Inne
: Trwałość zawieszenia, żywotność silnika, napęd 4x4 w połączeniu z reduktorem.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: rdza na nadkolach tylnych.
4,0
Całokształt
Szukałem auta, którym mógłbym pokonywać spore odcinki autostradą oraz jeździć trochę po mieście i niestety kilka razy w tygodniu polniakami niezależnie od pogody. Typowe terenówki odpadały. Głośne powyżej 100 km/h. Większe SUV'y zbyt drogie. Kupiłem 11-letnie auto z przebiegiem 210 tys. km. zapewniany przez kolegę, że SUBARU jest niezniszczalne. Do tego nadwozie samonośne, a nie ramowe (osobówka), reduktor na polniaki, idealna współpraca z LPG, cena zakupu minimalnie wyższa od przeciętnego auta osobowego. Moje kryteria zostały spełnione. Po przejechaniu 115 tys. km. jestem zachwycony, a jednocześnie zdumiony trwałością.
Minusy: jak dla mnie wnętrze prostackie, jak w Golfie III. Rolnik zimą w rękawicach wszystko przełączy i dlatego taaakie klawisze itd.; Ciasno w środku (bo to małe auto); Krótkie fotele, bez możliwości regulacji w pionie; Regulacja zaworów ręczna, Rdzewiejące tylne nadkola i klapa pod literkami SUBARU.
Jeżeli naczytałeś się, że prowadzi się jak po szynach, to się zdziwisz. Wyskoczysz z szyn i nie ma litości. Tył też pcha. Musiałem się przestawić i zacząć uważać, aby nie przeholować. Za to zima jest rajem dla tego auta.
Obecnie szukam następnego Forestera.
Wrażenia
5,0
Silnik
Niezniszczalna jednostka. Pięknie pracuje. Jak na tą pojemność moc i elastyczność zadowala mnie. Wolne obroty ok. 500-600 na min. bez szarpnięć i drgań. Odgłos dla jednych muzyką dla innych pierdzeniem. 325 tys. przebiegu i dalej na półsyntetyku bez ubytków oleju. Niestety wydatkiem dodatkowym jest regulacja zaworów co 50 tys. km., a przy LPG częstsza. Na szczęście nie trzeba wyciągać silnika do tej operacji.
5,0
Skrzynia biegów
Precyzyjna, niezawodna współpracująca z reduktorem. Ktoś pisał w jednej opinii o upalaniu sprzęgła. Właśnie reduktor i ściągnięta noga ze sprzęgła pozwala na I i II biegu wolno posuwać się w terenie lub korkach.
Chyba tutaj o tym napiszę: mam lewą łydkę większą od sprzęgła. Taka siłownia na nogę.
5,0
Układ jezdny
Trwałość, trwałość, trwałość. To na pierwszym miejscu dla mnie. Przez 115 tys. km. nie wymieniłem ani jednego elementu. Stały napęd na cztery koła na mechanizmach różnicowych plus samoblokujący mechanizm poprzez wisko, wyciągnie zawsze. Nie ma przełączników i elektryki napędów.
Komfort
5,0
Widoczność
Jak w osobówce. We wszystkie strony bardzo dobrze.
3,0
Ergonomia
Przyciski ogromne, podświetlone i oznakowane. Niestety część za kierownicą i nie widać ich. Fotel kierowcy tragiczny. Odwrotnie niż w autach europejskich. Łamie się w pół siedzisko, a nie ma regulacji lędźwiowej. Siedzisko bardzo krótkie i bez regulacji w pionie. W trasie jest to uciążliwe, jak oglądanie filmu w TV na krześle, a nie w fotelu.
Podłokietniki, to większe parówki. Uchwyty na kubki delikatne, lepiej nie dotykać.
Oryginalne radio dobrej klasy z małymi przyciskami. Najlepiej przestawiać na postoju.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo szybko się nagrzewa. Klima zwykła, bez filtra kabinowego, co uważam za bardzo dobre rozwiązanie. Szyby nie parują. Podgrzewanie wycieraczek też bardzo dobrym gadżetem.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z zewnątrz wydaje się, że to auto terenowe lub SUV, a więc duże. Każdy, gdy pierwszy raz wsiądzie mówi "o, jak tu ciasno". Nad głową dużo miejsca, ale pomiędzy fotelem, a kierownicą już nie, a mam 172 cm. wzrostu. bardzo często czułem na plecach kolana pasażera. Sądzę, że dziecko w foteliku będzie kopało fotel kierowcy i teściowej.
4,0
Wyciszenie
Silnik pracuje cicho. Gorzej przy prędkościach autostradowych. Już przy 120 km/h mamy 3,5 tys obrotów, co wyraźnie słychać podwyższonym tonem. Do tego lekki szum drzwi bez ramek (lekki).
Ani jednego trzasku deski. Wszystko spasowane perfekcyjnie i ciche.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W tak starym aucie, z takim dużym przebiegiem wymieniłem dwie chłodnice (klimy i zwykłą) oraz tłumik końcowy.
Niestety te regulacje zaworów (dla mnie raz w roku) podwyższają koszta. Jeżeli ktoś robi mniejsze przebiegi, to nie ma problemu.
Spalanie 11 l. LPG miłym zaskoczeniem.
5,0
Stosunek jakość/cena
Minimalnie drożej przy zakupie niż słaba osobówka, a potem tylko jazda i wlewanie płynów plus filtry.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie wystąpiły. Były tylko zużycia chłodnic i tłumika przy 290 tys. km.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Rdza na nadkolu pod wlewem paliwa i klapie bagażnika pod literami SUBARU.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 125KM 92kW
[l/100km]