Ocena kierowcy - Subaru Legacy II Sedan

fajne autko, bajer w postaci dwóch szyberdachów, fajnie wygląda dwukolorowe nadwozie, no i jeszcze jedno fajne tych aut jest stosunkowo niewiele na ulicach czyli w mojej okolicy jestem bardzo rozpoznawany prawdziwy koszmar to serwis, stacji autoryzowanych jest stosunkowo niewiele, ceny jakie tam są proponowane są chyba już takie jak w Unii, dostępność do części żadna ale jest nadzieja już za dwa tygodnie centralny magazyn serwisowy w Krakowie sprowadzi prawie wszystko Ceny części są takie jakbyśmy chcieli kupić jakies opakowanie zbiorcze a tu chodzi o jedną sztukę. To trochę niepoważnie że od sprzedawcy części gdy kupuje je się bezpośrednio dostaje się np 20% rabatu. W autoyzowanych stacjach dodają jeszcze do tych cen swoją marżę Całe szczęście że awaryjność nie jest wysoka

szczególnie w automacie

automat, biegówką nie jeździłem

wplywa 4wd

w mojej wersji brak czujnika cofania, luisterko nie zawsze prawdę ci powie, przód i boki super

sporo miejsca, choć tylna kanapa zdecydowanie dla dwóch osób (normalka) no i bagażnik

troche parują szybki

dotyczy 4 osób nie 5

bez przesady trochę go słychać

12/10 choć raz jechałem na tempomacie z prędkościa 90 km/h i mialem 7,2l

cena auta zdecydowanie jest zbyt wysoka, ceny części przerażająco drogie, ceny serwisu wyższe niż w mercedesie - niestety dlatego po 3 latach sprzedałem auto

bez problemów

nie wiadomo czemu przy 170 tys wydmuchalo mi uszczelke spod głowicy