Ocena kierowcy - Subaru Outback III

gość, 3 lata temu

Silnik 3.0 245KM 180kW

Rok produkcji 2005

Przebieg: 250 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Subaru Outback III 3.0 245KM 180kW 2005-2009 - Oceń swoje auto

4,43

5% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Nie ma co się oszukiwać, tego auta się nie kupuje dla lansu tylko dla silnika

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : bujanie zawieszenia przód tył korozja pod spodem jak to w japońcu

4,0

Całokształt

Ten samochód jest jakiś. Naprawdę niezły-mocny silnik, dobra skrzynia ale ma też minusy jeżeli chodzi o ergonomię i ekonomię. Nie było to moje pierwsze Subaru, wiedziałem na co się piszę. Jak nim jeździłem to była taka mieszanka zachwytu i momentami niezadowolenia ale dał się lubić. Kupiłbym ponownie.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik mocny jak tur. W zasadzie nie było takiej sytuacji żeby mu brakowało mocy lub momentu, do tego piękny dźwięk. Ma tylko 2 minusy- droga regulacja luzów zaworowych i spore spalanie. Nawet w USA na forach piszą że dużo pali a tam przecież silniki raczej z tych większych. Spalanie podane dla LPG.

5,0

Skrzynia biegów

Skrzynia 5EAT- co poniektórzy narzekają że wolna. Wg.mnie zmienia biegi idealnie i w żadnym wypadku nie jest wolna. Praktycznie trybu sport używałem tylko parę razy bo nie było takiej potrzeby. Wolny szajs to Mercedes 5GTonic jest.

4,0

Układ jezdny

4X4 super sprawa, można śmigać po lesie piasku błocie a potem na autostradzie 180. Ale jest też minus silnik 3.0 H6 jest ciężki i czuć tą dodatkową masę na przodzie tym bardziej że Outback ma prześwit ze 20cm chociaż i tak nie ma tragedii. Dodatkowo pojazd ma tendencję do kołysania się jak łódka przód tył i przed progami trzeba zwalniać mocno. Myślę, że w Legacy jest lepiej wyważone, ale za to nie zjedzie bez stresu z asfaltu-coś za coś.

5,0

Karoseria

O dziwo korozji na zewnątrz nie było nawet po 15 latach. Szyby bez ramek niby spoko, ale powodują większy hałas przy wietrze czy szybkiej jeździe. Ja nie żałuję że Subaru się z tego wycofało.

Komfort

5,0

Widoczność

Ok na wszystkie strony, nic dodać nic ująć. Siedzi się trochę wyżej niż w zwykłym osobowym i to już robi różnicę.

4,0

Ergonomia

Brakowało mi otwierania i zamykania szyb z pilota oraz możliwości zamknięcia centralnego zanim się wyjmie torby z zakupami z bagażnika. Dodatkowo jedna mała lampka na środku dachu na taką kolubrynę-serio??

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Climatronic reaguje od razu nie ma zwłoki chociaż czasem trzeba mu podbić trochę temp.ponad ustawienie. Na auto nie da się korzystać bo za bardzo wieje.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Bagażnik ok, miejsca w środku też wystarczająco (rodzina 2+2) ale fotele z przodu mogłyby być ciut większe szczególnie jak ktoś ma ponad 175cm. UWAGA! Z tyłu mieściły się dwa foteliki i awaryjnie ktoś po środku co nie wszędzie jest oczywiste. Wiadomo że nie jest to Espace czy Land Cruiser.

4,0

Wyciszenie

Jak na japońskie auto to nieźle, pomijając te szyby bez ramek. Trzeba dobierać ciche opony żeby w środku też było cicho.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Mi się nie przytrafiła żadna poważna usterka więc nie będę narzekał, gwiazdka mniej za średnie spalanie które nie raz przekroczyło 20l LPG

4,0

Stosunek jakość/cena

Za tą kasę to można by oczekiwać trochę więcej. Niby korozji na zewnątrz brak ale zawieszenie i wydech całe rude. Niby dosyć cicho w środku ale muzyki nie posłuchasz bo audio marne a radia nie wymienisz bo zintegorowane z klimą. Skóra na fotelach to jakiś szajs. Dobrze że się nie psuł.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mi się nic nie popsuło raczej poprawiałem po poprzednikach. Jak ktoś chciałby kupić to radzę sprawdzić czy centralny działa na wszystkie drzwi-bo w przed lifcie był z tym problem. Dodatkowo typowe dla Subaru usterka wycieraczki z tyłu, zacinająca się klamka bagażnika, tuleje przód. korozja.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic poważnego się nie popsuło ale 4 piasty kół musiałem wymienić. Padły wszystkie w odstępie po kilka miesięcy. Niby nie jest to poważna usterka ale 4X500 i już 2000 PLN nie ma. Ale wiem że inni nie mieli tego farta i np. rozrząd to ok 3000PLN, regulacja zaworów zresztą też podobnie.