Ocena kierowcy - Skoda Octavia IV Kombi

Jeżdżę służbowymi Octaviami z przerwami od 2008 roku, łącznie ponad 200 000 km po mieście. Wszystkie generacje po trochu, Trójką z tego prawie 100 tyś. Skoda tym modelem strzeliła sobie w stopę. Używam jej od 4 miesięcy i to przykre patrzeć jak zepsuli taki niezawodny i praktyczny samochód. Elektronika - dramat. Błędy wyskakują niezależnie od update softu w ASO. Akumulator - rozładowuje się po 5 dniach stania w ciepłym garażu (to i tak nic bo w naszej flocie bywa że szybciej). Sterowanie silnikiem - dramat - wchodzi w tryb serwisowy podczas jazdy i trzeba resetować cały samochód co 200-300 km (bez tego będzie gasł co chwile i się dławił). Po takich akcjach brakuje mocy i zachowuje się jakby miał 80 a nie 150 koni. W losowym momencie odzyskuje moc i można cisnąć (przynajmniej u mnie robi katalogowe 8,3 do setki). ASO nie umie rozwiązać tego problemu. Do tego drobiazgi - wieszanie się tabletu, kłopoty z AirPlay, falowanie basów. To wszystko psuje odbiór plusów - duży, przyzwoicie wyglądający samochód, nieźle wyposażony, sporo "simply clever" dodatków, sprawnie działające systemy bezpieczeństwa (dwa razy mnie już uratowały przed drobną stłuczką na parkingu), AirPlay na pokładzie (jak akurat nie ma humorów), wykończenie wnętrza - mam porónanie z kilkoma kompaktami i jest to absolutnie poziom reszty konkurencji za tą samą kasę (tylko który konkurent ma takie wymiary) no i rozmiary wnętrza - 5 osób w środku i bagaże na długi weekend w bagażniku. Albo pół tony materiałów na remont. Do tego to co było w trójce - można spalić poniżej 5 litrów jadąc w kapeluszu ale jakby co ma niezłego buta i można pogonić naprawdę szybko na niemieckiej Autostradzie :)

Poza momentami ucieczki w tryb serwisowy - jest OK. Moc wystarczająca na miasto i na trasę. Na szczęście u mnie katalogowo.

Daje radę choć nie jest to mistrz precyzji.

Trochę buja ale to Skoda a nie BMW. Nie nadaje się do dynamicznej jazdy poza autostradą.

Na razie za krótko żeby oceniać ale od patrzenia się nie rysuje jak np. Mazda.

Jest OK, resztę nadrabia kamera i czujniki.

Byłoby pieć * ale ten tablet i wywietrzniki na kolana to porażka. Designerzy powinni dostać łomot od inżynierów...

Climatronic działa powolnie - jak chce szybko nagrzać trzeba przeklikać do opcji specjalnych. Nie jest to intuicyjne ani trochę...

Octavia jak to Octavia. Jest ogromna i wygodna. Mało co w segmencie D ma więcej miejsca.

Skoda jak to skoda, bez szału ale za 100k mogłoby być lepiej.

Zastanawiam się jakim cudem ludzie kupują ten samochód prywatnie w salonie. Serio. Tzn. w ogóle, mając styczność z dziesiątką octavii w historii to jest to super wół roboczy i wiadomo - odkup od firmy ale żeby kupić czwórkę nową to ja wogóle nie...

Jak w ogólnym opisie - elektronika do zaorania. Po super-niezawodnej trójce to jest bardzo zła zmiana.

NA szczęście nic z dużych JESZCZE nie było.