata użytkowania nic się nie zepsuło:-) Wymieniałem tylko części eksploatacyjne takie jak oleje, filtry czy klocki hamulcowe. Ceny samych części nie są drogie o ile nie korzystamy z oferty ASO

za te pieniądze naprawdę solidne auto. Bogate wyposażenie standardowe m.in. 2x pp, 4xel. szyby, el.lusterka, regulacja kierownicy, welurowa tapicerka, centralny zamek, relingi, hak. Brakuje tylko klimy.

Z drobiazgów nie zepsuło się nic.

poważna usterka nie wystąpiła. W czasie 2 lat wymieniłem tylko części eksploatacyjne: klocki hamulcowe z tyłu, wahacz przedni, zacisk hamulcowy tylni, olej, filtry no i oczywiście rozrząd zaraz po zakupie auta.