Ocena kierowcy - Skoda Octavia II Kombi

Awarja silnika to norma w skodzie , tak jak i skrzynie są tak kiepskie że słów brak, plastiki i tapicerka tandeta , tania eksplatacja ( silnik tani nie był ) TO TOTALNY MIT dziadzio gienio jezdził autem z lat 90 i jest zachwycony bo nigdy nic niemiał ale ten kto ma rozeznanie skody nie kupi a jak kupi to tylko raz bo debili niema zbyt wielu. Plusem jest jedynie przestrzen węwnącz auta niema wiezkszego auta. Utrata wartości w 2007 r wydałem 80 tyś zł a teraz jest warta MAX 22 tyś zł GDZIE ta niska utrata wartość!!!! bzdury ludzie gadają a wszczegulnośći ASO kupi pan a za 5 lat sprzeda i prawie nic nie straci. Na koniec dodam polak mądry po szkodzie ( skodzie ) niedajcie się nabić w butelkę tak jak ja. Sąsiad kupil Renault Megane III i nic nigdy nie naprawiał czasy niby dobrych niemćow odeszły tylko polacy tego nierozumią a szkoda.

niesamowicie awaryiiny drgi w naprawach raz wroku coś do naprawy

auta innych marek biją skode, tyl fatalnie słupki zbyt szerokie

niby porzadek ale tylko niby

jest sporo tego miejsca naprawde sporo

Auto nie posiada wyciszenia jeden wielki rumot

Katalogi jedno prawda drugie spalanie jes spore

Jak za 80 tyś to katastrofa

ciągle coś zaczeło się po przejechaniu 60 tyś km a teraz katastrofa awarja za awarją ( liczniki padly , panel klimatyzacii, lusterka, spryskiwacz, reg. poł. lamp, sensor , tylnie el. szyby podnośnik, itp. ) co to Dacia

silnik się rozlecial !!!!!!!!! ale 2.0 TDI takie są 100 tyś max i na złom