Ocena kierowcy - Skoda Superb III Liftback

Czytając opinie momentami nie wytrzymywałem z idiotyzmów tam zawartych , opinia jakoby to cudne auto za rozsądną cenę postanowiłem wiec nie pisać o zaletach tylko o wadach by inni wiedzieli co zakupią lub nie. Wybrałem 2.0 benzyna ( i tylko benzyna w automacie mnie interesowała ) 1.4 nie bo to kosiarka 1.8 wiadomo najgorszy silnik świata + DSG 7 czyli najgorszy automat 150 tyś to kres jego istnienia zwykle pada po 80 - 100 tyś km 2.0 ma DSG 6 ja się dba to 150 dociągnie albo i nie . To moja pierwsza Skoda i czytając opinie zbyt szybko ją kupiłem teraz nie wybrał bym jej , nie uważam jednak ze to najgorsze auto jakie miałem Opel przebija wszystkie inne. Zacznę od rzekomego jak to niektórzy piszą super wyposażenia mam L&K za sporą 163 tyś i mimo to brak nawet za dopłatą reflektorów Full LED , brak wyświetlacza HUD braki w systemach bezpieczeństwa kurde to nie auto za 110 tyś do tego niby skórzana tapicerka niby i to bardzo bo to nędzna ekologiczna szmata co pęka jak w Oplu. Plastik przy fotelu tam gdzie elektryczne sterowanie prawie odpada pozostałe plastik na drzwiach a w szczególności panel od el. szyb to chiny pełną mordą tandeta na max. Guzik do odpalania ( Start Stop ) jest tak umieszczony że nerwicy idzie dostać co za idiota go tam dał . Cudne dodatki mam na myśli plastik tzw czarne pianino np: na kierownicy porysowany jak i w pozostałych miejscach.Cudowne prymitywne biksenony jak tylko wyjechałem w góry pod wpływem odrobiny śniegu zaparowały od wewnątrz i robią to po myjce i sporych opadach wymienione oba i zaraz wymienia jeszcze raz bo nic się nie zmieniło. Śilnik jest ok ( osiągi fajne miło się bryka ) skrzynia DSG go tylko niszczy bo niby idealna ale jakoś nie nadąża nad mocą silnika a w połączeniu z elektryczny hamulcem postojowy idzie dostać nerwicy ( co za idiota wpadł na tak k.... pomysł ) spalanie katalogowo miasto 8.1 a tak naprawdę jak jest 11 - 13 to całkiem super bo rano na dystansie do 3 km mam 15 - 18 litrów to samo trasa katalog to FANTAZJA. No i do tego czytam sobie ostatnio fora nie Polskie a tam zmianka jak to Skoda którą mam dupa szoruje rankingi awaryjnośći mam na myśli DEKRE TUV oba niemieckie 85 pozycja na 127 razem z Renault Twingo ( Opel gorszy to mnie nie dziwi ) Tak wiec drodzy opinidawcy myślę że albo się nie znacie boicie się przyznać przed sąsiadem , sąsiadka że to auto jest co najwyżej ( i to mogę zrozumieć ) przeciętne , albo połowa tych bredni to opinia pana z salonu Skody ( a to żałosne ) Tak wiec do sedna ja nie kupił bym ponownie tego auta nie za tą cenę daje sporo frajdy i ma zalety nie dostępne dla konkurencji ale to za mało. Dodatkowy wpis - padły hamulce brawo Skoda .

220 miło się sunie pędzi itp.

DSG zawiodłem się na tej skrzyni widać że nie daje sobie rady z silnikiem , do tego wiedza mi się powiekszyła w temacie i widzę że awaryjność jest najwyższa wśród skrzyń automatycznych .

Wali coś w tyle , serwis twierdzi ze to normalne ręce opadają

Lakier tzw. eko rysy i odpryski kłopot wszystkich aut nie tylko Skody

Sporo tego :)

Dno totalne autostrada 120 bardzo głośno 140 bardzo źle 150 tragedia poskąpili na szybach dwuwarstwowych dobrych uszczelkach i wyciszeniu ( księgowy działał )

Widać że CZ nie dali rady z elektroniką i dbałością o szczegóły , a szkoda bo to fajne auto ale co z tego jak ciągle w ASO w naprawie .

Lampy ( woda ) wymienione na nowe i to samo ,drobne usterki elektroniki