Przeniesienie napędu
: Nie jestem zaskoczony jestem zadowolony z wyboru, jeździ się jak samochodem osobowym, a prześwit pozwala na zjechanie z asfaltu lub pokonanie przeszkody bez obawy o podwozie.
5,0
Całokształt
Na początku była ciemność... Później się już rozjaśniło. Mam model z pierwszej serii. Po 15 kkm, na pierwszym przeglądzie maszynka otrzymała nowy soft sterowania silnikiem i to było to! Teraz to zupełnie inny samochód, jest dynamiczniejszy, pedał gazu w podłogę i wreszcie jedzie:). Przed update`m na I mode był bardzo ospały i nudny (nawet żałowałem, przez chwile, że kupiłem), ale to wszystko to już przeszłość. To moje pierwsze Subaru i pewnie zostanę przy tej marce, bo jest zarąbista. Klienta traktują jak partnera do rozmów, a nie potencjalnego łosia ( przeprosiny dla łosia). I za to tylko warto w to wejść. No to jedziemy dalej...
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak już wcześniej pisałem silnik jest niezły, chociaż 2,5 literka byłoby znacznie leprze, ale jakieś nowe z bezpośrednim wtryskiem jak obecny 2.0. Niby jest to ideał, ze względów konstrukcyjnych, gabaryty cylindra, ale... zawsze jest jakieś ale ;). Jednym słowem wystarcza. Zapomniałem dodać, że stając na zewnątrz, słyszymy jakby klekotał diesel, mija to po rozgrzaniu, to typowe dla silników DI. Siedząc za kółkiem uwielbiam świst turbinki bo praktycznie silnika nie słychać, a jak już, to jest to b. przyjemny dźwięk. Po 30 kkm, jak mówił poeta: "nie widzę mankamentów".
5,0
Skrzynia biegów
Na początku miałem obawy co do CVT, miłe zaskoczenie, jest OK. Podobno porównując do innych bezstopniowych..., ale ale, tu nie ma co porównywać. Jak dotąd chyba nie ma lepszej. Idealna do miasta i na trasy, zawsze można skorzystać z manetek i SI-Drive ;o.
5,0
Układ jezdny
Przetestowałem w zimie i w lecie, powiem tak, jest b. dobrze, x-mode to rewelka, szczególnie przy zjazdach z górki gdy jest ślisko, po prostu bajka. W terenie jeszcze nie walczyłem, ale po zadupiach w zimie jeździłem i jest b. dobrze wręcz rewelacyjnie.
Komfort
4,0
Widoczność
Uważam, że nie jest mi nic lepszego potrzebne. Cicho do 130 km/h, później szum wiatru się wzmaga i trochę irytuje, ale gdzie tu jeździć szybciej, przy normalnej prędkości przelotowej (zgodnej z przepisami), komfort jazdy jest i tyle.
5,0
Ergonomia
Zmieniłbym tylko położenie pokrętła do zmiany jasności podświetlenia choinki, gdzieś wyżej ,ale to pewnie moje "widzimisie". Wszystko na swoim miejscu.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest tak jak powinno być.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Powiem tak: zawsze będzie za mało, ale porównując do konkurencji w segmencie jest najlepiej, nawet jeszcze lepiej. Przestrzeń porównywalna z osobówką klasy D.
4,0
Wyciszenie
Do 130 Km/h jest b. dobre. silnika praktycznie nie słychać, chyba że tego chcemy, i to turbo przyjemnie świszcze.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ciężka noga -pali jak smok (19l/100km przy pedale w podłodze, autostrada), ale jadąc jak 80-cio letni dziadek po krajówkach potrafi spalić 6,2 l/100km.
Miasto od 8 do nieskończoności ;). Przegląd po 15000 - ok. 1000zł +/- 200. Cena po 30000 tak samo.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za 36600 ojrosów nie kupiłbym nic z takim wyposażeniem i mocą, w klasie SUV oczywiście. Wierzcie, bo szukałem pół roku. Jakość to pojęcie względne, zależne od, blablabla. wystarczająca, nic nie trzeszczy, nie stuka, jestem b. zadowolony.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Do obecnego przebiegu, nic. Tylko lać i jeździć.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak wyżej.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 XT 240KM 177kW
[l/100km]