Karoseria
: Auto wygląda świeżo mimo swojego wieku, fajnie się prezentuje.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne
: Co to w ogóle są uciążliwe usterki?
5,0
Całokształt
Moja ocena zapewne nie będzie zbyt obiektywna... Szukałem praktycznego, niezawodnego, ładnego, z napędem na 4 koła kombi. Miałem trzy auta które znalazły się w finale mojego rankingu: Honda Accord 2.4 (wyjątek od 4x4), Subaru Outback i Volvo XC70. Jedynie Subaru z całej trójki poradziło sobie ze wszystkimi kryteriami: rzadki do spotkania na ulicy, fajny nietypowy silnik, piękna stylistyka, duży bagażnik i możliwość rozłożenia siedzeń na płasko, świetny stały napęd 4x4, całkiem przyjemne wnętrze. Outback jest samochodem genialnym na swoje lata w których powstawał. Uważam, że nie ma ładniejszego kombi na rynku z lat jego wczesnej produkcji w tym przedziale cenowym. Silników jest kilka do wyboru. Polecam jedynie benzynowe jednostki, ponieważ Diesle były dość mocno wadliwe w konstrukcji. Silnik SOHC czyli 165KM wydaje mi się najbardziej ekonomiczną jednostką. Regulacja zaworów nie wymaga wyjęcia silnika (z racji tego że jest to boxer jest utrudniony dostęp do zaworów) jak jest to w przypadku innych jednostek. Jazda tym samochodem nie męczy. Bagażnik jest dość duży i łatwo rozkładają się siedzenia. Napęd 4AWD daj niesamowite poczucie panowania nad samochodem. Latanie bokiem po śniegu to czysta przyjemność - a to przecież rodzinne kombi a nie Impreza ;) Wiadomo, że nie jest to auto do off-roadu, ale bezpiecznie się nim zjeżdża z asfaltu na wakacjach. Na co dzień w mieście samochód jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, jest zwrotny i zrywny - jak trzeba przyspieszyć :)
Wrażenia
5,0
Silnik
Przez dwa lata nic poza kablami, świecami, olejem i filtrami. Olej co 10kk trzeba zmieniać obowiązkowo, te silniki lubią mieć czysto.
4,0
Skrzynia biegów
Ja mam automat 4-biegowy. Niby mało, ale biegi są długie. Jest tryb Sport który pozwala ciągnąć obroty aż do 6k RPM co przydaje si e przy wyprzedzaniu. Jest też tryb manualnej zmiany, przydatny do zjazdów w górach. Moja czasami trochę szarpnie, ale to raczej wynika ze sterownika, ponieważ szarpie czasem jak odpuszczę gaz w momencie zmiany biegu na wyższy i zaraz znów dodam gazu. Outback to nie wyścigówka, przy normalnej jeździe wszystko pięknie działa.
4,0
Układ jezdny
Prowadzenie jest genialne, jak po szynach (oczywiście ze sprawnym zawieszeniem). Jest miękki i dość wysoko zawieszony, co można odczuć na zakrętach. Na autostradzie bardzo przyjemnie i pewnie się prowadzi nawet przy dużych prędkościach. W terenie trochę za krótki skok amortyzatorów - ale to nie jest auto do off-roadu. Do tej pory jeszcze nim nie utknąłem, a jeżdżę często poza drogami rekraacyjnie.
5,0
Karoseria
U mnie beż rdzy jak na razie. Bezramkowe drzwi wyglądają świetnie w kombi! Ciężko znaleźć mi jakieś wady.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność jest dobra w każdym kierunku. Mamy możliwość regulacji wysokości fotela kierowcy, co też wpływa na widoczność w lusterku wstecznym.
5,0
Ergonomia
Jak kupiłem ten samochód i wracałem nim do domu, pierwsze moje wrażenie o którym powiedziałem żonie było : " Wiesz co, czuję się w tym samochodzie, jakbym jeździł nim co zawsze!" I to jest prawda, bardzo łatwo się w ten samochód wczuć, wszystko jest na miejscu i pod ręką. Brakuje mi tylko automatycznej blokady drzwi przy ruszaniu - ze względów bezpieczeństwa. Poprzednio miałem ten system s Saabie i przydało się raz....
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dość szybko się nagrzewa. Zimą 2 minuty i "ssanie' się wyłącza. Klima też działa bez zarzutu.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Trochę ciężko znaleźć pozycję za kierownicą (mam 185 cm wzrostu), ale po dłuższym czasie można się przyzwyczaić do jakiegoś ustawienia i nie jest to męczące. Dla pasażerów też jest sporo miejsca, ale z tyłu dla wyższych osób będzie mniej miejsca na głowę, ze względu na nisko schodzącą linię dachu (która jest piękna w tym aucie :D ).
3,0
Wyciszenie
Tutaj niestety jest to wada Subaru. Jest dość głośno przy 140 km/h. Ale to zasługa głównie bez ramkowych drzwi i napędu 4AWD. Jednak jazda po 500-600km nie męczy bardzo mocno.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No nie jest to najtańszy samochód ale też nie strasznie drogi, generalnie mogę tylko się wypowiedzieć o częściach eksploatacyjnych, ponieważ większych napraw nie musiałem dokonywać. Na pewno odwdzięcza się charakterem i komfortem.
3,0
Stosunek jakość/cena
Za fajny egzemplarz z dobrym wyposażeniem niestety trzeba słono zapłacić. Przy boxerach nie warto kupować najtańszych samochodów na rynku bo będzie się to wiązało z niemałymi inwestycjami. Te silniki są trwałe pod warunkiem , że ktoś regularni o nie dba: wymiana oleju co 10kk, wymiana oleju w skrzyni na czas, tak samo w dyfarch. Również regularna regulacja zaworów jest ważna.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
U mnie rozłączył się wyświetlacz komputera pokładowego co wiązało się z rozebraniem środka kokpitu.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Po 60kk km nie zaznałem poważnych usterek póki co.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 165KM 121kW
[l/100km]