Ocena kierowcy - Skoda Octavia II Kombi Facelifting

Ogólnie patrząc cenę do jakości to jest to dość dobry wybór. Moim zdaniem dość dobry wygląd (szczególnie dobrze się prezentuje w kolorze białym). Jest bardzo funkcjonalna.

Co do silnika to pojawia się wiele rozbieżnych informacji. Ja osobiście uważam go za bardzo udany. Dla mnie jest takie "szycie na miarę". Nie mam przekonania do małych pojemności (1,0 czy 1,2), natomiast 1,8 to jest takie "w sam raz" Nie za duże do ubezpieczenia OC, ale i nie za małe do mocy (160 KM). Daje dobrą dynamikę i jest cichy. Mankament to jednak spalanie (duże głównie w mieście).

Choć zaczynałem od "manuali" (PF 125P, VW Golf I, Volvo 240, Opel Vectra I) to potem już tylko automaty. Jestem zdecydowanym zwolennikiem skrzyń automatycznych, a co za tym idzie trochę już zjeździłem samochodów z automatami. Ta skrzynia (DSG7) dla mnie jest rewelacyjna.

Poza małymi mankamentami takimi jak "nurkowanie" przy hamowaniu to cała reszta jest ok. Dobrze trzyma się drogi (nie pisze tego dla osób lubiących sprawdzać przyczepność na zakrętach), w zakręty wchodzi dość łagodnie przy czym nie wychyla się w nich przy większych prędkościach. Wspomaganie kierownicy dobre. Ogólnie dla jazdy NIEekstremalnej to powinno być doskonale.

Ja mam combi więc piszę dla combi. Jest jeden mankament, na który zwróciłem uwagę. Przy wjeździe w "większy" zakręt w lewo przedni lewy słupek ogranicza nieco widoczność jezdni. Reszta natomiast jest ok, zarówno boczne szyby jak i tylna są na tyle duże że dobrze przez nie widać, oraz dobrze rozświetlają wnętrze.

Ja mama w swoim combi climatronik. Sprawuje się bardzo dobrze, jest przyjazny w obsłudze, i obsługuje się go intuicyjnie. Wydajność klimatyzacji mogła by być większa (porównuję ją do mojego drugiego samochodu Volvo S70 z 2000 r. który ma znacznie wydajniejszą klimę).

No tutaj skoda daje dużo. Jest miejsce na nogi zarówno z przodu jak i z tyłu. Oczywiście nie porównuję tutaj Skody Octavia z BMW 7 czy Audi A8. Natomiast w swojej klasie Skoda jest duża na tyle, żeby wygodnie było zarówno kierowcy jak i pasażerom bez względu na to czy podróżują z przodu czy z tyłu.

Dobrze, a w zasadzie bardzo dobrze. Odnoszę się tutaj do silnika benzynowego i mając na uwadze jazdę z prędkościami dozwolonymi w Polsce. Na autostradzie w granicach 140 km/h i nieco większymi (nieco tj. o 10 km/h więcej ;) ) jest dobrze. Natomiast w mieście przy prędkościach do 50 km/h jest bardzo cicha.

To nie jest samochód do jazdy po mieście. W Warszawie w korkach nie ma szans na zejście poniżej 10 l/100. Takie optymalne spalanie w korkach to 11-13l/100 km. Więc jeśli kupujesz samochód tylko do miasta (szczególnie większego z zatłoczonymi ulicami) to raczej nie patrz na silnik 1,8TSI. Jeśli podróżujesz głównie w trasach pozamiejskich to ... polecam ten silnik i ten samochód. W "trasie" taka robocza prędkość to 130-150 km/h. Jest wtedy cichy, jak trzeba jeszcze przyśpieszyć to ma moc, a i jak trzeba wyhamować to robi to bardzo dobrze. No może trochę "nurkuje" przy hamowaniu, ale z naciskiem na "trochę" (da się z tym żyć ;) ). Spalanie przy prędkości 130 km/h waha się w granicach 6,0-6,7 l/100. Natomiast jadąc spokojnie (nie przekraczając 110 km/h i przez wioski przejeżdżając 50 km/h.) osiągnięcie średniej 5,6-5,8 l/100 jest jak najbardziej możliwe. Reasumując, do miasta nie, na trasy pozamiejskie tak. Jako ciekawostka na koniec napiszę, że parę razy zdarzyło mi się pobawić na przekładni "sport" i od świateł do świateł na pełnym gazie spalanie w mieście wskazywało nieco ponad ... 25 l/100

Dobrze w w zasadzie bardzo dobrze. Przeglądy co 30 000 km robione w autoryzowanym serwisie skoda. Pierwszy przegląd: filtr powietrza, olej, filtr oleju, jakiś korek z uszczelką (nie wiem jaki ale cena na fakturze 15 zł) całość 655,84 zł. Drugi przegląd: filtr kabinowy, filtr powietrza, filtr oleju, olej, jakieś Schraube (nie mam pojęcia co to jest, ale kosztuje 5,33 zł :D ) cena całkowita 772,94 zł. Trzeci przegląd: świece zapłonowe, filtry powietrza i oleju, olej cena całkowita 882,83 zł. Czwarty przegląd: filtry oleju, paliwa, kabinowy, powietrza, korek z uszczelką, żarówka bezcokołowa oraz przegląd okresowy rozszerzony cena całkowita 1072,71 zł. Piąty przegląd: filtry kabinowy i oleju, lampka oświetlenia tablicy tylnej, wymiana płynu hamulcowego, żarówka palcowa cena 750,81 zł. Szósty przegląd (i narazie ostatni przy 179338 km) świece zapłonowe, filtr oleju, kabinowy i powietrza, olej całość 1104,64 zł. Reszta faktur to już tylko paliwo.

Brak. Oby tak dalej.