jak na auto za takie pieniądze to słabo wypada w porównaniu z takimi markami jak np. Skoda, Ford albo Insignia. Te auta są zdecydowanie lepiej przygotowane do eksplatacji w naszych warunkach, i są zdecydowanie bardziej cywilizowane.
Wrażenia
3,0
Silnik
Przyspieszenie jak na 2.0 diesel OK. Natomiast praca na wolnych obrotach masakra, silnik skacze, jakby miał zaraz się rozsypać ! Masakra ! Klekotanie zaworów .... Jak włączy się ogrzewanie to obroty silnika na postoju mają 1000obr/min !!! i wtedy słychać jak silnik pracuje - jak Pan samochodzik - pr pr prrrr prr . Mieszkam w terenie górzystym i przy zimnym dniu ruszanie z takimi obrotami to masakra, puszczając delikatnie sprzęgło auto podskakuje do momentu rozgrzania sprzęgła albo nie wiem czego. Już kilkakrotnie to reklamowałem w serwisie ale te młotki nic nie znaleźli - wszyscy znają problemy ze sprzęgłem w tym aucie a tu włącza się jeszcze jakieś ssanie , którego nie powinno być !!!
2,0
Skrzynia biegów
Przy zakupie mówili, że skrzynia wyrobi się po paru tysiącach a biegi będą wchodziły jak w masło. Po przejechaniu 50 tyś nic się nie zmieniło ! Jedynka wchodzi ciężko nie wspomnę o wstecznym, w 3 trzeba celować ! Auto za 150 tyś !!! Przy tym lewarek chodzi jak w koreańskim samochodzie z lat 80 jak wrzuca się bieg to słychać jakieś plastikowe odgłosy. Tak samo z pedałami, słychać każde wciśnięcie!!! Do tego skrzypiący pedał sprzęgła !
2,0
Układ jezdny
Bardzo przeciętne, przy wchodzeniu w zakręty zanosi tyłem i wydaje się jakby auto składało się jak IKARUS (przegubowiec) - bardzo niebezpiecznie . Po 50 tyś mam do wymiany kolumnę kierowniczą, amortyzatory, jakieś gumki . Auto w brew temu co kreuje sam producent i fani jest autem bardzo delikatnym i nie nadaje się na polskie drogi pomimo podwyższonego zawieszenia i duży kół . Polecam inne marki , które mają lepsze doświadczenie w pokonywaniu polskich dróg - nawet moja C5 nie ma rozjechanego zawieszenia jak Subaru a przejechała już 60 tyś km .
Komfort
3,0
Widoczność
Jak będziecie kupować to tylko z czujnikami parkowania, bez czujników zawsze będzie porysowane. Kupujcie tylko fabryczne bo to co montują w salonach to porażka ! Koszt zakupu z 100 zł a sprzedają za 2500 zł !!! Do tego nie działają prawidłowo i ciągle mam z nimi problemy.
2,0
Ergonomia
Beznadziejnie. Podłączenie telefonu do bluetootha to jakiś koszmar ! Wybieranie numeru telefonicznego masakra. Do tego jakość rozmów beznadzieja ! Od samochodu za 150 tys można spodziewać się więcej ! Jedziesz chcesz odebrać telefon widzisz jakiś numer ale nie ma tam identyfikacji ?!?!?! Ale w końcu odbierasz to nie pogadasz bo z jakiegoś powodu wzmocnienie sygnału bluetootha jest słabe i zawsze wyłączam te gówno . Brak słów . Do tego wszystkiego jeszcze kilka rzeczy :
1. tylna roleta, która ma zasłaniać przestrzeń bagażową znalazła się tam przypadkiem ?!?! Wykonanie jej przypomina mi jak takie wyglądały w passatach z lat 80 - żenada !!!
2. Swiatła - bi-ksenon powinien być w standardzie przy takim samochodzie do tego skrętny - polskie drogi są beznadziejnie oznakowane (oznakowanie poziome) a światła świecą tylko na 100 m ?!!!! Po włączeniu długich tak naprawdę H7 robi się trochę jaśniej. Ale jazda w nocy jest bardzo wyczerpująca. Dla porównania w Insigni światła są rewelacyjne i potwierdzi to każdy to miał przyjemność jechać na nich w nocy.
3. Oświetlenie przycisków szyb, nawiewów - brak ale czemu ? W nocy musisz wymacać np zamknięcie nawiewu - bo wiesz , że gdzieś tam jest . Tak samo z przyciskami szyb .
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Masakra !!!! Na kierowcę wali zimne i ciepłe, pasażerowie na tylnych siedzeniach nie mają żadnej wentylacji. Gdy tobie jest za zimno, żeby schłodzić gorące powietrze w lecie pasażer z tyłu gotuje się we własnym pocie ! Ale gdy jest zima i chcesz zrobić cieplej w kabinie to niestety pasażer zawsze ma zimno. Pół biedy jeśli to jest ktoś starszy przykryje się kurtką , kocem jeśli jedziesz w trasę. Ale jeśli taka jak ja z dziećmi --- przygotujcie apteczkę !!! Brak w standardzie nawiewów na tył to gorzej niż źle. Ford, Insignia za dużo mniejsze pieniądze mają to w standardzie .
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tu się sprawdzili - nie ma się do czego przyczepić. Bardzo dużo miejsca z przodu i brawo za rozkładane siedzenia z tyłu . Do tego bardzo wygodnie fotele i przód i tył .
3,0
Wyciszenie
Przeciętne , nie wiem tylko dlaczego słychać w środku łańcuch rozrządu i klepanie zaworów. Przy niektórych zakresach obrotów . W Japonii musi być kryzys straszny bo wszędzie w autach na przód dają podwójne szyby razem z odbiciem promieni UV (niebiesko/filetowe barwione) a ty zwykłe ! Może i mają jakieś filtrowanie ale w gorące dni żar przy włączonych nawiewach poprostu wlewa się do środka i ciężko nad tym zapanować. Do tego szyby boczne opuszczają się z tak zawrotną prędkością jakby inżynierowie z Subaru chcieli stworzyć gilotynę a nie dostojny system opuszczania szyb. Chyba lepszym rozwiązaniem było by zostać w 19 wieku i zostawić korbki .
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na auto pędzone na 4 koła - bardzo dobrze. Ale i tak jest problem. Zaświeca się kontrolka tankowania , komputer pokazuje 120 km na banku a tu masz tak naprawdę tylko 50 ?!
1,0
Stosunek jakość/cena
J.w.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Słabe serwisy, przestały działać tylne lampy, skrzypiący pedał sprzęgła - twardo pracuje, z czasem jest co raz gorzej
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
jeszcze raz słabe serwisy, po wymianie sprzęgła (pan z reklamacji zapytał mnie czy umiem jeździć) , rozwalona przekładnia kierownicza, wybite zawieszenie, na początku miałem paliwo w oleju, skaczące obroty na postoju, wymiana tarcz po 40 tys km ... brak słów
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D 150KM 110kW
[l/100km]