Ocena kierowcy - Skoda Yeti Outdoor

Yeti spełnił moje oczekiwania. Nie udaje auta z wysokiej półki ale oczekiwałem sprawnego poruszania się w pracy i z rodziną, trochę wygody w podróży (wybrałem bogate wyposażenie) i praktyczności. Wszystko w 100% tak jak się spodziewałem. Jak na swój segment auto jest bardzo dobrze wykonane. Wszystko działa bez zarzutu. Oczywiście moja wysoka ocena nie świadczy, że Yeti jest lepsze od np. Audi czy Lexusa itp., ale oceniam Skodę i to, czego się można po aucie tej klasy spodziewać. Wybrałem Yeti godząc się na pewne kompromisy, ale priorytetem była praktyczność i napęd 4x4, bo mieszkam w takim miejscu, że przy normalnej zimie bez łańcuchów trudno wyjechać. Auto w 90% służy do jazdy w pracy - cała Polska, czasem Czechy, Niemcy. Nie jeżdżę po mieście tylko trasy często 300 - 500 - 700 km. Yeti ma niewielki bagażnik, ale możliwości systemu varioflex robią cuda. 3 razy w roku pakuję sprzęt firmowy na targi i auto jest wtedy małą ciężarówką. Inni pożyczają minivana a ja się mieszczę w Yeti. Za tę cenę a nawet nieco drożej nie znalazłem tak wszechstronnego samochodu.

2.0 TDI 170KM razem z 4x4 działa doskonale. Super przyspieszenie kiedy trzeba. Jeżdżę długie trasy w pracy i ten silnik jest idealny do takiego samochodu. Wyprzedzanie np. w deszczu kilku tirów naraz nie stanowi problemu.

sama skrzynia działa bez zarzutu. Nic się nie zacina, biegi wchodzą szybko, sprawnie. Jedynie sama ergonomia ustawienia lewarka nie jest dobra. Jest za nisko.

trzyma się drogi. Bardzo pewnie pokonuje zakręty. Oczywiście nie jest to Subaru, ale jeździ się bardzo pewnie. W dodatku 4x4 pomaga kiedy trzeba. Oczywiście zawieszenie jest twarde, jak u VW ale mi to odpowiada.

bez problemu. żadnych usterek, rdzy itp. lakier się trzyma

siedzi się wysoko, dobrze widać. Jedynie słupki z przodu trochę zasłaniają, ale większość aut tak ma.

poza lewarkiem skrzyni biegów wszystko bardzo dobrze. Nawigacji fabrycznej nie używam, więc nie zwracam uwagi na to, że ekran jest za nisko. Auto jest wygodne - dobiegam 50tki i nawet trasa 1000km w jeden dzień jest do zrobienia bez wielkich problemów. Kiedyś zrobiłem trasę z Polski na Elbę i z powrotem w 36 godzin i nie narzekałem na komfort. Jedynie Yeti z dieslem jest dość głośny na autostradzie i to może trochę męczyć. Na szczęście nie jeżdżę luksusowymi autami, żeby to porównywać i nie mam z tym wielkiego problemu

Wszystko działa bez zarzutu. Oczywiście diesel w zimie nagrzewa się dłużej, ale robię dłuższe trasy i nie ma to znaczenia. Fotele są ogrzewane więc nie ma problemu. Klima działa super.

bardzo dobrze jak na tę wielkość auta. Z przodu jest komfortowo. Z tyłu fotele varioflex to bajka. Mam 2 dzieci więc mogę na dłuższą trase np. wyjąć środkowy fotel i wtedy jest dużo miejsca. Oparcia można pochylić do spania itd.

Yeti nie jest opływowy. W dodatku diesel nie jest cichy. To chyba największy mankament. Ale inaczej nie może być. Poza tym nic nie stuka i nie trzeszczy. Bardzo dobre wykonanie tapicerki, plastików.

Tylko przeglądy i jazda. Nic się nie psuje. Auto mi służy do pracy więc nie mogę sobie pozwolić na przestoje. Te wszystkie hejty na skodę to chyba od sfrustrowanych właścicieli 20 letnich szrotów. Jak czytam niektóre komentarze o autach to mam wrażenie, że wiele zależy też od właściciela. Jak się jeździ z rozumem, co nie oznacza że jakoś specjalnie powoli, i dba o wszystkie serwisy, odpowiedni olej itd to nie ma zazwyczaj problemu. Trzeba kupić takie auto, na którego utrzymanie mnie stać, a nie wyżyłować się na raty kredytu i potem oszczędzać na wszystkim. Ważny jest także dobry serwis bo nie zawsze ma się szczęście do odpowiedniego podejścia personelu i ich fachowości.

Moim zdaniem bardzo dobrze. Kupiłem z wyboru roczne auto w odpowiedniej do tego cenie więc nie stracę na wartości zbyt dużo. Za to ma wszystko, czego oczekiwałem i nie zawiodłem się na Skodzie Yeti.

nic się nie psuje

nic się nie psuje