Szukaj

Ocena kierowcy - Subaru SVX

marwi, 18 lat temu
Silnik 3.3 24V 250KM 184kW
Rok produkcji 1993
Przebieg: 100 tys. km
Subaru SVX 3.3 24V 250KM 184kW 1991-1997 - Oceń swoje auto
4,23
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Autko super. Jak ktoś szuka super wyposażenia (praktycznie wszystko wtedy dostępne- od fotochromowych szyb poprzez skóry po trakcję czy tempotronic), mocnego silnika (250 KM i 250 km/g), przyspieszeń (ok.7,5 do setki), komfortu, oryginalnosci- a wszystko za niewielkie relatywnie pieniadze- to specjalnie nic więcej nie znajdzie na rynku (wiem bo szukałem!). Trzeba jednak uważać na regenerowane trupy. Mnie szukanie mało przechodzonego egzemplarza z dobrych rąk, z udokumentowaną historią, zajęło kilka dobrych miesięcy. Ale za to teraz mam bardzo ciekawe autko, świetnie wyposażone, kultowe, ze znakomitym odejściem- i przede wszystkim ...INNE niż cała reszta!
Wrażenia
4,0
Silnik
Piekny "koci" pomruk bokserka, dźwięk typu prosiak 911. Aż chce się wyłączyc radio, żeby posłuchac :) Bardzo elastyczny w każdym zakresie, szczególnie pieknie wkręca sie podczas nagłych przyspieszeń 100-180km/godz. Momentalnie wyprzedza. Przy włączeniu trybu POWER po prostu strzała. Tylko trzeb uważnie patrzec na licznik bo można pomylić np. 120 z 210 :) Silnik ma LPG sekwencję- wszystko odziała bez zarzutu pod warunkim tankowania na renomowanych stacjach. Zainstalowany jest również moduł podnoszący fabryczną moc 230 PS o 20.
4,0
Skrzynia biegów
Absolutnie bez zarzutu. To kolejny samochód z automatem w gospodarstwie (bo automat to lepsza skrzynia od każdego manuala- a kto twierdzi inaczej ten się po prostu nie zna bo nie jeździł). SVX zdecydowanie ma lepszą skrzynię niż posiadane Mitsubishi, znacznie bardziej łagodne zmiany biegów i mniejsze szarpnięcia. Bardzo płynne przyspieszenia. Zmiana na 4 bieg wchodzi dopiero powyzej 180km/godz :) Nie wiem skąd legendy o słabej skrzyni. Jak ktoś chce na wyścigi to niech sobie kupi na ebayu za 2500$ konwersję do pełnego 5-biegowego manuala ze sprzęgłem i miesza gałką- i niech nie zapomn teżi wywalić skórzanych foteli i wstawić plastikowych kubełków z szelkami i klatką :) Przecież w tym autku chodzi głównie o komfort a nie mieszanie prawą ręką i wyścigi terenowe. Napotkane beemki i tak przecież z reguły przegrywają :)) Trzeba pamiętać o prawidłowej obsłudze i konserwacji skrzyni i będzie ok!
5,0
Układ jezdny
Jak to w subarynce- nie ma o czym gadać- ocena celująca! Przez pomyłkę 120/godz w zakręcie pod kątem prawie prostym w innym aucie skutkowałoby piekną wylotką do rowu. Tutaj małe piszczenie opon i... przeszedł! :)
Komfort
4,0
Widoczność
Spokojnie. Siedzenie elektrycznie regulowane w kilku płaszczyznach spokojnie pozwala na ustawienie się tak, żeby martwe pola zredukowac do minimum. Autko jest przeszklone i naprawdę można spokojnie zauważyć co się chce :) Nieco zastrzeżeń mam do lusterek- jakies takie mało ruchliwe (mały zakres ruchów), promień widocznosci robiony chyba głównie pod typowego Japończyka a nie wyrośniętego Polaka. Zresztą- ten sam problem był w Imprezie.
5,0
Ergonomia
Autko z zeszłego wieku, a ergonomii i wyposażenia pozazdrościłaby niejedna współczesna Toyota, nie mówiąc o traktorowatych VW czy Fordach. Znacznie lepiej wyposażone autko niż Mercedes E z tego samego roku produkcji. Przycisków cała masa- ale nie sprawiają wrażnia chaosu, wszystko intuicyjnie łapie się w lot, a dostęp do przełączników superowy. Wszystko pod ręką, włącznie z kolanem kobiety obok ;)
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatronik super działa, automatyczne odszranianie szyb- bez zarzutu. Jednak brakuje typowych manualnych sterowań samym nagrzewaniem czy nadmuchem. Za mało opcji wg mnie, prawie wszystko odbywa się poprzez klimatronic- w tym wypadku zdecydowanie za dużo elektroniki. Ogrzewanie siedzeń- cudowna rzecz na zimę!
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla 2 osób naprawde wystarcza. Typowe coupe- z tyłu jeździ pies i teczka :) Jak ktos chce autko rodzinne niech sobie kupi busa. Kierowca ma miejsca aż nadto- a jedocześnie bezproblemowy dostęp do wszystkich urządzeń. Pasażerowie też nie powinni narzekać. Gorzej z bagażami- jeżeli ktoś ma jeszcze w bagażniku butlę LPG 60l, to na wczasy tym nie pojedzie :)
5,0
Wyciszenie
Kurcze- a co tu wyciszać?! Taki piękny dźwięk silnika? :) A poważnie- wyciszenie bez zarzutu.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto na pewno bardzo drogie w utrzymaniu. Koszt części- chyba najdrozszy ze wszystkich Subarynek, a jak wiadomo te do najtańszych nie należą. Na szczęście prawie NIC się nie psuje :) Na pocieszenie: cena rozrządu same części-pasek, rolki, napinacze) do SVX w Polsce- 2000zł (chińskie podróbki), w serwisie Subaru 2500 (oryginały- miesiac czekania z Japonii), z ebaya 200$ (2 tyg. czekania)- plus 400zł koszt wymiany. W USA są części do SVX jakie się zamarzy, wystarczy poszukać. W Polsce gorzej i drożej. Spalanie? 13-15l benzyny i 15-20l LPG przy naprawdę mało ekonomicznej jeździe. Przy spokojnym jeżdżeniu wyłącznie na ECONO- około 10l paliwa, ale ostrzegam, że to strasznie męczy :)
5,0
Stosunek jakość/cena
Relatywnie do rocznika: Jakość w skali 1:10- 9,5 Cena w skali 1:10- 3 Stosunek>3 :)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Autko bez zarzutu. Typowe naprawy eksploatacyjne- po 100tys km= pasek rozrządu do wymiany, gumy przegubów, łączniki stabilizatora, olej w skrzyni biegów, klocki i tarcze hamulcowe, płyny, filtry, wycieraczki, stukający kamyczek w wydechu. Nic poza tym!
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Odpukać- na razie nic. Ponoć autko wytrzymuje bez remontów spokojnie do miliona km o ile właściciel nie pomylił SVX z WRC i za dużo na manualu nie szalał powyzej 7tys. obrotów.

LPG - zużycie paliwa dla silnika 3.3 24V 250KM 184kW [l/100km]

Średnie zużycie
15,1
Minimalne średnie zużycie paliwa
11,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
23,3
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
10,4
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Subaru SVX