Samochód kupiony z "braku laku", a okazał się zaje.....ty. Przy normalnej dostępności samochodów, a potrzebowałem auta na już, zapewne stanęło by na Toyocie lub Mazdzie. Z powodu braku aut i chorych cen, odwiedziłem dużo więcej salonów. W Subaru zobaczyłem Outbacka, wsiadłem do środka i już wiedziałem, że innego auta nie chcę. Poczułem się dobrze i bezpiecznie! W tej cenie (miałem nieprzekraczalny budżet 250tys. na auto, ubezpieczenie, hak, drugie koła itp) nic o tych rozmiarach, z napędem 4x4 się nie kupi. Na dodatek budżet wystarczył na najbogatszą wersję Platinium, która ma wszystko, co Subaru oferuje w swoich autach. Dużo elektroniki, ale rozsądnie rozmieszczone wyłączniki, parę rzeczy od razu wyłączam po starcie (typu start stop czy korekta kierownicą przy zjeżdżaniu z pasa ruchu, zostawiam brzęczyk). Fajne rozpoznawanie kierowców, przy wsiadaniu auto mnie rozpoznaje, przywraca automatycznie moje ustawienia (fotel, klima, radio, lusterka). Można tak zapisać 5 różnych osób. Dla każdego z zapisanych kierowców, samochód oddzielnie liczy średnie spalanie, co jest powodem zabawnej rywalizacji z żoną. Naprawdę bardzo dobry, dopracowany system Eyesight, połączenie aktywnego tempomatu z półautomatyczną jazdą. Trochę brak radaru, Eyesight to system czysto optyczny, we mgle już kiedyś mi się poddał. Rewelacyjny napęd 4x4, pewny tor jazdy, prowadzenie w zakręcie, tym autem w zakręcie się przyspiesza, anie zwalnia.
Brak piątej gwiazdki?
Mógłby być trochę mocniejszy, idiotyczny zwyczaj Subaru podawania cen tylko w Euro, po kursie jakimśtak, słaba sieć serwisowa, chyba tylko 27 serwisów w PL.
Mój diler Emil Frey w Polsce daje 3 lata gwarancji, ta sama firma w Niemczech sprzedaje te auta z 5-cio letnią gwarancją.
Za rok napisze znowu, po dłuższej eksploatacji.
Wrażenia
4,0
Silnik
Z powodu chorych unijnych regulacji wykastrowany z KM, turbo niedostępne, bo spaliny be, ale wbrew pozorom 169KM daje radę, przesiadłem się z Lexusa Rx350 270KM, Subaru tak nie ciągnie, ale dostępna moc mi wystarcza.
4,0
Skrzynia biegów
Specyficzna, wymaga przyzwyczajenia, ale bardzo dobrze współpracuje z tym silnikiem. Na pewno nie gorsza, niż hydrauliczny automat w Lexusie.
5,0
Układ jezdny
Bardzo dobrze, pewna jazda, znajomy, który go testował powiedział "on jest taki mięsisty, tu jest wszystko na fest, zero obaw, możemy nim skakać z mostu bez obaw". Poza tym, Subaru, tu się przed zakrętami nie zwalnia, tylko dodaje gazu!
5,0
Karoseria
Na ten moment bez zastrzeżeń, duże auto, fajny myk z rozkładaniem relingów. Estetyka-każdego sprawa, tu nie ma absolutnie uniwersalnych wartości. Ogólnie fajny, dobrze przypasiony prosiak!
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń, duże lusterka, kamery, czujniki, zero lęków przy parkowaniu.
5,0
Ergonomia
Duże auto, dużo miejsca z przodu i naprawdę dużo z tyłu. Wysuwane siedzisko pod uda kierowcy, dla mnie niezbędne i tu obecne. Łatwy dostęp do auta z każdej strony, wszystko elektryczne, fajne otwieranie tylnej klapy gestem. Bardzo zgrabna, okrągła!!! kierownica, wielki ekran jak w Volvo czy Tesli, ale sporo fizycznych klawiszy. Prawdziwe, okrągłe zegary (żadne ekrany). Menu na ekranie w kształcie ikon, identycznie jak w telefonach, tak samo się obsługuje.
Opanowałem to w godzinę, wszystko intuicyjne.
I testowanym wcześniej Citroenie C5X brakło mi na to WEEKENDU! Ikony wielkie, jako starszy wiekiem dalekowidz widze wszysttko, nie musze ukradkiem zakładać okularów na czubek nosa w trakcie jazdy, jak w wielu innych autach.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo dobrze, nietypowy system działania klimy w trybie auto. Normalnie w każdym innym aucie zmiana ręczna jakiegoś parametru, np szybkości dmuchawy powoduje przejście w tryb manualny, Tutaj możemy sobie przyspieszyć nadmuch lub zmienić jego kierunek, a tryb auto się nie wyłączy.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Po prostu duży, przestronny samochód.
4,0
Wyciszenie
Cichy, przy parkingowych manewrach znajomy zapytał czy to hybryda, bo nie słychać silnika. W trasie do 120 superkomfort, do 140 dobrze, powyżej już głośno.
Mam nagłośnienie Harman Kardon, warte każdych pieniędzy, daje ognia.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Średnie spalanie-wg Fuelio po przejechaniu 4000 km-8,4l, to bardzo dobrze.
Przeglądy na teraz co 15000km lub 1 rok.
Mały 1400, duży 1600-tak normalnie, można znaleźć tańszy serwis nawet o 20% (autoryzowany)
Serwisów niestety mało.
Ja akurat mieszkam w miejscowości, gdzie jest tylko Kia i z każdym innym autem trzeba gdzieś jechać, ale dla wielu, mających pod nosem serwisy innych marek to może być argument na nie.
5,0
Stosunek jakość/cena
Zapłaciłem 236000 za duże, oryginalne japońskie auto z motorem pow. 2 litrów, z napędem 4x4 i w topowej wersji. Za tyle to dużo mocniejsza i dużo mniejsza Skoda pseudo 4x4, lub bida wersja Volvo CX60 bez napędu. O Volvo CC lub A6 Allroad nawet nie ma co wypominać, inna półka cenowa.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Dopiero przejechane 4000km, na razie nic, napiszę znów za jakiś rok.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie nic.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.5i 169KM 124kW
[l/100km]