Skoda to auto dla Kowalskiego i tak je trzeba traktować. Szkoda tylko że cena przestaje być dla Kowalskiego. Dłuuugo zastanawiałem się czy ją kupić, ale dziś po roku nie żałuję... Wygodna obszerna kabina, bardzo dużo miejsca na tylnej kanapie, świetny pojemny bagażnik i praktyczne nadwozie typu Liftback.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik okryty złą sławą (problemy z rozrządem w wersji 1.4 122 KM) jest zmodernizowany. Ma w tej wersji 140 KM i pasek zamiast awaryjnego łańcucha i napinacza. Nie wiem czy będzie trwały, pewnie turbina i downsizing temu nie sprzyja ale na razie jeździ się nim świetnie. Jest dynamiczny, oszczędny, fajnie przyśpiesza, jest dość cichy. W zestawieniu z 6 biegową przekładnią manualna, stanowi przyjemne źródło napędu. Osoby szukające sportowych wrażeń, powinny udać się gdzie indziej. Te 140 KM w tym aucie nie służy do sportowej jazdy. To rodzinny samochód...
4,0
Skrzynia biegów
6 biegowa manualna przekładnia sprawuje się bardzo dobrze, choć zdarzają się jej objawy haczenia. Biegi włącza się przyjemnie, z lekkim oporem i charakterystycznym kliknięciem. W połączeniu z silnikiem 1.4 TSI 140 KM auto jest elastyczne. Jedyny błąd to wskaźnik sugerujący zmiany biegów. To porażka, gdyby się stosować do jego wskazań i włączać 6 bieg przy 70 km/h można wykończyć silnik. Eko terroryzm kosztem użytkowników aut.
4,0
Układ jezdny
Bałem się, że rezygnacją z wielowahaczowego zawieszenia tylnego na rzecz belki skrętnej odbije się niekorzystnie na komforcie jazdy i prowadzeniu auta. Tymczasem nawet przesiadka z Focusa nie była bolesna. Owszem, to zawieszenie dla spokojnej rodzinnej jazdy, a nie do dynamicznego pokonywania serpentyn, ale daje radę. Niestety chwilami bywa głośne przy pokonywaniu krótkich nierówności. Są też plusy, tylna belka będzie zdecydowanie tańsza w naprawach po jeździe po naszych pięknych drogach...
Komfort
4,0
Widoczność
Super widoczność do przodu i na boki, niestety mocno pochylona szyba tylna, powoduje że tu nie jest najlepiej. Pomagają czujniki cofania przód tył z wizualizacją na ekranie, przy parkowaniu.
5,0
Ergonomia
To jest wygodny rodzinny samochód, brawo dla inżynierów skody za dobre fotele (warto dopłacić za regulację odcinka lędźwiowego). Przełączniki i regulatory bardzo ergonomicznie rozmieszczone, wszystko jest tam gdzie się tego spodziewasz. Rewelacyjne rozwiązanie z miejsce na zdemontowaną tylną półkę przewożoną równolegle do oparcia tylnej kanapy. Dużo schowków, wieszaki na torby z zakupami, organizery. Brawo
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mam wersję z automatyczną klimatyzacją. Działa ok, choć wydaje mi się mniej wydajna niż w manualna Fordzie. Sterowanie klimatyzacją bardzo wygodne i intuicyjne, wizualizacja działania nawiewów na ekranie od multimediów. Świetnie działa tryb szybkiego odmrażania szyby przedniej. W Focusie była ona podgrzewana, bałem się, że będzie mi tego brakowało w skodzie, ale nie brakuje. Benzynowa jednostka nagrzewa się szybko i w kabinie również dość szybko robi się zimą ciepło. Możliwość sterowania nawiewem na tylną kanapę.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Duże, przestronne wnętrze, bardzo wygodne fotele, mnóstwo miejsca na nogi w tylnym rzędzie siedzeń, olbrzymi bagażnik. Wzorowo.
4,0
Wyciszenie
Silnik i szum opływającego nadwozie powietrza stają się dokuczliwe dopiero przy prędkościach powyżej 140-150 Km/h. Poza tym kabina dobrze wyciszona, można spokojnie słuchać ulubionej Trójki czy dobrej muzyki z przeciętnie grającego zestawu muzycznego Bolero.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie jest bardzo dobre jak na taką moc. Umiejętna jazda pozwala utrzymać spalanie na poziomie około 6,8 l/100 km. Nie jeżdżę po mieście, jazda podmiejska w ternie zabudowanym i trasa.
3,0
Stosunek jakość/cena
Hmmmmmmmmm. No i tutaj niestety nie jest dobrze. Za roczną Octavię z salonu wersja ambition + amazing zapłaciłem 66 000 zł. Nowa z takim wyposażeniem osiągała cenę bliską 78-80 tys. To za dużo. Zdecydowanie. Ja rozumiem, że Octavia ma być niby klasą średnią, ale do tej pory jej atutem była rozsądna cena kosztem mniejszego prestiżu niż prawdziwy VW czy inne auta. Dziś, za tą cenę jest naprawdę dużo samochodów w ofercie. W aucie widać oszczędności współczesnej motoryzacji, a cena jest zbyt wysoka dla nas Polaków. W mojej wersji nowe auto powinno kosztować maksymalnie około 65 000 zł. Wtedy te relacje były by ustawione lepiej. Z drugiej strony cena np Toyoty Auris jest jeszcze wyższa, zatem nie ma też co za bardzo narzekać.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na razie odpukać nie wystąpiły.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie odpukać nie wystąpiły.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 TSI 140KM 103kW
[l/100km]