Ocena kierowcy - Skoda Yeti Minivan

Ijon Tichy, 11 lat temu

Silnik 2.0 TDI CR DPF 4x4 140KM 103kW

Rok produkcji 2010

Przebieg: 54 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Skoda Yeti Minivan 2.0 TDI CR DPF 4x4 140KM 103kW 2009-2013 - Oceń swoje auto

3,69

13% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : Dobrze dobrane przeniesienie napędu i zawieszenie.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : słaby lakier

4,0

Całokształt

Do zakupu Yeti namówiła mnie żona: \"Co to ma być? Panda XXL?. Kup sobie coś takiego, bo tego brzydactwa nikt ci nie ukradnie jak zostawisz przed domem z kluczykami w stacyjce\" No i kupiłem. Nie ukradli. A ja pomału polubiłem Yetiego. Można w zimie dojechać do domku w górach, można w jeden dzień bez zmęczenia dojechać do Wenecji. Omijanie ugrzęzłych w śniegu mercedesów - bezcenne. A w ciągu tygodnia jeżdżenia po Alpach spotkałem tyle Yeti, co w Polsce w ciągu 3 lat - to chyba o czymś świadczy.

Wrażenia

4,0

Silnik

Plusy: Mało pali. Moc wystarczająca - można spokojnie jechać 150km/h nie przekraczając 3000 obrotów. DPF jakby nie było. Minus: na niskich obrotach (tak do 1500-2000) auto ospałe.

4,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą bez zarzutu. Dźwignia zmiany biegów umieszczona nisko, przy zmianie biegów może przeszkadzać podłokietnik.

5,0

Układ jezdny

Jak już przyzwyczaimy się do twardego zawieszenia, docenimy doskonałe trzymanie się drogi. Wprowadzenie auta w poślizg, poza gołoledzią jest prawie niemożliwe. Przy napędzie 4x4 trudno utknąć w błocie czy śniegu. Po prostu jedzie tam gdzie chcemy - w każdych warunkach.

Komfort

3,0

Widoczność

Widoczność do przodu OK - no może lusterko trochę za nisko ale można się przyzwyczaić. Widoczność na boki taka sobie. Do tyłu - duże lusterka ale przez tylną szybę widok mocno ograniczony. Przydaje się czujnik cofania.

3,0

Ergonomia

Sporo niedopracowanych drobiazgów. Podłokietnik luźno przesuwa się przód - tył. Nisko umieszczony ekran nawigacji. Lusterka nie składają się jak trzeba. Dziecko na foteliku prędzej czy później wykopie popielniczkę. Można przypadkowo nagłośnić radio. Za to bardzo wygodne przednie fotele - żadnego bólu w plecach po przejechaniu ciurkiem ponad 1000 km.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez uwag - działa jak trzeba

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu miejsca dużo. Z tyłu dość miejsca dla 2 osób, dla 3 - niekoniecznie. Do bagażnika zmieszczą się zakupy z Reala - i nic więcej. Ale jak się wyjmie tylne fotele (fotel wyjmujemy jednym ruchem), zmieszczą się 2 rowery, namiot,plecaki i co tylko chcemy. Stanowczo nie jest to samochód rodzinny, ale dla 2 osób jak najbardziej OK.

2,0

Wyciszenie

Do 120km/h OK, od 120 do gdzieś 140 można wytrzymać, powyżej 140 km/h bardzo głośno, na co składa się zarówno słabe wyciszenie silnika, jak i szum - auto ma cx jak pianino.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Nie jeżdżę na krótkich odcinkach, więc spalanie jest małe. Jedyna jak dotąd płatną (poza okresem gwarancyjnym) była naprawa uszkodzonej kamieniem przedniej szyby (około 200 PLN). Przeglądy moim zdaniem tanie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Patrząc retrospektywnie, w porównaniu do dostępnych w 2010 roku mini Suvów stosunek cena - jakość chyba optymalny. Gdyby jeszcze nie było tych denerwujących drobiazgów.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Do wymiany znaczek skody (na gwarancji), który oblazł z farby czy folii. Ten wymieniony nie obłazi.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Moje największe zastrzeżenie to słaby lakier. Nie robią się na szczęście żadne pryszcze, jak inni piszą, ale rysuje się bardzo łatwo. Auto niby terenowe ale stanowczo nie nadaje się do jeżdżenia po krzakach. Poza tym awaria EGR - na gwarancji, ale auto na 2 dni unieruchomione.