Ocena kierowcy - Skoda Rapid II Liftback

Przesiadłem się ze skody fabii I 1,4 mpi combii. Różnica technologiczna w wyposażeniu i silniku spora. Auto nowe więc wiadomo że człowiek jest na razie zadowolony z samego faktu zakupu. Na plus - dużo miejsca w środku, dobra dynamika jazdy. Auto mniej podatne na podmuchy boczne wiatru w porównaniu do fabii combii I. Spalanie małe choć trzeba się tego nauczyć nie ma się to ni jak do poprzedniego silnika. Minimalne spalanie jak na razie 4.9. Maksymalne (korki, autostrada, obładowanie) - 6,7. Bardzo duży bagażnik. Na minus - nieco dziwnie sprężyste zawieszenie ale może komu innemu pasować, oraz wyraźnie odczuwalne turbo-dziury przy nagłym wciśnięciu pedału gazu na zbyt wysokim biegu - ale tego trzeba się nauczyć, żeby to nie występowało. Zamontowany fabryczny bagażnik strasznie szumi a właściwie wyje jakby na zewnątrz była nie wiadomo jaka wichura. W fabii miałem bagażnik no name na relingach i tylko lekko świszczało. Małą niespodzianka na minus to przy obsłudze kart pamięci do radia w schowku otrzymujemy sporej wielkości czytnik który znacznie pomniejsza objętość schowka a tak właściwie to nie wiem czy z tego będę korzystał.

Dynamiczny i oszczędny. Ekonomicznej jazdy trzeba się nauczyć i wbrew pozorom nie polega to na jak najszybszym przerzuceniu na wyższy bieg. Na minus -- często przydarzające się turbo dziury.

Czasami lekko haczy jedynka i jeszcze jeden bieg ale nie pamiętam który. Trzeba uważniej wrzucać. MOże się wyrobi

Trochę jak dla mnie za sprężyste zawieszenie.

bez problemu. Duży kufer z tyłu nie przeszkadza. W końcu oba lusterka w standardowej wielkości

Wszystko pod ręką. Sterowanie z kierownicy bardzo pomocne. Jestem przyzwyczajony do skody

Bez zarzutu

Bardzo dużo miejsca jak na tą klasę auta

Mogłoby być lepiej ale nie jest tragicznie. Powyżej 120 mocno słychać szum powietrza. Silnik słychać tylko na niższych biegach i wysokich obrotach

Na razie dobrze a jak nauczę się jeździć będzie jeszcze lepiej

Na razie jestem bardzo zadowolony. Zobaczymy później.

Auto dopiero co kupione i odpukać na razie nic.

Na razie, odpukać nic