Ocena kierowcy - Suzuki Alto VI

DC, 14 lat temu

Silnik 1.0 68KM 50kW

Rok produkcji 2010

Przebieg: 1 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Suzuki Alto VI 1.0 68KM 50kW 2009-2014 - Oceń swoje auto

2,85

25% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Zgniata się jak puszka

3,0

Całokształt

Tanie i nie daje przyjemności z jazdy. Wózek na zakupy z silniczkiem. Tylko do miasta

Wrażenia

2,0

Silnik

Głośniejszy niż mój stary ford escort 1,3. 68 km zbiera się średnio, na polskich drogach wyprzedzanie wiąże się z testem nerwów.

4,0

Skrzynia biegów

Pracuje bez zarzutów, biegi wchodzą gładko. Na początku problemy ze wstecznym, ale idzie się przyzwyczaić. Z tym silnikiem biegi będziecie zmieniać często.

3,0

Układ jezdny

Trochę gumowy, czucie drogi średnie. Tłumienie wybojów na dobrym poziomie, oczywiście jak na takie małe autko

Komfort

3,0

Widoczność

Przeciętna, przedni słupek przy niektórych ustawieniach fotela przeszkadza.

2,0

Ergonomia

Przyciski pod ręką, wszystko na wyświetlaczu, można wyłączyć ESP - tylko po co?? Przycisków i ustawień nie znajdziecie wiele - wszystko albo z automatu, albo nie ma w opcji. Brak komputera pokładowego z raportami spalania. Łatwy dostęp do radia, ale już samo korzystanie z niego...

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klima musi troszkę popracować (5-10 min) zanim zacznie minimalnie chłodzić, ogrzewania nie próbowałem.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na takie małe auto całkiem przestronne wnętrze dużo lepiej niż w Toyocie Yaris 2009

2,0

Wyciszenie

Głośno w środku, plastiki skrzypią, przy puknięciu palcem głuchy odgłos. Silnik słychać wyraźnie, a w tej wersji nie jest to rasowy dźwięk, więc minus.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Może być, nic po za tym.

3,0

Stosunek jakość/cena

Nie oszczędzajcie na autach, lepiej dołożyć kolejne 10 tyś. i kupić coś co nie będzie nas denerwowało po 2500 km.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jak na 2500km sprawuje się idealnie. Brak awarii, ale to z powodu małego przebiegu.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Uwaga - miałem wypadek, facet jadący oplem corsą wypadł z trasy i wbił się w drzwi kierowcy Alto. Miałem dużo szczęścia, nic się nie stało, ale żadna poduszka nie odpaliła! Drzwi zgniotły się jak puszka coca-coli, a autko do kasacji! Corsa z lat 90, skasowany przód, ale do naprawy, wszystkie poduszki zadziałały i nie wyglądała tak tragicznie jak Alto.