Ocena kierowcy - Skoda Superb II Sedan

Jak na auto o przebiegu prawie 182tys. myślałem, że będzie lepiej. Dużo by wymieniać wad tego samochodu. A napaliłem się na niego na początku. Ogólnie rzecz biorąc nie polecam. Cały czas coś się psuje. Ale po kolei: 1. Alternator poszedł przy 95tys. 2. Przeguby wymieniałem już 9 razy z obu stron. 3. Wycieraczki się zacinają. 4. Bagażnik spada na głowę. 5. Paruje w dni deszczowe (bez klimy ani rusz)6. Regulacja świateł nie działa jak należy 7. Fotel kierowcy chodzi jakby miał zaraz odpaść. 8. Jazda w zimę przy większych mrozach nastręcza wiele niedogodności z uwagi na baaaaardzo długie nagrzewanie się auta. 9 Szyba przednia od kierowcy ostatnio się zacina. 10. Wspomaganie poszło przy 160tys. 18. Sprzęgło przy 127tys. do wymiany. Na plus mogę dodać, że hamulce pracują ok i nie ma z nimi żadnych problemów (odpukać w niemalowane). Na razie jeszcze jeżdżę tym autem, ale zastanawiam się nad zmianą, bo usterki naprawdę są denerwujące. Słyszałem jeszcze, że silniki TSI są delikatnie mówiąc do dupy i to ze mój jeszcze nie nawalił to podobno jakiś cud.