Ocena kierowcy - Subaru Forester IV Terenowy Facelifting
Mateusz,
3 lata temu
Silnik 2.0i 150KM 110kW
Rok produkcji 2017
Przebieg:
67 tys. km
Okres użytkowania:
4 lata
4,71
11% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Ogólnie bardzo dobry samochód. Ma w sobie to COŚ pomimo swojej ogólnej przeciętności wizualnej. Idealnie sprawdza się jako auto rodzinne - jest bardzo przestronny, pozostawiając przy tym ogólną przyjemność z jazdy (co nie zawsze jest oczywiste w tato-wozach). Bardzo dobrze jeździ po zakrętach, daje sporo informacji zwrotnych dla kierowcy, choć w pierwszej chwili wydaje się inaczej. W zimie rekompensuje wszystko co w nim ewentualnie złe. Mam wersję z manualną skrzynią, mieszkam w górach, dosłownie czekam na śnieg, żeby jeździć bez celu i bawić się tym samochodem. To ostatni prawdziwy, klasyczny, mechaniczny napęd w Subaru. Rok później były już tylko automaty. Czysta mechanika i bezpośrednie przełożenie zachowań na pedał gazu i kierownicę. Kocham to.
Wykonanie na dobrym poziomie, góra deski rozdzielczej miękka, z boku już wszystko twarde, ale nic nie trzeszczy, nie wydaje dźwięków.
Fenomenalne światła - skrętne LEDy.
Jak na takie gabaryty samochodu niskie spalanie - 8,1 l/100 km z całego życia, czyli 67 tys km.
Wrażenia
5,0
Silnik
Wahałem się pomiędzy 4 a 5 gwiazdkami, bo z jednej strony to sprawdzona, bezawaryjna jednostka, ale z drugiej to jest trochę słaby jak na gabaryty auta. Jak się go kręci po obrotach, to jedzie całkiem fajnie, ale ma słaby dół, trzeba częściej redukować biegi chcąc coś zrobić. Rozrząd na łańcuchu rozrządu, więc bezobsługowy.
Ładny odgłos boksera.
4,0
Skrzynia biegów
Po prostu dobra, ale bez przesady. Wymaga użycia pewnej siły, czasem przyhaczy, ale ogólnie działa dobrze.
Jeździłem parę razy automatem CVT i nie byłem tego w stanie przetrawić. W mieście i przy spokojnym toczeniu się była w porządku, ale przy dynamicznej jeździe i szczególnie po górach nie miało to dla mnie sensu. Poza tym zachowanie samochodu na śniegu i jego bezpośredni odbiór przy manualnej skrzyni przeważyło decyzję zakupu na korzyść manuala.
5,0
Układ jezdny
Jest bardzo dobrze. W pierwszej chwili wydaje się, że nie wiemy co auto zrobi w sytuacji kryzysowej, ale jak już do niej dochodzi, to informacja zwrotna jest fantastyczna. Auto trzyma się drogi jak przyklejone. Czuć, że ciągnie stale na cztery koła. Na zakrętach można pozwolić sobie na na prawdę dużo (jak na SUVa), jest dość sztywno, nie wychyla się nadmiernie na boki. Po mokrym i na śniegu chętnie zarzuca tyłem i bardzo pewnie prowadzi się w poślizgu. Kontrola trakcji odłącza go do pewnego momentu, ale na tyle, że po ośnieżonych zakrętach można przyjemnie chodzić bokiem. Choć czuć wtedy, że to jednak wysokie auto.
Na drogach szutrowych bardzo komfortowo. Na kołach 17 calowych prowadzi się jak czołg.
Przy próbach terenowych i oderwaniu koła od ziemi, czy skośnym wykrzyżu elektronika natychmiast blokuje koła bez trakcji i auto jedzie dalej,
4,0
Karoseria
Zabezpieczenie antykorozyjne blachy jest bardzo dobre, nie ma porównania do starszych japońców. Większość spodu jest pokryta fabryczną gumą/ kauczukiem. Gorzej ze stalowymi elementami zawieszenia, bo pokrywają się rdzą i zwyczajnie słabo to wygląda, bo zapewne taki nalot nic im nie robi.
Komfort
5,0
Widoczność
Wzór! To auto to szklarnia. Do tego ogromne lusterka, dach panoramiczny, dobrej jakości kamera cofania...
5,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu, dość intuicyjnie.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Po prostu dobrze.
W lecie klimatyzacja musi się czasem mocno napracować z racji przeszklenia auta, ale daje radę. Denerwuje odczuwalne załączanie się sprężarki klimatyzacji.
W zimie nagrzewa się dość szybko, ale miałem samochody, które robiły to szybciej.
Nigdy nie było problemów z parowaniem szyb.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest super. Luzy po długości i na boki. Auto wręcz kwadratowe wewnątrz. Na głową pomimo dachu panoramicznego również kawał miejsca.
4,0
Wyciszenie
Chyba tak przeciętnie. Nie jest najgorzej, ale dość mocno słychać opony. Choć jak kiedyś dostałem Kię Cee'd jako zastępcze, to stwierdziłem, że jednak w Foresterze to ich nie słychać :)
Tutaj również nie pomaga przeszklenie auta i jego kubatura wewnątrz, bo przez to wydaje się głośniej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na takie duże auto - jest super.
Średnie spalanie z całego życia samochodu (67 tys km) to 8,1 litra.
5,0
Stosunek jakość/cena
Biorąc pod uwagę jakość wykonania i spasowania wszystkiego, brak śladów zużycia na samochodzie i jego wnętrzu oraz praktycznie absolutną bezawaryjność - uważam, że warto za to auto tyle zapłacić. Poza tym Subaru zawsze dobrze trzymało wartość, więc to dobra inwestycja na lata.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Od nowości były tylko dwie awarie i wymiany - piasta tylnego koła (zaczęła wyć), oraz chłodnica klimatyzacji (auto chłodziło, ale czynnik minimalnie uchodził). Obie rzeczy wymienione na gwarancji.
Poza tym to klasyczne, nieelektroniczne auto - pełne zaufanie i brak dziwnych akcji z jego strony.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
brak
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0i 150KM 110kW
[l/100km]