Silnik
: Aksamitna praca w niskim zakresie, cudowny bulgot na wysokich obrotach.
5,0
Całokształt
Po wszystkim co napisałem trudno się spodziewać negatywnej oceny całokształtu. Auto jest wspaniałe jeśli szuka się kompromisu pomiędzy terenówką a autem drogowym. Nie jest to auto przeprawowe (choć założyłem metalowe osłony pod silnik i nie narzekam :-) ), limuzyny też nie należy oczekiwać (Forester ma dość spartańskie wykończenie świetnie pasujące do charakteru auta terenowo-roboczego). Z silnikami 2.5 turbo pewnie nawet można na niego patrzeć jak na wyścigówkę, ale mój 2.0 wolnossący to po prostu świetnie jeżdżące auto. No i ma reduktor ;-).
Wrażenia
5,0
Silnik
Boxer - i wszystko jasne. V6 z Audi pracowalo ladnie, ale do kasamitu pracy boxera ma sie nijak. No a gdy dodac gazu, warczenie jest jedyne w swoim rodzaju !
3,0
Skrzynia biegów
To chyba jedyna słaba strona Subaru - wszystko niby jest OK, ale zdarza się, ze jedynka i wsteczny \"nie wchodzą\". Przy czym nie jest to problem - bardziej niedogodność, której w aucie tej marki być nie powinno.
5,0
Układ jezdny
Symetryczny napęd na cztery koła - quattro się nie umywa. Do tego spory prześwit i twarde zawieszenie nie bujające na zakrętach (A4 miało bardzo limuzynowato zestrojone zawieszenie, tu czuć sportowe korzenie). Sporo jeżdzę zarówno po asfalcie jak i w lesie - Forester sprawdza się idealnie.
Komfort
4,0
Widoczność
Bardzo dobra widoczność, siedzi się wyżej niż w przeciętnej osobówce, więc i widać więcej. Co do przeszklenia - nie jest to C4 Picasso, ale martwe pola nie stanowią żadnego problemu.
Jest jedna okropna wada - światła. Zdecydowanie za słabe, dopiero modele po liftingu z 2006 roku mają jako opcję xenony i to rozwiązuje problem...
4,0
Ergonomia
Ergonomia na bardzo wysokim poziomie, ale moim zdaniem auta z grupy VAG (z nimi miałem styczność jako właściciel) są lepiej pomyślane. Uwagi tylko 3 - konsolka z przyciskami z lewej stony (ogrzewanie lusterej, przeciwmgielne, spryskiwacze reflektorów) jest umiejscowiona fatalnie, zwłaszcza przycisk spryskiwacza reflektorów i ogrzewania lusterek. Ogrzewania nie widać (zasłania kierownica), spryskiwacz dość łatwo uruchomić kolanem przy wsiadaniu. Ostatnia uwaga to przycisk spryskiwacza przedniej szyby - zupełnie bez sensu :-).
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
0 uwag, wszystko działa jak trzeba, auto nie paruje, klimatyzacja (automatyczna) działa absolutnie bez zarzutu. W zasadzie jest tak dobrze, że nie ma o czym pisać...
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Zarówno z przodu jak i z tyłu miejsca jest dość nawet dla bardzo wysokich kierowców/pasażerów. Zaskakujące biorąc pod uwagę w sumie niewielkie rozmiary auta. Bagażnik wystarczający, powiedziałbym spory choć nie ogromny. Sporą zaletą są rozkładane asymetrycznie tylne siedzenia, które po położeniu dają z wraz podłogą bagażnika równą powierzchnię doskonałą do transportu.
4,0
Wyciszenie
Wyciszenie jak na charakter i przeznaczenie auta bardzo dobre, szyby bezramkowe nie stanowią dodatkowego źródła hałasu jeśli zadbać o uszczelki (gliceryna itp.), silnik ciuchtki (zwłaszcza na postoju). W moim aucie najgłośniejsze od zawsze są opony, ze względu na uterenowiony bieżnik.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No i tu zupełne zaskoczenie. Faktem jest, że nie traktuję auta jako metody na odreagowanie, nie szaleję, ale mimo to, 1500kg, aerodynamika kredensu i staly napęd na 4 koła miałby prawo wypić znacznie więcej. Ceny przeglądów i napraw zupełnie przeciętne - może 10-15% droższe niż niemieckich aut tej klasy. Rzecz w tym, że napraw nie ma, tylko przeglądy, więc i efektywnie koszta utrzymania są niższe niż w przypadku VW, Audi czy Mercedesa.
5,0
Stosunek jakość/cena
Wszystko kwestia wyposażenia i oczekiwań a co za tym idzie ceny zakupu. Wersja 2.0 wolnossąca to jedna z tańszych opcji. Daje mi to możliwość wystawienia najwyższej oceny, choć domyślam się że najdroższe wersje mogą zasługiwać tylko na ocenę \"dobrze\". Za te światła :-).
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Brak uwag, zupełnie nic się nie dzieje. Trudno o inną ocenę jak \"doskonale\" skoro przez 5 lat i ponad 200 tys. autko nie zrobiło mi żadnego psikusa.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tu również same superlatywy. Jedyna naprawa jaką musiałem przeprowadzić przez ten czas to wymiana łożyska w tylnym kole, ale biorąc pod uwagę, że sporo jeżdżę po bardzo kiepskich drogach i w terenie - nie traktuję tego jako problem a bardziej wynikającą z eksploatacji naturalną konsekwencję.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 X 125KM 92kW
[l/100km]