Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Kombi

Dariusz13, 5 lat temu

Silnik 1.9 TDI 90KM 66kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 230 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Skoda Octavia I Kombi 1.9 TDI 90KM 66kW 1998-2005 - Oceń swoje auto

4,71

15% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Bardzo ergonomiczne, mimo sporych rozmiarów łatwo zaparkować.

Silnik : Podobno legenda - no chyba tak można zapomnieć że tam jest.

5,0

Całokształt

Użytkuję od lat osiemnastu - najpierw w leasingu (auto cztery lata traktowane jak ciężarówka i bardzo mocno eksploatowane) potem już spokojnie jako własne autko.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik byłby bezawaryjny gdyby nie głupota, ignorancja i zachłanność serwisantów w zasadzie jedna regeneracja turbiny i do tego nie jestem pewien czy konieczna po "naprawie" problemy nie ustąpiły (ustąpiły po wymianie "sportowego" wkładu filtra powietrza. Panowie mechanicy chcieli też robić remont silnika,( ale problemem okazała się woda w filtrze paliwa).

4,0

Skrzynia biegów

Niestety była potrzeba wymiany (pęknięcie obudowy prawd. spowodowane stłuczką, po "naprawie" powypadkowej chyba dość długo pracowała prawie na sucho)

5,0

Układ jezdny

Niezłe prowadzenie, po osiemnastu latach i 230k. km kpl. amortyzatorów tył, sworzeń wahacza i jakieś gumki. Jak trafimy na "profesjonalny" warsztat trochę to kosztuje, ale naprawy są bardzo proste - mechanik amator zrobi to za pół darmo. Ceny części śmiesznie niskie.

4,0

Karoseria

Korozja dotyka tylnej klapy (jest to ewidentny bubel), trzeba uważać na przednie nadkola przy chlapaczach - gromadzi się tam brud i piach - nieczyszczone korodują (wystarczy raz na 2-3 lata częściowo odkręcić plastiki nadokli i wyczyścić).

Komfort

5,0

Widoczność

Widać wszystko i w każdym kierunku, Wymiary nadwozia można wyczuć intuicyjnie. Kilka nowych samochodów, którymi się poruszam służbowo wypada tu znacznie gorzej.

5,0

Ergonomia

Wszystkie przyciski i pokrętła są tam gdzie być powinny. Nie ma tu żadnego zaskoczenia. Brak schowków na małe przedmioty (nawet z okularami jest problem). Długość ok. wysiadanie nawet na wąskich parkingach nie sprawia problemów. Bagażnik - poezja o rozmiarach transportowanych przedmiotów nie piszę bo i tak nikt nie wierzy (drzwi z ościeżnicą, wanna, wersalka itd.)

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jak to w dieslu - mogło by być lepiej. zimą zwłaszcza w tylnej części pojazdu sporo wilgoci, ale tragedii nie ma.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest optymalnie dla ludzi średniego wzrostu. Osobniki wysokie będą narzekać. Z tyłu trochą mało miejsca na stopy (jak ktoś lubi pomachać pod siedzeniem) Generalnie nawet w trasach po 550 km non stop ani ja, ani pasażerowie nie narzekali i potrafili siię po wyjściu z samochodu normalnie ruszać

5,0

Wyciszenie

Jak na auto w tym wieku jest bardzo ok. Duża zaleta samego nadwozia (podobno opływowe i szumy powietrza praktycznie nie są słyszalne nawet przy dużych prędkościach). Oryginalne detale dopracowane (montaż zamiennika lusterka wprowadził np. świst powietrza - minimalnie większa szczelina między lustrem i obudową).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Po prostu rewelacja. Części w śmiesznych cenach do kupienia wszędzie. Jeżeli znajdziecie dobry serwis (na wymarciu) jazda za grosze.

5,0

Stosunek jakość/cena

Samochód (kombi) w chwili zakupu kosztował mniej niż gorzej wyposażony VW Golf 5d w wersji hatchback, I podobnie do Forda Focus z silnikiem benzynowym 1,6. Jak na 18 lat jazdy nie ma na co narzekać.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Najpoważniejszą usterką była awaria stacyjki (bo unieruchomiła pojazd). Czasami pojawiają się błędy w układzie hamulcowym (oznacza to najczęściej konieczność wyczyszczenia głównych bezpieczników - wypada raz na 6 lat) co kilka lat wymiana przepływomierza (do 150,- zł dwie śrubki)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Żadna z poważnych usterek (skrzynia) nie uruchomiła pojazdu. problemy sygnalizowane pyły przez samochód wcześniej i można było ich uniknąć przy prawidłowo wykonywanych przeglądach i prawidłowo wykonanej naprawie powypadkowej. Najbardziej kłopotliwa awaria (unieruchomiła pojazd) dotyczyła stacyjki.