Ocena kierowcy - Skoda Octavia II Kombi

Uważam, że auto jest bardzo dopracowane. Niekontrowersyjna stylistyka, bardzo dobra jakość wykonania oraz sprawdzony silnik - same plusy. Jedynie ta cena... Powinna być z 10kPLN niższa, ale sytuację ratują rabaty dilera, które mogą się zbliżać nawet do 3/4 tej kwoty... Walory użytkowe tego auta są nie do przecenienia. Przepastny bagażnik i przestronne wnętrze pozwolą niejednej rodzinie 4-5 osobowej zapomnieć o tym, że istnieją jeszcze jakieś inne marki aut..

Do napędzania kombi wystarczy w zupełności, daje dużo radości z jazdy nie narzucając się nazbyt z hałasem.

W moim przypadku konieczna była regulacja cięgiełek od skrzyni (według ASO były nie do końca prawidłowo wyregulowane fabrycznie), bo bieg wsteczny wchodził dość opornie czasem, a bieg 1 czasem nie dawał się włączyć (szczególnie zaskakujące to było, gdy się chciało ruszyć spod świateł). Uczciwie przyznam, że po regulacji wszystkie biegi przepięknie się "wklikują", lewarek trafia bezbłędnie we właściwe miejsce. Zaletą są też krótkie skoki lewarka.

Dość sprężyste zawieszenie. Z jednej strony nie pozwala przegapić dziury w jezdni lub nierówności, ale z drugiej daje fantastyczne poczucie panowania nad autem. Określiłbym je jako sportowo-komfortowe...

Jak dla mnie bez zarzutu. Nawet moja żona, która poprzednim autem (escort kombi) bała się parkować tyłem, teraz robi to z olbrzymią ochotą. Pomagają co prawda czujniki (tył i przód - standardowe wyposażenie wersji Elegance), ale fakt pozostaje faktem...

Jak dla mnie rewelacja. Wszystko na swoim miejscu. Intuicyjna wręcz obsługa urządzeń pokładowych, mnóstwo poręcznych schowków, świetne materiały wykończeniowe. Jedyny zgrzyt ergonomiczny jak dla mnie wiąże się z plastikiem fotela kierowcy - jest to pierwsza rzecz, w jaką trafia noga, gdy się wsiada do auta. W rezultacie plastik ten ma tendencje do rysowania się...

Climatronik dwustrefowy z bardzo wygodnym panelem obsługi to sama przyjemność. Dodać należy bardzo przydatną funkcję osuszania i odmrażania przedniej szyby (bocznych również) - sprawdza się to szczególnie zimą, gdy czasem na szybie jest trochę zamarzniętego śniegu; wystarczy włączyć nawiew na szybę i po najdalej 3 minutach można wycieraczkami spokojnie przetrzeć przednią szybę...

W porównaniu do Octavii I, w Octavii II z tyłu zrobiło się nieporównywalnie więcej miejsca na nogi. Na dłuższej trasie 3 osoby na tylnej kanapie nie będą miały nadmiaru komfortu (szerokość), ale przeżyją...

Hmm... Jak dla mnie problem nie istnieje. Przy prędkościach podróżnych (120-150km/h) do wnętrza dociera jedynie cichutki pomruk silnika. Bardzo dobrze oceniam również to, że powietrze opływające auto praktycznie nie czyni hałasu. Jedynie gwałtowne przynaglanie silnika do wysiłku skutkuje pojawieniem się warkotu.

Średnia z 7kkm to 5.5lON/100km. Miasto nie więcej niż 7lON/100km, trasa spokojnie 5lON/100km. Żonie wychodzi o 0.2-0.3l/100km mniej, niż mnie. Bardzo oszczędny silnik, zważywszy, że auto waży dużo ponad 1350kg...

Czesi nauczyli się robić dobre auta. Auto zostało wycenione dość wysoko, ale zanim je kupiłem, porównałem, ile kosztowałby Focus II doposażony tak, jak Octavia II w wersji Elegance. Różnice cenowe wyszly mniejsze, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Jak dla mnie cena jest do zaakceptowania...

Do tej pory w ASO byłem 2 razy: 1. Poprawa pracy sprzęgła - rozwiązane. 2. Radio Stream raz dołożyło mi adrenaliny - po uruchomieniu auta z włączonym radiem usłyszałem i poczułem na plecach wybuch (jak petarda ospalona w aucie). To był szok, myślałem, że wszystkie 4 opony wystrzeliły. Serwis znał problem (podobno jest to typowe dla radia fabrycznego - nie tylko Stream, także Audience, radia fabryczne z Octavii I też tak miewały), wiąże się on z pojawieniem się jakiegoś stanu nieustalonego związanego z rozruchem auta (coś tam przebija się końcówka mocy)... Drugi raz to nie wystąpiło, obiecano mi w przypadku ponownego zgłoszenia problemu [b]wymienić radio na nowe[/b]

Żadnych - leję i jadę.