Ocena kierowcy - Subaru Outback V Crossover Facelifting

Duży, wygodny, dający poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Idealny jeśli 2-3 razy w roku jedziesz z rodziną za miasto w tym przynajmniej raz na narty.

Najpierw zaleta: Warszawa - Zadar z jednym tankowaniem pośrednim. Nie halasuje przy 140 (bardziej nadwozie) Wady: cóż, każdy zna. Bez trybu S nie ma co się zabierać na wyprzedzenie. Są kłopoty na polskiej autostradzie gdzie na prawym TIR 90, na lewym skody/vw 160, trudno wyprzedzić. Z drugiej strony na trasie o osiągniętym czasie decyduje długość postojów na odpoczynek, lunch, czy dobra kolejka do opłaty za autostradę. Wolałbym turbo, ale nie ma tragedii. W trasie pali koło 9 (przy 145 licznikowym), w mieście 11. Przy 140 po prostu jedzie, nie ma się wrażenia wysilenia silników, obroty w normie.

Bardzo ok. W trybie S się spręża. Nie ma słynnego efektu tramwaju znanego z innych skrzyń CVT

Tutaj zawód. W porównaniu z moim poprzednim outbackiem a zwłaszcza forester em z którego się przesiadlem - za miękko. Słabe seryjne opony, na zakrętach nawet na drogach ekspresowych z dużą prędkością się przechyla, jest wrażenie że na śliskim by poleciał tracąc przyczepność. W subaru nie powinno tak być. Z drugiej strony świetnie wybiera nierówności. Na pofaldowanej s8 pod Warszawą nic nie czuć.

Dużo miejsca, fajny i foremny bagażnik. Sylwetka moim zdaniem w bardzo dobrym klasycznym stylu, będzie się dobrze starzeć. Mnóstwo miejsca dla wszystkich.

Jest tradycyjnie super. Dobra widoczność w przód i na boki. Świetne (duże) lusterka. Bardzo dobry wyświetlacz kamer przedniej, tylnej i bocznej (niestety nie jest to jeszcze full 360), da się manewrować nawet na wąskich, zatłoczonych uliczkach Dalmacji.

Asystenci, Eyesight etc. Tu uwag sporo. Eyesight, fajnie że jest, chociaż w naprawdę niebezpiecznej sytuacji (najechanie na kogoś) uaktywnił się raz jednocześnie z pasażerem. Przydał się. Zdarzyły się za to dwa fałszywe alarmy przy szykanach na autostradzie, raptem dostałem po hamulcach przy zmianie na drugą nitkę, trzeba uważać. Tempomat aktywny Fajny, nawet akceptuje to że chwilowo dodaje gazu i nie gubi ustawień. Trzyma odległość, dwie wady. Zupełnie nie radzi sobie z tym że ruch na pasie stanął (za późno hamuje w warunkach autostradowych), druga sprawa, nie pokazuje czy tylko widzi samochód przed sobą, czy z jego powodu zwolnił. Asystent pasa ruchu. Ten jest słaby. Przy objazdach, budowach etc non stop piszczy, a trudno go wyłączyć (trzeba znaleźć guzik z boku, nisko, koło nogi, dla mnie nie wykonalne bez odrywania oczu od drogi i długo trzymać - niebezpieczne).  Szarpie kierownicą przy korygowaniu ruchu, miast lekkiej korekty robi dużą kontrę i z powrotem centruje. Ale największa wada, nie można na nim polegać bo widzi i działa a raptem przestaje i ma to słaby związek z rzeczywistą czytelnościa pasów Automatyczne światła długie Najsłabszy element. Nie umiem tego wyłączyć albo się nie da. Generalnie poprawnie redukuje z długich na mijania i z powrotem. Ale. Po włączeniu długich dopiero po dłuższej chwili je aktywuje, na krętej drodze nie włączy (instrukcja potwierdza) więc nocą przez las na światłach mijania. No i wreszcie czasem są potrzebne nawet kosztem oslepienia kogoś na moment, tu się ich włączyc nie da - słabo. No i sterowanie. Nie intuicyjne. Asystent pasa ma ikonkę po prawej u góry więc włącza się go guzikiem u dołu. Tempomat na ikonkę z lewej u dołu choć z prawej jest miejsce, a włącza się guzikiem z prawej u góry - można zoptymalizować.  Kamery parkowania świetne

Chłodzi i grzeje szybko i efektywnie. Nawet w upały +35 klima chodziła na połowę mocy. Otwierane okno dachowe pozwala wypuścić rozgrzane powietrze po postoju. Dobre nawiewy na tył. Brakuje chodzonego schowka ale to jedyne zastrzeżenie.

Bardzo dobrze. Trudno mieć zastrzeżenia. Słabe trzymanie boczne fotela pasażera, ale przeszkadza tylko przy agresywnej jeździe po mieście, na trasie jest komfortowo.

Jest ok, ale to wysoki samochód, musi być hałas powietrza.

Nie psuje się, tylko pali benzynę. Koszty przeglądów na rozsądnym poziomie.

W tej cenie nie ma równie dobrze wyposażonego samochodu z napędem AWD. Volvo v60, bmw 5 to realnie 100k więcej, v40, c klasa i bmw 3 są mniejsze. Passat też jest droższy, Skoda gorzej wykonana i napęd w grupie vw też jednak gorszy.

Na podstawie poprzednich dwóch subaru i pojazdów znajomych. Ufam że będzie dobrze i tutaj. Nawet jak stal tydzień w słońcu nic nie trzeszczy.

Brak