Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Kombi

lcgeo, 8 lat temu

Silnik 1.9 TDI 90KM 66kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 280 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Skoda Octavia I Kombi 1.9 TDI 90KM 66kW 1998-2005 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Wycieraczki, nagrzewnica

5,0

Całokształt

Bardzo dobre auto na polskie drogi. Niezwykle oszczędne, bardzo tanie w utrzymaniu, dosyć trwałe. Auto trochę już stare, nie spełnia normy Euro 5, nie można nim wjechać do centrów wielu miast w Niemczech lub innych krajów...I to jest jego praktycznie jedyny minus.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik 1,9 TDI, 90 KM -, rewelacja. W miarę dynamiczny, prosty w konstrukcji i obsłudze. Dostaniesz pochwałę od swojego mechanika za jego wybór. Oczywiście wizyty w warsztacie bardzo rzadkie. Żal,że obecnie nie można już kupić nowego samochodu z takim silnikiem.

5,0

Skrzynia biegów

4,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu nieźle, z tyłu już tragedia. Bardzo mało miejsca na nogi. Za to bagażnik "szafa".

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ekonomiczność na najwyższym poziomie. Spalanie, dostępność tanich części, serwis. Tutaj rewelacja. Średnie spalanie po trasie lokalnej to 4,2-4,8 l , zależnie od prędkości. Przy odrobinie wysiłku można zejść poniżej 4 l/100 km (no ale wtedy jazda z prędkością ca. 80 km/h. W mieście 5,5-7 , zależnie od korków i świateł. Na autostradzie przy 130 km / h - 6 litrów. Prędkość w tym samochodzie ma decydujące znaczenie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobne usterki, typu wycieraczki, wentylacja, poluzowane kabelki

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Z poważniejszych usterek padła "maglownica" po ok. 250 tys km, ale wróciłem do domu z okolic Stuttgartu, ok. 1300 km. Samochód wiele "wybacza" swojemu właścicielowi, sygnalizuje wcześniej, że coś nie tak.