Przejechałem tym samochodem przez trzy lata ponad 170 tys km, więc myślę, że spokojnie mogę się na jego temat wypowiedzieć. Jeśli chodzi o samochód, to naprawdę super, zwłaszcza właściwości jezdne. Samochód daje duże poczucie bezpieczeństwa. Jak ktoś napisał "jeździ, jak żaden ale hamuje jak każdy" - o czym trzeba pamiętać. Przez trzy lata w zasadzie nie zawiódł mnie. Na koniec dopadła mnie awaria dwumasu i sprzęgła. Po 200 tys w zasadzie prawie równocześnie padły wszystkie piasty. W międzyczasie w zasadzie drobnostki, najczęściej gumy stabilizatorów. Niedawno zmieniłem samochód - i nie jest to niestety forester. Gdyby na mój wybór miał wpływ sam samochód, to na 100% byłby to forester. Jednak sam samochód, to nie wszystko - dochodzi do tego jeszcze serwis. A ja go ocenię tylko jednym stwierdzeniem - to "dno i wodorosty". Takie podejście do klienta kompletnie mi nie odpowiada i widzę, że nie jestem w tej opinii odosobniony.
Wrażenia
5,0
Silnik
Pomimo złej opinii w internecie absolutnie nie podzielam tej opinii. Silnik bardzo oszczędny - prze ten dystans ponad 170 tys. średnie spalanie, to niecałe 7l/100 km. Przy stałym napędzie na 4 koła i aerodynamice kredensu uważam, że to wynik rewelacyjny. Brzmienie silnika niepowtarzalne, przyspieszenie super. Z awarii zdarzyła się konieczność wymiany napinacza paska. Nie dopadła mnie żadna poważna awaria (panewki czy wtryskiwacze, które kosztują majątek) - więc opinia wysoka.
4,0
Skrzynia biegów
Do samych przełożeń skrzyni nie mam uwag. Długo jednak trwało, zanim przyzwyczaiłem się do jej specyficznej pracy. Na początku wydawało mi się, że ciągle się haczy. Po jakimś czasie to odczucie minęło, ale każdy kto wsiadał za kierownicę potwierdzał tą opinię.
5,0
Układ jezdny
Nic ująć, nic dodać. Dla mnie, to niedościgniony wzór. Samochód stworzony na zimę - generalnie jeździ, jak po szynach. Na wielu zakrętach, gdzie foresterem nie zdejmowałem nogi z gazu - obecnie nowym SUV muszę hamować i redukować. Dzielność w terenie bardzo duża (oczywiście nie mam na myśli żadnego off roadu.
Komfort
4,0
Widoczność
Generalnie bardzo dobrze. Jednak widoczność z tyłu słaba. Ja nie miałem kamery cofania, ani czujników. Z tymi rozwiązaniami myślę, że widoczność z tyłu byłaby rozwiązana.
4,0
Ergonomia
W zasadzie wszystko jest tam, gdzie trzeba - z wyjątkiem komputera (bardzo ubogiego). "Patyczek" w tablicy zegarów z kiepskim dojściem, to nie jest najlepsze rozwiązanie.
Fotel kierowcy bardzo wygodny, chociaż "wodotrysków" przy jego ustawieniach nie ma. Podgrzewanie foteli działa bardzo dobrze.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tu jest ciekawostka. Podobno w foresterze miałem klimatyzację automatyczną, któa powinna dostosować temperaturę we wnętrzu pojazdu do temperatury ustawionej przez kierowcę. Jednak zimą przy ustawieniu temperatury nawet na 17 stopni zawsze grzał tak, że co jakiś czas trzeba było obniżyć temperaturę przez wymuszony nadmuch zimnego powietrza. Działo się tak nawet przy włączonej klimatyzacji. Latem klimatyzacja działała bardzo dobrze. Zimą samochód rozgrzewa się bardzo wolno - jak to diesel. Bez ogrzewanych foteli pierwsze kilometry w samochodzie nie należą do przyjemności.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W foresterze jest dość miejsca i z przodu i z tyłu. Kierowca ma do dyspozycji podłokietnik, co przy dłuższych trasach ma znaczenie. Tylne siedzenia można pochylić do tyłu, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza na dłuższych trasach.
3,0
Wyciszenie
Do prędkości 100 km/ha można wytrzymać. Później pojawiają się nieprzyjemne szumy dochodzące z zewnątrz.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przez 170 tys na serwis i naprawy wydałem ok. 27 tys. zł (z tego serwis ok. 19 tys.). Koszty w ASO bardzo wysokie (średnio przegląd w ASO ok. 2000 zł, poza ASO nieco ponad 1000 zł). Miesięczna utrata wartości - ponad 1 tys. zł miesięcznie. Ostateczny koszt jednego km z utratą wartości, to ok. 0,82 zł.
3,0
Stosunek jakość/cena
Szału nie ma.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Konieczność wymiany prawie co drugi przegląd gum stabilizatorów. Poza tym w okresie gwarancji wymiana radia i głośników.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
200 tys i konieczność wymiany wszystkich piast, sprzęgła i dwumasu, to przy samochodzie, który nowy kosztuje grubo ponad 100 tys. zł - chyba nie za dobry wynik.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0D 147KM 108kW
[l/100km]